Kręcąc "bączki", potrącił wózek. Dziecku nic się nie stało
Do niebezpiecznego wypadku doszło w poniedziałek po południu na błoniach Stadionu Narodowego. Kierowca daewoo popisywał się kręceniem „bączków”, stracił panowanie nad pojazdem i potrącił kobietę z wózkiem. Dziecko trafiło do szpitala.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek po południu. – Kierowa daewoo przy kręceniu „bączków” stracił panowanie nad pojazdem i potrącił przechodzącą na pasach kobietę z wózkiem – informuje asp. Piotr Świstak ze stołecznej policji.
Dwulatek wyleciał z wózka na ziemię. Trafił do szpitala, kobiecie nic się nie stało. Kierowca był trzeźwy. – Zostanie poddany testom na obecność w organizmie środków odurzających – zapowiedział Świstak.
Odpowie za wykroczenie
We wtorek rano policja poinformowała, że mężczyzna nie był pod wpływem środków odurzających, a poszkodowanemu dziecku nic poważnego się nie stało.
- Będzie odpowiadał za wykroczenie - mówi Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji.
jb/r
Źródło zdjęcia głównego: Maciej Wężyk / tvnwarszawa.pl
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Prokuratura umorzyła trzy postępowania dotyczące incydentów na placu Piłsudskiego. Chodzi o zabieranie kontrowersyjnego wieńca sprzed pomnika smoleńskiego oraz uszkodzenie znajdującej się na nim tabliczki. Policja wciąż prowadzi bliźniacze postępowanie dotyczące ostatniej uroczystości.
Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
W poniedziałek rano nie działały cztery stacje na centralnym odcinku pierwszej linii metra. Powodem był pozostawiony bagaż. Uruchomiono komunikację zastępczą.
Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
"Sprawcy uderzali i kopali 32-latka, powodując obrażenia twarzy" - opisuje wydarzenia z soboty Komenda Stołeczna Policji. Powodem bandyckiego ataku było zwrócenie uwagi na zbyt głośne zachowanie w tramwaju.
Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Skala tej inwestycji - jak na owe czasy - była potężna. Powstały o niej piosenki, zagrała też w wielu filmach. Właśnie mija pół wieku odkąd warszawiacy po raz pierwszy przejechali Trasą Łazienkowską.
"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
W niedzielę strażacy prowadzili poszukiwania 32-latka na Wiśle w okolicy Nowego Dworu Mazowieckiego. Niestety odnalezionego mężczyzny nie udało się uratować. Równie tragicznie zakończyła się akcja ratunkowa na Jeziorze Zegrzyńskim w Nieporęcie, podczas której z wody wyciągnięto 33-letniego mężczyznę.
Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli
- Źródło:
- tvnnwarszawa.pl, PAP
Na autostradzie A2 pod Grodziskiem Mazowieckim zapaliła się ciężarówka, przewożąca warzywa. Pojazd stanął w płomieniach, a nad okolicą unosił się gęsty dym. Do akcji gaśniczej ruszyli strażacy.
Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Stołeczni policjanci skontrolowali przewoźników na aplikację. Wykryli 11 naruszeń ustawy o transporcie drogowym lub przepisów porządkowych. Posypały się mandaty, zatrzymano siedem dowodów rejestracyjnych.
Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty
- Źródło:
- PAP, tvnwarszawa.pl
Jest pierwsza wizualizacja toru łyżwiarskiego Stegny. Wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska pokazała ją w mediach społecznościowych, informując jednocześnie o ogłoszonym przetargu na wybór wykonawcy modernizowanego obiektu.
Prokuratura Rejonowa w Otwocku bada okoliczności śmierci 11-miesięcznej dziewczynki, która zmarła w tamtejszym szpitalu. Z ustaleń reportera tvnwarszawa.pl wynikało, że w szpitalu zabrakło specjalistycznego sprzętu, dlatego do placówki wezwano zespół ratownictwa medycznego. Wykonana została już sekcja, ale śledczy wciąż czekają na jej wyniki.
W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Dokładnie w trzecią rocznicę tragicznego wypadku w samym centrum Warszawy zapadł wyrok na kierowcę porsche. Mężczyzna pojednał się z rodziną ofiary, a ta zgodziła na karę w zawieszeniu. Sędzia był jednak innego zdania i uznał, że Patryk D., który pędził Marszałkowską prawie 140 kilometrów na godzinę, musi trafić za kratki.
Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl