"Mafia przebrała się za ratusz". Żądają "honorowej dymisji" prezydent

MJN o reprywatyzacji
MJN o reprywatyzacji
Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl
MJN o reprywatyzacjiMateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

Stowarzyszenie Miasto Jest Nasze złoży zawiadomienie do CBA i prokuratury ws. reprywatyzacji nieruchomości przy ul. Brackiej 23 oraz Karowej 14/16 - zapowiedział w poniedziałek przewodniczący MJN Jan Śpiewak. Aktywiści uważają, że reprywatyzacją powinna zająć się komisja śledcza.

Konferencja MJN była następstwem poniedziałkowej publikacji "Gazety Wyborczej", która opisała okoliczności reprywatyzacji kolejnych nieruchomości mienia w Warszawie: pod adresem Bracka 23 i Karowa 14/16.

Rzecznik stołecznego ratusza Bartosz Milczarczyk powiedział PAP, że ratusz nie komentuje w poniedziałek sprawy, odniesienie się do niej na konferencji zaplanowanej na wtorek.

"Prymitywny numer"

Śpiewak ocenił, że artykuł "GW" jest "absolutnie szokujący". - Jest tam mowa o przynajmniej dwóch nieruchomościach, które zostały oddane wbrew prawu, bezprawnie. Kamienica na ul. Brackiej 23 została odzyskana na podstawie fikcyjnej reaktywacji przedsiębiorstwa Towarzystwo Handlu Herbatą. To jest niebywałe, że na taki prymitywny, bezczelny "numer" można w tym mieście robić ogromne interesy i zbijać gigantyczny majątek kosztem mieszkańców - powiedział Śpiewak. Jak mówił, również kamienica przy ul. Karowej przy Pałacu Prezydenckim nie powinna zostać nigdy zwrócona, ponieważ w przeszłości wypłacono za nią odszkodowanie na podstawie umowy międzynarodowej. Śpiewak podkreślił, że ta sprawa jest podobna do okoliczności zwrotu słynnej działki obok Pałacu Kultury, pod dawnym adresem Chmielna 70, która została zwrócona pomimo przyznania odszkodowania na podstawie polsko-duńskiej umowy odszkodowawczej. - Ile takich sytuacji miało miejsce? Widzimy, że jest to prawdopodobnie systemowe działanie warszawskiego ratusza. Albo w ratuszu pracują "ćwierćinteligenci", którzy nie wiedzą, co robią, nie znają się na tym, czym się zajmują, gubią dokumenty, nie czytają pism, albo drugi scenariusz, który mam wrażenie jest dużo bardzo prawdopodobny, że po prostu mafia, zorganizowana przestępczość przebrała się za warszawski ratusz i stworzyła skomplikowany system przejmowania nieruchomości na gigantyczną skalę - powiedział Śpiewak. - Będziemy składać zawiadomienie do CBA, prawdopodobnie również do prokuratury ws. nieruchomości przy Brackiej 23 i Karowej 14, również w sprawie, naszym zdaniem, podejrzenia o istnienia zorganizowanej grupy przestępczej działającej w warszawskim ratuszu - zapowiedział Śpiewak.

"Honorowa dymisja"

Członkowie MJN przekonywali, że sytuacja w Warszawie znalazła się w punkcie krytycznym, w którym potrzeba "honorowej dymisji" prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz. Referendum ws. odwołania Gronkiewicz-Waltz, ich zdaniem, już nie powinno się odbyć. Śpiewak ocenił, że reprywatyzacja w stolicy to forma "prania brudnych pieniędzy", a nieruchomości przechodzą "z rąk do rąk" za groszowe kwoty. "Gdzie jest urząd skarbowy? Powinien zająć się reprywatyzacją" - przekonywał Śpiewak. Dodał, że w 2004 r. nastąpiła zmiana wyceny odszkodowań za nieruchomości, do tego czasu nieruchomości były wyceniane na dzień nacjonalizacji, a potem zostały wyceniana na dzień wydania decyzji o zwrocie. Efektem było przyznawanie gigantycznych odszkodowań - przekonywał Śpiewak. - Wydano ponad miliard złotych odszkodowań w samej tylko Warszawie w związku z tymi odszkodowaniami, to się nadaje na poważne śledztwo prokuratury i być może na Trybunał Stanu, i na pewno na komisję śledczą - dodał. MJN postuluje powołanie komisji śledczej która zbada sprawy reprywatyzacyjne, apeluje o uchwalanie "dużej" ustawy reprywatyzacyjnej.

