Około 20 ton krwi zwierząt z ubojni wiózł kierowca cysterny, która wpadła do rowu po zderzeniu z autem osobowym. Do kolizji doszło na drodze krajowej numer 50 w powiecie otwockim.
Służby dostały zgłoszenie o kolizji po godzinie 6. Samochody zderzyły się na odcinku drogi między Sobiekurskiem a Górą Kalwarią, około dwóch kilometrów przed zjazdem na miejscowość Glinki.
- Doszło do zderzenia chevroleta i cysterny - informuje Daniel Niezdropa z otwockiej policji. Dodaje też, że nikt nie został poszkodowany. - Mandatem został ukarany kierowca samochodu osobowego. Ze wstępnych ustaleń wynika, że na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w przednie koło ciężarówki. Jej kierowca, próbując uniknąć zderzenia, odbił w prawo i wpadł do rowu - zaznacza.
Cysterna w rowie
Cysterna przewróciła się na bok. - Przewoziła krew z ubojni. Wewnątrz zbiornika znajduje się jej około 20 ton - zaznacza Maciej Łodygowski z otwockiej straży pożarnej. Jak ustaliliśmy, nie doszło do rozszczelnienia komory zbiornika. Postawieniem pojazdu na koła zajmują się strażacy. Poza jezdnią znalazł się także samochód osobowy.
Jak ostrzega Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, na czas podnoszenia cysterny zablokowany został pas ruchu w kierunku Kołbieli. Kierowcy powinni skorzystać z objazdu prowadzącego przez miejscowość Ostrówek oraz drogi lokalne. Bez utrudnień można przejechać w kierunku Góry Kalwarii. Utrudnienia mogą potrwać do godziny 12.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl