Kolejarze szykują remont. Wykarczują setki drzew

Drzewa oznaczono do inwentaryzacji
Drzewa oznaczono do inwentaryzacji
Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl
Drzewa oznaczono do inwentaryzacjiMateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl

Ponad tysiąc drzew wzdłuż torów kolejowych na Jelonkach zostało oznaczonych czerwoną farbą. Kolejarze przyznają, że porządkują teren przed remontem i każda sztuka rosnąca bliżej niż 15 metrów od torów pójdzie pod topór. – Takie są przepisy – rozkładają ręce.

Chodzi o odcinek między Połczyńską a Górczewską. Teren po obu stronach torów jest zadrzewiony, co w najbliższym czasie może się zmienić. - Ponad tysiąc drzew zostało oznaczonych na czerwono, każdemu przypisano numer – relacjonuje Mateusz Szmelter, reporter tvnwarszawa.pl.

Spółka PKP Polskie Linie Kolejowe potwierdza, że szykuje się do wycinki, dlatego prowadzi szczegółową inwentaryzację. - Linia kolejowa 509 będzie modernizowana w ramach przebudowy Warszawskiego Węzła Kolejowego. Jesteśmy obecnie na etapie określania ile drzew i w jakich lokalizacjach kwalifikuje się do przycięcia bądź wycięcia - informuje nas Łukasz Kwasiborski z PKP PLK.

Do wycinki zmusza prawo

Do wycinki tych, które znajdują się bliżej niż 15 metrów od toru, obliguje kolejarzy Ustawa o Transporcie Kolejowym oraz rozporządzenie ministra infrastruktury z 2008 roku o utrzymaniu bezpieczeństwa na liniach kolejowych.

- Polskie Linie Kolejowe są zobowiązane do usunięcia wszystkich drzew rosnących w odległości 15 m od osi skrajnego toru. Jest to zadanie konieczne do wykonania ze względu na bezpieczeństwo przewozów kolejowych - tłumaczy Kwasiborski.

- Te, które znajdują się w odległości bliższej niż 15 metrów od pasa kolejowego, mogą być bezpośrednim zagrożeniem dla przejeżdżających w pobliżu pociągów i pasażerów, którzy się w nich znajdują. Drzewa spadające na tory zawsze powodują zablokowanie linii kolejowej i duże opóźnienia pociągów, a w skrajnych przypadkach mogą doprowadzić do poważnych i tragicznych w skutkach wypadków – dodaje i zapewnia, że PLK starają się maksymalnie ograniczać wycinkę.

Oznaczyli dalej niż 15 metrów

Jednak wbrew tym deklaracjom, na Bemowie na czerwono oznaczono także te znajdujące się dalej niż 15 metrów od torów. - Zmierzyłem dokładnie. Duża część, szacuję, że nawet 1/3 ze wszystkich oznaczonych, znajduje się dalej niż 15 metrów od torów - twierdzi Szmelter.

Przedstawiciel PLK zapewnia nas, że żadne drzewo znajdujące się za wyznaczonym przepisami odcinkiem wycięte nie zostanie.

- Oznaczanie drzew, które znajdują się dalej niż 15 metrów od pasa kolejowego nie jest równoznaczne z przeznaczeniem ich do wycinki. W ten sposób oznaczane są również drzewa, które w przyszłości mogą rozrosnąć się tak, że ich korony i gałęzie zbliżą się do torów na odległość mniejszą niż 15 metrów. W przypadku tych drzew analizowane będą niezbędne zabiegi pielęgnacyjne – wyjaśnia i zapewnia, że PLK działają w zgodzie z wskazówkami wojewódzkich inspektoratów ochrony środowiska i nigdy nie ingerują w otoczenie bardziej niż jest to niezbędne.

15 metrów czy więcej?
15 metrów czy więcej?Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl

Dostali pieniądze, nadrabiają zaległości

Ale nawet przyjmując, że znikną tylko drzewa położone do 15 metrów od torów skala wycinki będzie ogromna. - Nie zazdroszczę okolicznym mieszkańcom. Dziś mogą mówić, że mieszkają przy lesie, jutro będą mieszkać przy linii kolejowej. Miejsce straci klimat, estetyczne i przyrodnicze walory – ocenia nasz reporter.

Kolejarze odpowiadają tym samym – wspomnianymi przepisami prawnymi egzekwowanymi przez Urząd Transportu Kolejowego. Nasuwa się jednak pytanie, dlaczego przez długie lata roślinność była akceptowana, a teraz nie. Według kolejarzy było to wyłącznie wynikiem zaniedbań wynikających zwykle z braku pieniędzy. Teraz zastrzyk funduszy unijnych pozwala na wykonanie niezbędnych prac, a modernizacja linii kolejowych jest do tego doskonałą okazją. Według danych, które udostępniają PLK, porządkowanie terenów obok linii kolejowych daje oczekiwane efekty – liczba utrudnień spowodowanych powalonymi drzewami spada, choć wciąż jest za wysoka (w ubiegłym roku 380 przypadków).

Wycinka na Bemowie odbędzie się w związku z realizacją projektu "Prace na linii obwodowej w Warszawie (odc. Warszawa Gołąbki/Warszawa Zachodnia – Warszawa Gdańska", który ma ruszyć jeszcze w tym roku. Na wspomnianym odcinku kolejarze zamontują nowoczesny system sterowania ruchem kolejowym i wyremontuję budynek nastawni na Jelonkach.

WKD też miała karczować

Niedawno pisaliśmy, że drzewa wzdłuż linii zamierzała wyciąć także Warszawska Kolej Dojazdowa. Po protestach mieszkańców zawnioskowała jednak do UTK o odroczenie decyzji. Udało się, karczowanie zostało przesunięte o dwa lata, do 2018 roku. WKD liczy, że do tego czasu zmienią się przepisy i drzewa uda się ocalić.

Szykują się do wycinki drzew
Szykują się do wycinki drzewMateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl

Piotr Bakalarski

Pozostałe wiadomości

Dyrektorka szkoły na warszawskim Ursynowie, która prowadziła w lekcję pod wpływem alkoholu, została zdegradowana. Postępowanie w sprawie nauczycielki prowadzą też policja oraz rzecznik dyscyplinarny.

Miała dwa promile, prowadziła lekcję. Dyrektorka szkoły straciła posadę

Miała dwa promile, prowadziła lekcję. Dyrektorka szkoły straciła posadę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Uniwersyteckim Centrum Klinicznym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego wykonano pierwszy na świecie wspomagający przeszczep wątroby. Chorej poszkodowanej w wypadku wszczepiono fragment wątroby od dawcy na 11 dni, podczas których odbudował się jej własny organ. Wówczas ten przeszczepiony można było usunąć.

Pionierska operacja. Przeszczepiono fragment wątroby, by potem go usunąć

Pionierska operacja. Przeszczepiono fragment wątroby, by potem go usunąć

Źródło:
PAP

Jest coraz więcej wypożyczalni sprzętu wodnego i coraz więcej miejsc, gdzie można zrobić patent motorowodny nawet w jeden dzień, ale w tym czasie nie da się zdobyć doświadczenia - tłumaczył prezes Legionowskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Krzysztof Jaworski. Dodaje, że przyczynami tragedii na wodzie są często bezmyślność i brak odpowiedzialności. Równocześnie, jak podkreśla, nad wodą rodzice często nie potrafią upilnować dzieci i ciągłe zgłaszanie ich zaginięcia stało się po prostu "plagą" przez co służby są stawiane na nogi wtedy, kiedy nie powinny.

"Bezmyślność" nad wodą i zachowanie rodziców, które stało się "plagą". Ratownik wylicza

"Bezmyślność" nad wodą i zachowanie rodziców, które stało się "plagą". Ratownik wylicza

Źródło:
PAP

W piątek w Borzęcinie Dużym kierowca potrącił dwóch 12-letnich chłopców. Jeden z nich zginął na miejscu. 26-latek kierujący autem był pijany. W sobotę wieczorem sąd zadecydował o aresztowaniu podejrzanego.

Areszt dla kierowcy, który potrącił 12-latków w Borzęcinie Dużym

Areszt dla kierowcy, który potrącił 12-latków w Borzęcinie Dużym

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Grupa kilkunastu osób z inicjatywy Ostatnie Pokolenie zablokowała aleję Wilanowską w Warszawie. Były utrudnienia w ruchu. Po kilkunastu minutach aktywistki i aktywiści zostali usunięci przez policję.

Aktywiści klimatyczni znów w akcji. Zablokowali ważną ulicę

Aktywiści klimatyczni znów w akcji. Zablokowali ważną ulicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Strażnicy graniczni interweniowali na pokładzie samolotu, który miał odlecieć z Lotniska Chopina do Wenecji. Powodem był agresywny pasażer, który nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej i nie stosował się do poleceń personelu.

Był agresywny, nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej, strażnicy graniczni wyprowadzili go z samolotu

Był agresywny, nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej, strażnicy graniczni wyprowadzili go z samolotu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od czwartku mieszkańcy Pragi Południe i Rembertowa mają do dyspozycji wygodne i bezpieczne przejścia przez tory kolejowe. Zabiegali o nie od wielu lat. Przeprawy ułatwią dojście m.in. do rezerwatu przyrody Olszynka Grochowska.

Przez lata przechodzili przez tory w niedozwolonym miejscu. W końcu doczekali się bezpiecznego przejścia

Przez lata przechodzili przez tory w niedozwolonym miejscu. W końcu doczekali się bezpiecznego przejścia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragiczny wypadek w miejscowości Borzęcin Duży. Kierujący autem osobowym potrącił dwóch nastolatków. Jeden zginął na miejscu. Policja podała, że kierowca był pijany, miał prawie trzy promile.

