Koronawirus w Warszawie. Jak przekazał stołeczny ratusz, w Szpitalu Południowym przebywa obecnie 194 pacjentów na łóżkach zwykłych oraz 42 na łóżkach respiratorowych. "Taki limit pacjentów pozwoli zapewnić odpowiednią wydajność sieci tlenowej" - przekazali urzędnicy.
W poniedziałek stołeczny ratusz poinformował o wstrzymaniu przez Szpital Południowy przyjęć nowych pacjentów. Jak tłumaczył urząd, wysoka liczba przebywających w szpitalu pacjentów, z których część wymaga podłączenia do respiratorów, generuje ogromny jednoczesny pobór tlenu, co skutkuje przekroczeniem wydajności instalacji, która była zaprojektowana na zupełnie inne warunki.
Jak poinformował Polską Agencję Prasową stołeczny ratusz, obecnie w Szpitalu Południowym przebywa 194 pacjentów na łóżkach zwykłych oraz 42 pacjentów na łóżkach respiratorowych. "W toku konsultacji ze specjalistami ustalono, że taki limit pacjentów pozwoli zapewnić odpowiednią wydajność sieci tlenowej i bezpieczeństwo pacjentów" - poinformowano.
"Sytuacja w szpitalu nie ma wpływu na działanie punktu szczepień"
Ratusz zwrócił uwagę, że Szpital Południowy "był projektowany i budowany jako wielospecjalistyczna placówka, gdzie planowano uruchomić m.in. oddziały ginekologiczno–położniczy, chirurgii urazowej i ortopedii, chirurgii ogólnej, internę z pododdziałem kardiologicznym, a więc oddziały nie wymagające tlenoterapii".
Jednocześnie wskazano, że sytuacja w Szpitalu Południowym nie spowodowała potrzeby zamknięcia punktu szczepień przeciw COVID-19, który funkcjonuje w placówce. "Doraźne wstrzymanie przyjmowania pacjentów z COVID do placówki nie ma wpływu na działanie punktu szczepień" - poinformowano.
Ratusz zaznaczył też, że za sytuację pandemiczną i działania podejmowane w celu "przeciwdziałania kolejnej, czwartej już fali koronawirusa odpowiadają władze centralne". "Warto podkreślić, że w czasie poprzedniej fali zachorowań miejskie szpitale, nadzorowane przez m.st. Warszawa uruchomiły ponad 650 łóżek do leczenia pacjentów covidowych, czyli 1/3 wszystkich miejsc w Warszawie" - napisano.
Ratusz apeluje o zmniejszenie liczby łóżek w Szpitalu Południowym
W poniedziałek stołeczny ratusz informował, że w Szpitalu Południowym przebywa 270 pacjentów, w tym 42 osoby pod respiratorami. Jak przekazano, ogromny jednoczesny pobór tlenu skutkuje przekroczeniem wydajności instalacji tlenowej, która była zaprojektowana na zupełnie inne warunki.
Ratusz podkreślił również, że w szpitalu na bieżąco pracuje i monitoruje sytuację zespół specjalistów, a urząd m.st. Warszawy we współpracy z Mazowieckim Urzędem Wojewódzkim prowadzą rozmowy celem przyjęcia najbardziej optymalnych rozwiązań.
Władze miasta rekomendują także rewizję decyzji ministra zdrowia i zmniejszenie liczby łóżek w Szpitalu Południowym do maksimum 196 zwykłych i 50 respiratorowych. Stolica apeluje też do rządu o pilne działania nakłaniające do szczepień przeciw COVID-19. "Z danych ze Szpitala Południowego wynika, że większość osób hospitalizowanych w placówce jest niezaszczepiona" - podkreślono.
Będą dodatkowe łóżka w Warszawie
We wtorek wiceminister zdrowia Waldemar Kraska poinformował, że w ciągu najbliższych dni resort wspólnie z wojewodami planuje uruchomić w województwie mazowieckim dwa kolejne szpitale tymczasowe. Jeden powstanie na warszawskim Okęciu, a drugi w Ostrołęce. Zapowiedział, że uruchomione zostaną również dodatkowe 62 lóżka "covidowe" w wojewódzkim Szpitalu Zakaźnym w Warszawie.
We wtorek w województwie mazowieckim potwierdzono 1130 zakażeń koronawirusem. Rządowa strona raportująca dzienne statystyki dotyczące przypadków koronawirusa poinformowała o 418 nowych zakażeniach w Warszawie. Pięć osób zmarło. Dla porównania: tydzień wcześniej w stolicy przybyło 300 nowych zakażonych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz/ tvnwarszawa.pl