Mapa przestępstw 2010

fot. KSP
fot. KSP
Źródło: | wikipedia.org/EPA
W 2010 r. spadła liczba przestępstw - podaje stołeczna policja. Ale nie wszystkich. Choć zmalała liczba zabójstw i kradzieży, to odnotowano o 26 proc. więcej gwałtów. W statystyce "królują" Mokotów i Praga - informuje "Życie Warszawy".

- W Warszawie jest coraz bezpieczniej - przekonuje w rozmowie z tvnwarszawa.pl Maciej Karczyński, rzecznik KSP. W porównaniu z 2003 r. jest o 40 tys. przestępstw mniej.

Wzrasta wykrywalność

W 2010 roku w stolicy codziennie dochodziło do ok. 240 przestępstw. W całym 2010 r. było ich ponad 85 tys. - o 1,4 proc. mniej niż rok wcześniej.

Jak wynika ze statystyk, wzrosła wykrywalność przestępstw. Sprawca co drugiego zdarzenia został zatrzymany, a co 20 aresztowany. Łącznie policja zatrzymała 37,5 tys. przestępców.

Więcej napadów z bronią

Poprzedni rok to mniej zabójstw - najczęściej dochodziło do nich na Mokotowie i Pradze Południe - najrzadziej na Ursynowie.

Choć spadła liczba rozbojów, to o 10 proc. wzrosła liczba napadów z bronią. Tutaj w statystyce królują Praga Północ, Mokotów i Śródmieście.

Policja odnotowała blisko 30 napadów na placówki bankowe.

Mniej w 2010 r. było pobić, bójek i kradzieży z włamaniem.

Złodzieje kradli również mniej aut - najczęściej w ich ręce wpadały toyoty i hondy. Szczególnie na Mokotowie, Woli, Targówku i Pradze Południe. Najrzadziej w Ursusie, Wesołej i Rembertowie - pisze "ŻW".

Wzrosła liczba oszustw. Najwięcej było tych popełnianych tzw. metod "na wnuczka".

116 gwałtów

W 2010 r. odnotowano jednak znacznie więcej ilości gwałtów. Łącznie 116. Sprawca co drugiego został zatrzymany.

Więcej niż rok wcześniej ujęto też osób z narkotykami. W ręce policji wpadło 3409 osób.

Nie zgłaszają na policję

Liczba przestępstw to jedno, a statystyka drugie. Nie wszystkie przestępstwa są zgłaszane przez ofiary. - Szara liczba nieujawnionych przestępstw może wahać się nawet pomiędzy 20 - 30 proc. - mówi gazecie Andrzej Janecki, prokurator.

ran/mz

Czytaj także: