- Cieszę się, że remont mostu Łazienkowskiego odbywa się zgodnie z planem - powiedziała w piątek Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy, podczas wizyty na remontowanej przeprawie. Jak zaznaczyła prezydent, jest to dla niej bardzo ważna inwestycja, ponieważ sama codziennie musi w drodze do pracy przejeżdżać z prawego na lewy brzeg rzeki. Wykonawca robót - firma Bilfinger Infrastructure - po raz kolejny zapewnił, że most będzie przejezdny do 30 października.
W piątek teren odbudowy mostu odwiedzili m.in. prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz oraz nowy szef Zarządu Dróg Miejskich, pełnomocnik ds. rowerowych, Łukasz Puchalski. - Zgodnie z warunkiem kontraktu przejezdność mostu Łazienkowskiego zapewnimy 30 października 2015 roku - powiedział dyrektor techniczny oddziału mostowego Krzysztof Laskowski. Dodał, że w tej chwili główne prace polegają na montażu dwóch pierwszych sekcji nowej konstrukcji i przygotowaniu do procesu nasunięcia, który jest planowany na przełomie czerwca i lipca. Laskowski podkreślił, że intensywne prace toczą się również w wytwórniach, gdzie produkowane są części do nowej konstrukcji mostu Łazienkowskiego. Jak dodał, nie ma żadnych opóźnień w dostawach, a firma regularnie wizytuje wytwórnię.
Główne elementy Łazienkowskiego dotarły o 3 nad ranem
"Cieszy mnie przebieg prac"
Prezydent stolicy na briefingu prasowym na terenie budowy zaznaczyła, że cieszy ją przebieg prac zgodnie z zaplanowanym, ambitnym harmonogramem.
- Chcemy, aby most jak najszybciej był przejezdny. Sama na to czekam, bo mieszkam po prawej stronie Wisły i codziennie dojeżdżam na drugi brzeg do pracy - przyznała Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Remont Łazienkowskiego z bliska. Tak wygląda z pokładu łodzi
Planują monitoring mostów
Nowy szef ZDM dodał, że w tej chwili miasto rozmawia z biurem zarządzania kryzysowego na temat wzmocnienia monitoringu stołecznych mostów.
Most w ogniu
Do pożaru mostu doszło 14 lutego. Ogień był gaszony przez 12 godzin; temperatura miejscami sięgała 1000 stopni Celsjusza. Obecnie jest wyłączony z ruchu, co powoduje utrudnienia komunikacyjne w stolicy. Mostem jeździło ponad 100 tys. pojazdów na dobę. Po ekspertyzie okazało się, że uszkodzenia są poważniejsze niż początkowo zakładano. Zdecydowano, że najlepszym rozwiązaniem będzie wymiana jego konstrukcji.
Remont przeprawy wykonuje firma Bilfinger Infrastructure i Przedsiębiorstwo Usług Technicznych "Intercor".
Nadal trwa śledztwo dotyczące przyczyn pożaru. Prokurator otrzymał opinię biegłego w tej sprawie. - Ekspertyza nie wskazuje na podpalenie, ale jej wnioski nie oznaczają jeszcze wykluczenia takiej hipotezy - poinformowała w czwartek Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga.
PAP, jb