Chociaż nic nie zwiastuje szybkiego nadejścia zimy, Lotnisko Chopina już zaprezentowało sprzęt do odśnieżania portu. - Jesteśmy w stanie zapewnić utrzymanie ciągłości ruchu samolotów, nawet przy obfitych opadach" - przekonują jego przedstawiciele.
Podczas Akcji Zima w sezonie 2014/15 służby portu będą miały do dyspozycji 10 maszyn odśnieżających MB2041/Øveraasen - każdy składa się z pługa lemieszowego o szerokości roboczej 6,8 m, szczotki czyszczącej oraz silnej dmuchawy powietrza.
30 minut na czyszczenie
Płyty postojowe i drogi kołowania odśnieżane będą sześcioma zestawami starszego typu oraz pięcioma oczyszczarkami kompaktowymi, a także dużą zraszarką Damman o rozpiętości ramion do 45 metrów. Jak przekonują przedstawiciele portu, pozwala to na oczyszczanie dróg startowych w jednym przejeździe w ciągu zaledwie 25-30 min.
Dodatkowo do dyspozycji Służby Utrzymania Lotniska jest jeszcze 41 innych maszyn i urządzeń. - Do obsługi tego sprzętu mamy grupę wszechstronnie wyszkolonych i doświadczonych pracowników. Do kolejnej zimy jesteśmy dobrze przygotowani i zapewniam, że podejmiemy wszystkie możliwe i zależne od nas działania, aby pasażerowie i towary przewożone samolotami docierali i odlatywali z Warszawy na czas i bez zakłóceń – mówi Radosław Paruzel, zastępca dyrektora Lotniska Chopina.
Prognoza oblodzenia
W przewidywaniu pogody na lotnisku pomaga system typu Ice Alert, który składa się z sześciu stacji pomiarowych rozmieszczonych na obydwu drogach startowych. Wyposażone są w aktywne czujniki stanu nawierzchni oraz analizatory gromadzonych danych.
"Prognozują one z dużym prawdopodobieństwem termin wystąpienia oblodzenia nawierzchni. Jest to możliwe dzięki komputerowej (automatycznej) analizie wielu parametrów m.in. temperatury powietrza, nawierzchni, wilgotności nawierzchni, wilgotności względnej powietrza, ilości i rodzaju opadów atmosferycznych itp." - przekonują władze lotniska.
ran/mz