- Wczoraj poinformowaliśmy o zakończeniu prac i ekspertyzie, która została przeprowadzona w sobotę. Dzisiaj rano mój kolega złożył wszystkie niezbędne dokumenty do Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego – mówiła na antenie TVN24 Edyta Mikołajczyk, doradca zarządu lotniska.
To właśnie WINB ma zadecydować, czy pas można dopuścić do użytku.
"Może uda się dzisiaj"
- Mamy nadzieję, że inspektor przychyli się do naszej prośby i przyspieszy swoją kontrolę, którą zapowiedział na jutro. Może uda się już dziś go tutaj zobaczyć – zastanawia się Mikołajczyk.
Chcieliśmy zapytać inspektora, na kiedy zaplanował kontrolę, ale jego telefon na razie milczy.
Jeżeli WNIB da zielone światło, to stan progów będzie musiał jeszcze sprawdzić Urząd Lotnictwa Cywilnego. – Z reguły decyzję następują po sobie bardzo szybko – zaznacza Mikołajczyk.
Wrócą 16 stycznia?
To nie oznacza, że duże samoloty pasażerskie wrócą do Modlina lada dzień. Jak już pisaliśmy, ma się to stać prawdopodobnie 16 stycznia, bo zarówno Wizz Air jak i Ryanair zapowiedziały już, że do 15 stycznia zostaną na Lotnisku Chopina w Warszawie. - Spodziewamy się ich u nas 16 stycznia - przekonuje Mikołajczyk.
Władze lotniska biorą też pod uwagę, że część nawierzchni progów trzeba będzie zrywać – jeżeli eksperci wskażą taką potrzebę. – Ale na szczęście tego typu operacje można prowadzić przy działającym lotnisku – twierdzi doradczyni zarządu.
Nie latają od 22 grudnia
22 grudnia 2012 r. wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego cofnął pozwolenie na użytkowanie betonowej części pasa startowego lotniska w Modlinie. Powodem były pęknięcia i dziury. Linie WizzAir i Ryanair przeniosły się na Lotnisko Chopina.
ran/mz