Kręcąc "bączki", potrącił wózek. Dziecku nic się nie stało

Wypadek przed Stadionem Narodowym
Wypadek przed Stadionem Narodowym
Źródło: Maciej Wężyk / tvnwarszawa.pl
Do niebezpiecznego wypadku doszło w poniedziałek po południu na błoniach Stadionu Narodowego. Kierowca daewoo popisywał się kręceniem „bączków”, stracił panowanie nad pojazdem i potrącił kobietę z wózkiem. Dziecko trafiło do szpitala.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek po południu. – Kierowa daewoo przy kręceniu „bączków” stracił panowanie nad pojazdem i potrącił przechodzącą na pasach kobietę z wózkiem – informuje asp. Piotr Świstak ze stołecznej policji.

Dwulatek wyleciał z wózka na ziemię. Trafił do szpitala, kobiecie nic się nie stało. Kierowca był trzeźwy. – Zostanie poddany testom na obecność w organizmie środków odurzających – zapowiedział Świstak.

Odpowie za wykroczenie

We wtorek rano policja poinformowała, że mężczyzna nie był pod wpływem środków odurzających, a poszkodowanemu dziecku nic poważnego się nie stało.

- Będzie odpowiadał za wykroczenie - mówi Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji.

jb/r

Czytaj także: