Trzaskowski o wytycznych Głównego Inspektora Sanitarnego: czy są w pełni realistyczne?

Źródło:
tvnwarszawa.pl, TVN 24
Trzaskowski: oczekujemy jasnych wytycznych w rozporządzeniu
Trzaskowski: oczekujemy jasnych wytycznych w rozporządzeniuTVN24
wideo 2/2
Trzaskowski: oczekujemy jasnych wytycznych w rozporządzeniuTVN24

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski odniósł się do wytycznych Głównego Inspektora Sanitarnego dla przedszkoli, oddziałów przedszkolnych w szkole podstawowej i żłobków. "Czytając je widać, że sytuacja w Polsce jest dalej nie w pełni stabilna" - napisał w mediach społecznościowych.

W czwartek późnym wieczorem Główny Inspektor Sanitarny ogłosił szczegółowe wytyczne przeciwepidemiczne między innymi dla przedszkoli, oddziałów przedszkolnych w szkole podstawowej i żłobków. Wynika z nich, że grupy powinny liczyć do 12 dzieci i przebywać w jednej wyznaczonej sali pod opieką tego samego opiekuna. Należy dbać o zachowanie odpowiedniego dystansu społecznego, higienę oraz o dezynfekcję pomieszczeń i sprzętu.

O wytyczne zabiegali między innymi samorządowcy, którym placówki podlegają.

"Sytuacja w Polsce nie jest w pełni stabilna"

Do wytycznych odniósł się na Facebooku Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy. "Czytając je widać, że sytuacja w Polsce jest dalej nie w pełni stabilna, a rząd rekomenduje działania bardzo restrykcyjne" - stwierdza we wpisie. I pyta, czy te wytyczne "są w pełni realistyczne".

"Dla przykładu – personel pracujący w kuchni ma nie mieć kontaktu z personelem zajmującym się dziećmi. Zachowanie dystansu i zalecenie niemieszania się grup jest bardzo trudne do wyegzekwowania w szatniach itd. Jedno nie ulega wątpliwości. Przygotowanie na wcielenie zaleceń w życie wymaga czasu. Nota bene rozporządzenie wymaga uzupełnienia i wyjaśnień, o które w poniedziałek zwrócę się do GIS" - pisze prezydent stolicy.

Kto zapłaci za środki ochronne?

Rafał Trzaskowski jednocześnie zaznacza, że wciąż nie ma szczegółowych wytycznych dla żłobków i obiektów sportowych. "Zgodnie z moją zapowiedzią warszawskie żłobki, przedszkola i obiekty sportowe mogą zostać otwarte dopiero po komunikacie ministra zdrowia dotyczącego sytuacji w poszczególnych województwach oraz po uzyskaniu pełnych wytycznych dla żłobków i ośrodków sportowych, uzupełnieniu wytycznych dla przedszkoli oraz zakupie wskazanych w wytycznych środków ochrony osobistej" - przyznaje.

Według przywołanych przez Trzaskowskiego szacunków, aby bezpiecznie otworzyć przedszkola, trzeba zakupić 25 tysięcy par rękawiczek i maseczek, co stanowi minimalny zapas na jeden dzień. Do tego dochodzi 13 tysięcy fartuchów i około 2.5 tysiąca termometrów bezdotykowych. "Zastanawiacie się Państwo, kto za to zapłaci? Ja też. Zapytam o to ministra edukacji narodowej" - oznajmia Trzaskowski.

Problemem ograniczenie liczby dzieci w salach

Prezydent stolicy zastanawia się również, czy wytyczne GIS powinny być jednakowe dla wszystkich regionów w Polsce, gdzie liczba zachorowań i zgonów mocno się od siebie różni. Czy przedszkola na Mazowszu i Śląsku - czyli regionach najbardziej dotkniętych epidemią powinny być w tej chwili otwierane. "Czekamy na jasny komunikat ministra zdrowia, w jakim momencie pandemii się znajdujemy i jak wygląda sytuacja w różnych regionach Polski" - czytamy we wpisie.

Na inną kwestię związaną z wytycznymi GIS zwróciła uwagę stołeczna radna, prezes fundacji Rodzice Mają Głos, Dorota Łoboda. Podczas rozmowy na antenie TVN24 przyznała, że zarówno dla władz samorządowych, jak i samych rodziców problemem jest ograniczenie liczby dzieci. – Jeżeli w sali może przebywać 12 dzieci, a warszawskie żłobki i przedszkola mają w grupach po 25 dzieci, to teraz jakie kryteria należy przyjąć? Co powiedzieć rodzicom, gdy jedno dziecko może wejść do przedszkola czy żłobka, a inne nie? Tu nie ma jasnych kryteriów – stwierdziła Łoboda. 

Radna Łoboda: ograniczenie liczby dzieci w salach to duży problem
Radna Łoboda: ograniczenie liczby dzieci w salach to duży problemTVN 24

Autorka/Autor:dg/ran

Źródło: tvnwarszawa.pl, TVN 24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Zarząd Transportu Miejskiego wstępnie podsumował konsultacje społeczne w sprawie zmian w kursowaniu komunikacji miejskiej po otwarciu linii tramwajowej do Wilanowa. Wzięło w nich udział około dwóch tysięcy osób, z czego połowa online. Według urzędników, najwięcej dotyczyło czterech linii autobusowych.

Zmiany po uruchomieniu tramwaju do Wilanowa. Pytania o przyszłość czterech linii autobusowych

Zmiany po uruchomieniu tramwaju do Wilanowa. Pytania o przyszłość czterech linii autobusowych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zarząd Zieleni rozpoczął przygotowania do budowy mostu pieszo-rowerowego w porcie Czerniakowskim. Przeprawa ma być gotowa na przełomie wiosny i lata przyszłego roku.

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

71-letni mężczyzna zasłabł w swoim domu i dwa dni leżał na podłodze. Na szczęście wołanie o pomoc usłyszała sąsiadka, która zaalarmowała policję. Pomoc przyszła w ostatniej chwili. W trakcie transportu do karetki stan mężczyzny nagle się pogorszył. Rozpoczęła się walka o jego życie.

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkańcy Warszawy wybierali po raz 11. projekty budżetu obywatelskiego. Spośród 1183 pomysłów zrealizowanych zostanie 293, w tym 20 ogólnomiejskich. Łączna kwota przeznaczona na ten cel to ponad 105 milionów złotych.

293 projekty do realizacji za ponad 105 milionów

293 projekty do realizacji za ponad 105 milionów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwuletni chłopiec zginął pod kołami samochodu ciężarowego w okolicach Ostrołęki (Mazowieckie). Do zdarzenia doszło, kiedy kierowca, który przyjechał z paszą dla zwierząt, manewrował na podwórku.

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z kolejnym etapem przebudowy skrzyżowania stołecznych ulic Arkuszowej i Estrady z 3 Maja w podwarszawskich Mościskach od piątku nastąpi zmiana w organizacji ruchu. Zmiany dotyczą też pasażerów komunikacji miejskiej.

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w Korytowie koło Żyrardowa. Na leśnej drodze samochód osobowy uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Nie żyje jedna osoba.

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu wypadku na stacji Politechnika nieczynnych było pięć stacji pierwszej linii metra. Utrudnienia trwały ponad trzy godziny.

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sieci pojawiły się filmy nagrane podczas odbywającego się w weekend na Torze Wyścigów Konnych Służewiec Clout Festivalu. Widać na nich zachowanie niektórych ochroniarzy, którzy biją uczestników imprezy, wykręcają im ręce, a także ciągną ich po ziemi. Sprawą interesuje się policja, która zapewnia, że dostępne w sieci nagrania zostaną poddane analizie. Wyjaśnienia zapowiadają organizatorzy i firma ochroniarska.

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji. 44-latek został zatrzymany. Wstępne ustalenia prokuratora wykazały, że w tym przypadku "nie można mówić o popełnieniu przestępstwa".

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

- W cztery następujące po sobie weekendy pociągi kursujące po linii obwodowej nie zatrzymają się przy peronie 9. Dworca Zachodniego - poinformował rzecznik PKP PLK Karol Jakubowski.

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar po zapoznaniu się z treścią opinii Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie odwołał z pełnionych funkcji prezesa i czworo wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie - podano w komunikacie resortu sprawiedliwości.

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Źródło:
tvn24.pl
On kradł, oni kupili po "okazyjnej cenie"

On kradł, oni kupili po "okazyjnej cenie"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wracając po imprezie do domu, "stoczył walkę" z drzewkiem w parku. Nie wiedział, że wszystko nagrały kamery monitoringu. Policjanci skierowali sprawę do sądu, młodemu mężczyźnie grozi kara grzywny do tysiąca złotych.

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek pod Garwolinem. Na auto, w którym znajdował się kierowca, runęło duże drzewo. Ze skutkami nocnej nawałnicy walczyli też straży z Wyszkowa. Dochodziło tam do podtopień, uszkodzone zostały dachy.

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ogrodzie zoologicznym w Warszawie na świat przyszedł samczyk irbisa śnieżnego, zwanego Duchem Gór. Kociak skończył właśnie sześć tygodni.

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaniepokojenie kota uratowało egzotycznego gościa - informuje stołeczne straż miejska. Mieszkańcy bloku na Bródnie zauważyli dziwne zachowanie swojego pupila, okazało się, że na ich balkonie pojawił się niespodziewany przybysz - gekon. Na miejsce wezwali ekopatrol.

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Źródło:
tvnwarszawa.pl