Mecz na Narodowym. "Wielu kibiców przyjechało komunikacją"

Okolice stadionu Narodowego tuż przed meczem
Okolice stadionu Narodowego tuż przed meczem
Źródło: Artur Węgrzynowicz/ tvnwarszawa.pl
37 tysięcy kibiców zjawiło się na meczu finału Pucharu Polski na Stadionie Narodowym. Przejazd wokół stadiony jest utrudniony.

Jak relacjonuje reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz nie można wjechać w ulicę Francuską. – Mimo to kierowcy świetnie sobie radzą z tymczasowa organizacją ruchu wokół stadionu – opowiada reporter. Jak dodał, wpływ na to ma również małe natężenie ruchu w tym rejonie.

Bez większych utrudnień na stadion dotarli również fani piłki nożnej. – Wielu kibiców przyjechało komunikacją. Autobusy i tramwaje podjeżdżające na rondo Waszyngtona są wypełnione po brzegi – opisuje Węgrzynowicz.

Zgodnie z uchwałą Rady Warszawy, posiadacze biletów na mecz mogą bezpłatnie podróżować komunikacją miejską.

Zamkną most po meczu?

Po meczu decyzja o wyłączeniu z ruchu odcinka od ronda de Gaulle’a do ronda Waszyngtona i od pl. Starynkiewicza do ronda Waszyngtona będzie należała od policji.

Na linie objazdowe będą wtedy skierowane tramwaje 7, 8, 9, 22, 34, 25 i autobusów 102, 111, 117, 141, 158, 166, 507, 509, 517, 521. Za tramwaje w Alejach jerozolimskich uruchomiona będzie komunikacja zastępcza "Z" oraz dodatkowe linii 509.

bf/kś

Czytaj także: