Krzysztof Zygrzak znów jest burmistrzem Bemowa?

K. Zygrzak: To prezydent łamie prawoUrząd Dzielnicy Bemowo

"Wracam na stanowisko burmistrza Bemowa. Wojewódzki Sąd Administracyjny przyznał mi rację" - zapowiada Krzysztof Zygrzak i zwołuje zarząd. Władze miasta stopują jego zapał, nie wpuszczają do urzędu i przekonują, że "błędnie interpretuje wyroki".

Spór o stanowisko burmistrza Bemowa trwa od kilku miesięcy. Po wyborach samorządowych został nim Krzysztof Zygrzak, najbliższy współpracownik byłego wiceprezydenta Jarosława Dąbrowskiego. Prezydent Warszawy nie udzieliła mu jednak koniecznych do sprawowania funkcji pełnomocnictw, tłumacząc to brakiem zaufania w związku z wybuchem tzw. "afery bemowskiej".

Skargi do sądu

Hanna Gronkiewicz-Waltz powołała zarząd komisaryczny, na czele którego stanął Marek Lipiński. Odwołany Krzysztof Zygrzak od początku nie uznawał decyzji władz miasta, składając w tej sprawie liczne skargi do sądu. Jedna z nich dotyczyła uchwały rady miasta, w której stwierdzono nieważność wyboru Zygrzaka na burmistrza dzielnicy.

- Krzysztof Zygrzak złożył skargę w tej sprawie, a Wojewódzki Sąd Administracyjny ją oddalił. Radni miasta słusznie unieważnili powołanie zarządu, które miało miejsce w styczniu, na sesji rady dzielnicy Bemowo – tłumaczy rzeczniczka sądu Joanna Kube. Dlaczego? – Nie było podpisanego protokołu z tej sesji. Przedstawiono jedynie stenogram i plan, a to za mało – dodaje.

Kolejna skarga Zygrzaka dotyczyła uchwał rady miasta z września.Wówczas radni zorientowali się, że nie mieli wystarczających dokumentów, w tym oświadczenia Krzysztofa Zygrzaka o jego rezygnacji z funkcji burmistrza. Uznali, że bez tego nie mogli unieważnić wyboru. – Radni Warszawy chcieli sami unieważnić swoją poprzednią uchwałę w sprawie Bemowa (tę z sierpnia - red.). Nie mogli tego zrobić, bo takie prawo ma tylko wojewoda. Sąd przyznał więc rację Zygrzakowi – tłumaczy rzeczniczka.

Ostatecznie uchwały Rady Warszawy z września nie obowiązują, a sesji rady dzielnicy, na której odwołano i powołano Zygrzaka na burmistrza nie było, bo wciąż nie ma z niej protokołu.

"Wracam na stanowisko burmistrza"

Zygrzak został wybrany na burmistrza dwukrotnie. Po raz pierwszy w grudniu 2014 roku. Na sesji, która odbyła się miesiąc później podał się do dymisji, lecz podczas wyboru nowego burmistrza ponownie zgłosił swoją kandydaturę i… ponownie wygrał.

Dziś współpracownik Jarosława Dąbrowskiego jest przekonany, że to właśnie on powinien stać na czele zarządu. – Zgodnie z wyrokami sądu, sesja styczniowa, na której mnie odwołano i powołano no nowo, w ogóle się nie odbyła. Zatem obowiązują wybory z grudnia. Na ich podstawie nadal jestem burmistrzem – przekonuje (manewr z odwołaniem i ponownym powołaniem służył ukróceniu dyskusji, czy pierwszy wybór nie jest nieważny z powodu braku kworum - red.).

Zakaz wstępu do urzędu

W czwartek wieczorem Zygrzak zwołał więc posiedzenie zarządu. O godzinie 17.00 stawił się przed bemowskim ratuszem wraz ze swoimi zastępcami – Jakubem Gręziakiem i Radosławem Kulikowskim. Politycy nie zostali jednak wpuszczeni do budynku. – Przywitał nas pracownik urzędu miasta, oddelegowany przez Hannę Gronkiewicz-Waltz. Poinformował, że władze miasta nie uznają naszego zarządu, więc nie mamy prawa wstępu – relacjonuje.

Rzecznik ratusza Bartosz Milczarczyk sprawę komentuje krótko: - Nic się nie zmieniło. Burmistrzem Bemowa nadal jest pan Marek Lipiński, który działa na podstawie zarządzenia pani prezydent z września ubiegłego roku.

- Wojewódzki Sąd Administracyjny analizował kilka spraw. W sześciu przyznał rację nam, a im tylko w jednej. Działania Krzysztofa Zygrzaka wynikają z jego życzeniowości i błędnej interpretacji przepisów – uważa rzecznik.

Uzasadnienie za kilka dni

Jakie będą dalsze działania władz miasta? – Na razie cierpliwie czekamy na pisemne uzasadnienie sądu w tej sprawie. Potem przeanalizujemy, co dalej i czy warto się odwoływać – dodaje.

Zygrzak odpowiada, że nie ustąpi. – Wyrok sądu jest jasny i zrobimy wszystko, aby prezydent go egzekwowała. Sposobów jest kilka. Od skarg do wojewody po zgłoszenia do prokuratury – zapowiada.

Rzeczniczka WSA przyznaje, że sprawa jest bardzo skomplikowana i pewnie będzie miała swój ciąg dalszy. – Pisemne uzasadnienie zostanie przedstawione stronom szybko. Zostało już podpisane przez sędziego sprawozdawcę, czekamy jeszcze na dwa podpisy. W przyszłym tygodniu będzie gotowe – dodaje.

Do rządzenia dzielnicą niezbędne są pełnomocnictwa udzielane przez prezydent Hannę Gronkiewicz-Waltz. Takie uprawnienia posiada Marek Lipiński i na tę chwilę on jest burmistrzem Bemowa.

Materiał Pawła Łukasika o konflikcie na Bemowie
Materiał Pawła Łukasika o konflikcie na BemowieTVN24

kw/r

Źródło zdjęcia głównego: Urząd Dzielnicy Bemowo

Pozostałe wiadomości

W ciągu jednej doby w województwie mazowieckim utonęły cztery osoby. Wśród ofiar jest mężczyzna, który nie wypłynął po skoku z mola na Jeziorze Zegrzyńskim.

W ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

W ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura umorzyła trzy postępowania dotyczące incydentów na placu Piłsudskiego. Chodzi o zabieranie kontrowersyjnego wieńca sprzed pomnika smoleńskiego oraz uszkodzenie znajdującej się na nim tabliczki. Policja wciąż prowadzi bliźniacze postępowanie dotyczące ostatniej uroczystości.

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek rano nie działały cztery stacje na centralnym odcinku pierwszej linii metra. Powodem był pozostawiony bagaż. Uruchomiono komunikację zastępczą.

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Woda z wodociągu w miejscowości Brok nie nadaje się do spożycia ani do celów sanitarnych - poinformował miejscowy sanepid. Urząd gminy zapewnia wodę butelkowaną oraz z beczkowozu.

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Źródło:
PAP

W poniedziałek, 22 lipca po raz kolejny ulicami Warszawy przejdzie Marsz Pamięci. To hołd dla ofiar akcji deportacyjnej przeprowadzonej w getcie warszawskim.

Marsz Pamięci przejdzie ulicami Warszawy

Marsz Pamięci przejdzie ulicami Warszawy

Źródło:
PAP

"Sprawcy uderzali i kopali 32-latka, powodując obrażenia twarzy" - opisuje wydarzenia z soboty Komenda Stołeczna Policji. Powodem bandyckiego ataku było zwrócenie uwagi na zbyt głośne zachowanie w tramwaju.

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Panoramę Warszawy z 46. piętra można podziwiać z budynku Varso Tower, wchodzącego w skład kompleksu biurowo-usługowego Varso Place. Na tvnwarszawa.pl pokazujemy najświeższe zdjęcia.

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Skala tej inwestycji - jak na owe czasy - była potężna. Powstały o niej piosenki, zagrała też w wielu filmach. Właśnie mija pół wieku odkąd warszawiacy po raz pierwszy przejechali Trasą Łazienkowską.

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę strażacy prowadzili poszukiwania 32-latka na Wiśle w okolicy Nowego Dworu Mazowieckiego. Niestety odnalezionego mężczyzny nie udało się uratować. Równie tragicznie zakończyła się akcja ratunkowa na jeziorze Zegrzyńskim w Nieporęcie, podczas której z wody wyciągnięto 33-letniego mężczyznę.

Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli

Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli

Aktualizacja:
Źródło:
tvnnwarszawa.pl, PAP

Na Czerniakowskiej zderzyły się dwa samochody. Jeden przeleciał przez barierę energochłonną i zakończył jazdę na poręczy kładki dla pieszych. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę w alei Krakowskiej doszczętnie spłonął samochód osobowy. Na szczęście podróżującym osobom udało się opuścić pojazd, przed rozwinięciem się pożaru.

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na autostradzie A2 pod Grodziskiem Mazowieckim zapaliła się ciężarówka, przewożąca warzywa. Pojazd stanął w płomieniach, a nad okolicą unosił się gęsty dym. Do akcji gaśniczej ruszyli strażacy.

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkaniec Garwolina przejął się losem małego dzika. Przygarnął do mieszkania w bloku zwierzę, która błąkało się po lesie. Sąsiedzi wezwali policję. Mężczyźnie grozi odpowiedzialność karna.

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Źródło:
PAP

Stołeczni policjanci skontrolowali przewoźników na aplikację. Wykryli 11 naruszeń ustawy o transporcie drogowym lub przepisów porządkowych. Posypały się mandaty, zatrzymano siedem dowodów rejestracyjnych.

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Jest pierwsza wizualizacja toru łyżwiarskiego Stegny. Wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska pokazała ją w mediach społecznościowych, informując jednocześnie o ogłoszonym przetargu na wybór wykonawcy modernizowanego obiektu.

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Rejonowa w Otwocku bada okoliczności śmierci 11-miesięcznej dziewczynki, która zmarła w tamtejszym szpitalu. Z ustaleń reportera tvnwarszawa.pl wynikało, że w szpitalu zabrakło specjalistycznego sprzętu, dlatego do placówki wezwano zespół ratownictwa medycznego. Wykonana została już sekcja, ale śledczy wciąż czekają na jej wyniki.

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dokładnie w trzecią rocznicę tragicznego wypadku w samym centrum Warszawy zapadł wyrok na kierowcę porsche. Mężczyzna pojednał się z rodziną ofiary, a ta zgodziła na karę w zawieszeniu. Sędzia był jednak innego zdania i uznał, że Patryk D., który pędził Marszałkowską prawie 140 kilometrów na godzinę, musi trafić za kratki.

Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku

Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku

Źródło:
tvnwarszawa.pl