Dwa miesiące bez tramwajów. Budowa torów na Bemowie

Prace na torowisku
Źródło: Artur Węgrzynowicz/ tvnwarszawa.pl

Trwa budowa nowego torowiska na ul. Powstańców Śląskich. - Prace trwają na torowisku, ale zmieniona jest cała organizacja ruchu na Górczewskiej. Rozkopane są też okolice przejść dla pieszych - mówi Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl.

Od soboty zamknięty dla ruchu jest odcinek pętli przy osiedlu Górczewska do Cmentarza Wolskiego, tramwaje kursują na skróconych trasach.

Ruch ma zostać przywrócony 22 września o godz. 3.00. Do tego czasu trasy linii: 8 i 26 zostaną skrócone do pętli przy Cmentarzu Wolskim. Na trasie skróconej będzie również kursowała linia tramwajowa 70. Z Twardowskiej będzie dojeżdżała tylko do zajezdni Wola.

Komunikacja zastępcza

W zamian za tramwaje na trasę wyjedzie zastępcza linia autobusowa Z-1. Będzie kursowała na trasie: CM.WOLSKI Wolska – Połczyńska – Powstańców Śląskich – Górczewska – OS.GÓRCZEWSKA.

W czasie wyłączenia zostanie zawieszone funkcjonowanie przystanków: POŁCZYŃSKA-PARKING P+R 03 i 04, CIEPŁOWNIA WOLA 07 i 08, FORT WOLA 03 i 04, BEMOWO-RATUSZ 05 i 06, KLEMENSIEWICZA 03 i 04, OS.GÓRCZEWSKA 11, 12, 13, 14 i 15, SYNÓW PUŁKU 03 i 04, HALA WOLA 05 i 06, PL.KASZTELAŃSKI 04, CZUMY 05 i 06.

3,6 kilometra nowych torów między ulicami Radiową i Górczewską będzie kosztować blisko 79 mln zł. Prace mają potrwać do końca roku. Torowisko będzie częściowo trawiaste. Przestrzeń pomiędzy szynami zostanie wyasfaltowana w miejscach gdzie będzie one wspólne z jezdnią i przy przystankach. Na wiadukcie pomad trasą S8 torowisko zostanie wypełnione tłuczniem.

Zmieniona organizacja ruchu potrwa do 22 września

Długo wyczekiwany odcinek

Walka o tę linię trwa od około 20 lat. Pod koniec 2010 roku urzędnicy podawali, że jeśli dopisze pogoda, a inwestycji nie zatrzymają procedury, to pierwszy tramwaj pojedzie nowymi torami pod koniec 2011 roku. Później termin przesunięto na wiosnę 2012 ze względu na przedłużające się prace projektowe.

Potem Tramwaje Warszawskie czekały na drugą decyzję środowiskową, która wydana została 15 marca ubiegłego roku. Urzędnicy musieli starać się o kolejny dokument, bo swoje uwagi zgłosili urzędnicy bemowskiego ratusza i miejski inżynier ruchu. Wybrany w grudniu 2010 roku wykonawca, który miał zaprojektować i wybudować trasę, chciał zbyt wiele pieniędzy. W związku z tym przetarg na budowę trzeba było ogłosić na nowo.

Czytaj także: