Dwóch mężczyzn jest podejrzanych o pobicie pasażera metra. Mieli go zaatakować, bo nie spodobało im się, że na nogach miał trampki.
Późnym wieczorem dwaj koledzy wracali z imprezy urodzinowej. Wsiedli do metra. W wagonie siedziała dziewczyna z chłopakiem, który stał się chwilę później celem ataku. Agresorom nie spodobało się, że pasażer miał na nogach trampki - opisuje stołeczna policja. Jak ustalili policjanci, doszło do ostrej wymiany zdań, a na jednej ze stacji metra Karol Z. i Bartłomiej P. wyciągnęli z pociągu chłopaka i dotkliwie go pobili. Zatrzymali ich strażnicy ochrony metra oraz policjanci.
Pijani trafili do aresztu
23-letni Karol Z. i 19-letni Bartłomiej P. zostali przewiezieni do komendy przy ulicy Żeromskiego. Byli pod wpływem alkoholu. Trafili do policyjnego aresztu.
Po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty za pobicie. Grozi im do 3 lat więzienia. ran/mz
Źródło zdjęcia głównego: Jean Scheijen / freeimages.com