Problemy z reprywatyzacją

W poniedziałek "Gazeta Wyborcza" opisała okoliczności reprywatyzacji nieruchomości pod adresem Bracka 23 w ścisłym centrum Warszawy. Jak pisze "GW", ta nieruchomość nigdy nie powinna zostać zwrócona, a obecnie jest własnością przedwojennej firmy Warszawskie Towarzystwo Handlu Herbatą A. Długokęcki i W. Wrześniewski, która została reaktywowana. Sprawą ożywienia spółki zajmował się mecenas Robert Nowaczyk, który doprowadził do zwrotu m.in. Chmielnej 70 - podała "GW". W latach 90. Zofia Horska-Zborowska, spadkobierczyni założyciela firmy, zwróciła się do kancelarii mec. Jana Stachury, pioniera prawniczych zabiegów na reprywatyzacyjnym rynku. Sprawę przekazał młodemu wówczas Nowaczykowi, który u niego terminował. Na zwołane przez Nowaczyka walne zgromadzenie wspólników stawiła się tylko jego klientka Zofia Horska-Zborowska. W 2004 r. towarzystwo herbaciane zostaje reaktywowane. "GW" pisze, że nie powinno do tego dojść, ponieważ była to jedna z firm, którą sąd nakazał zamknąć w 1953 r., ponieważ nie prowadziła działalności. Jednak zabiegi o reprywatyzację Brackiej kończą się sukcesem, Jerzy Mrygoń, następca Jakuba Rudnickiego w BGN, oddaje towarzystwu od herbaty 32 mieszkania i pięć lokali użytkowych - opisuje "GW". Również nieruchomość przy ul. Karowej nie powinna zostać zwrócona. Jak napisała "GW" kamienica przy Karowej została zbudowana w latach 1939-1940 przez żydowskich fabrykantów Hellerów, którzy uciekli przez hitlerowcami do Kanady. W 2008 r., na rok przed reprywatyzacją, Biuro Gospodarki Nieruchomościami zapytało Ministerstwo Finansów, czy roszczenia do nieruchomości zostały spłacone na podstawie umowy międzynarodowej za znacjonalizowane majątki. Pierwsza odpowiedź ministerstwa jest ogólna: Hellerowie, dostali odszkodowanie, ale resort poprosi Kanadę o dodatkowe dokumenty. W kwietniu 2009 r. ministerstwo znów odpowiada: czekamy na dokumenty, które jednoznacznie potwierdzą, że Hellerowie dostali odszkodowanie za Karową. Mimo czekania Rudnicki zwrócił Karową 14/16 spółce Plater, która nabyła roszczenia - opisuje "GW". Gazeta podała, że w stołecznym ratuszu toczy się ponad 70 spraw z udziałem mecenasa Nowaczyka.

[object Object]
Komentarze po zarządzie POKrzysztof Skórzyński, Fakty TVN
wideo 2/20

PAP/ran/sk

Pozostałe wiadomości

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Cmentarz ewangelicki przy ulicy Kamykowej w Brzezinach trafił do rejestru zabytków.  Decyzję podjął Marcin Dawidowicz, mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków.

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

11 mandatów, zatrzymane prawo jazdy oraz sześć dowodów rejestracyjnych, a także wniosek do sądu o ukaranie za zakłócanie porządku publicznego. To efekt akcji wymierzonej w organizatorów i uczestników nielegalnych wyścigów w Wołominie.

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niepełnosprawna trzyletnia Emilka nie żyje, była w "stanie wycieńczenia i niedożywienia". Matka dziewczynki trafiła do aresztu. Miała zostawiać swoją córeczkę bez opieki na długie godziny.

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Źródło:
Uwaga TVN

Strażnicy graniczni z placówek w Warszawie, Łodzi, Bydgoszczy i Modlinie zatrzymali 12 osób - obywateli Rosji, Gruzji, Mołdawii, Indonezji, Kolumbii oraz Ukrainy.

Pochodzą z sześciu krajów, w Polsce byli nielegalnie

Pochodzą z sześciu krajów, w Polsce byli nielegalnie

Źródło:
tvn24.pl