Jechali rowerami na zbiórkę drużyny pożarniczej, potrącił ich pijany kierowca. Jeden z 12-latków zginął

Jechali rowerami na zbiórkę drużyny pożarniczej, potrącił ich pijany kierowca. Jeden z 12-latków zginął

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policja z Płocka zatrzymała 35-latka, który próbował ukraść alkohol z jednego z marketów na terenie miasta. Mężczyzna groził nożem ochroniarzowi, pracownikom sklepu, a potem również funkcjonariuszom. Został obezwładniony. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Chciał ukraść alkohol. Groził nożem pracownikom sklepu i policjantom

Chciał ukraść alkohol. Groził nożem pracownikom sklepu i policjantom

Źródło:
PAP

Wprowadzaniu stref czystego transportu w polskich miastach powinien towarzyszyć rozwój transportu zbiorowego - uważa rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego Piotr Siergiej. Punktualne, czyste i szybkie autobusy czy pojazdy szynowe spowodują, że chętniej zrezygnujemy z jazdy samochodem.

Strefa Czystego Transportu to "martwy przepis"? Aby działała, "musi rozwijać się komunikacja publiczna"

Strefa Czystego Transportu to "martwy przepis"? Aby działała, "musi rozwijać się komunikacja publiczna"

Źródło:
PAP

Na ławie oskarżonych zasiądzie Tomasz G., który spowodował tragiczny wypadek w Gostyninie. Mężczyzna śmiertelnie potrącił kobietę prowadzącą wózek z 9-miesięcznym dzieckiem. Był pod wpływem alkoholu.

Był pijany, jechał za szybko, potrącił kobietę z dzieckiem. Jest akt oskarżenia

Był pijany, jechał za szybko, potrącił kobietę z dzieckiem. Jest akt oskarżenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

43 pingwiny z warszawskiego zoo tymczasowo zmieniły lokum. Zajęły część wybiegu po niedźwiedziach polarnych na czas budowy nowego domu.

Warszawskie pingwiny przeprowadziły się na wybieg niedźwiedzi

Warszawskie pingwiny przeprowadziły się na wybieg niedźwiedzi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zgodnie z nowymi zasadami obowiązującymi w schronisku na Paluchu zainteresowani przyjęciem zwierzaka pod swój dach muszą najpierw zadzwonić do Biura Przyjęć i Adopcji. Zdaniem wolontariuszy to niepotrzebnie wydłuży proces adopcji i w efekcie doprowadzi do spadku ich liczby. Zarzutów wobec zmian wprowadzanych przez dyrekcję placówki jest więcej.

Wolontariusze krytykują zmiany w schronisku, obawiają się spadku liczby adopcji zwierząt

Wolontariusze krytykują zmiany w schronisku, obawiają się spadku liczby adopcji zwierząt

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Ciężkie, połamane konary starego drzewa zwisały nad chodnikiem na Pradze Południe. Zagrażały przechodniom i zaparkowanym obok samochodom. Na miejscu interweniowały służby.

Grube konary zwisały tylko na skrawkach kory

Grube konary zwisały tylko na skrawkach kory

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do Zarządu Zieleni Warszawy wpływa sporo zgłoszeń dotyczących konieczności wykoszenia lub wstrzymania koszenia trawników. - Racje dostrzegamy po obu stronach - przyznają miejscy ogrodnicy. Tłumaczą też, dlaczego w niektórych częściach miasta widać kawałki łąki, a w innych krótko przycięte trawniki.

Od lat ograniczają koszenie. Ciągle muszą tłumaczyć dlaczego

Od lat ograniczają koszenie. Ciągle muszą tłumaczyć dlaczego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rzecznik Praw Obywatelskich ma wątpliwości co do obowiązującej od początku lipca w Warszawie strefy czystego transportu. Chodzi o interpretację przepisów umożliwiających wjazd do miasta samochodom wszystkich seniorów, którzy mają ukończone 70 lat. RPO zwrócił się do drogowców o wyjaśnienia.

Strefa czystego transportu. Rzecznik Praw Obywatelskich ma wątpliwości

Strefa czystego transportu. Rzecznik Praw Obywatelskich ma wątpliwości

Źródło:
PAP

Kilka rzeźb warszawskiego artysty Łukasza Krupskiego można oglądać przy kościele św. Aleksandra na placu Trzech Krzyży. Stanęły tam w ramach plenerowej wystawy "Magia spotkania", i zostaną do 10 października.

Plac Trzech Krzyży jak grecka agora. Przed kościołem stanęła plenerowa wystawa rzeźby

Plac Trzech Krzyży jak grecka agora. Przed kościołem stanęła plenerowa wystawa rzeźby

Źródło:
tvnwarszawa.pl