Czy na Ursynowie stanie pomnik Witolda Pileckiego? Chce tego stowarzyszenie "Młodzi dla Polski" oraz stołeczni radni PiS, którzy przygotowali już odpowiedni projekt uchwały. Ratusz nie mówi nie, ale uważa, że decyzję o lokalizacji pomnika powinny poprzedzić konsultacje w Radzie Warszawy.
Stowarzyszenie studenckie "Młodzi dla Polski" chce, by na Ursynowie stanął pomnik Witolda Pileckiego. Ich akcja ma przybliżyć postać rotmistrza, którą promują jako godą do naśladowania.
- Chcemy w Warszawie pomnika bohatera, człowieka, który jest dla nas wzorem. Chcemy, by jego postać jako symbol walki o wolność, polskość, z niezłomnością ducha i ciała przemawiała do nas w centrum odbudowanej po wojnie stolicy - piszą organizatorzy akcji na swojej stronie i dodają, że nie chcą wszechobecnych w Warszawie pomników komunistów, lecz chcą pomników bohaterów.
"Potrzebne konsultacje"
Przypominają, że rotmistrz posiada swoje pomniki w wielu miastach w Polsce, w stolicy natomiast istnieje tablica pamiątkowa oraz ulica nazwana jego imieniem. - To w Warszawie został zamordowany - uświadamiają
Inicjatywę wspiera warszawski PIS i proponuje projekt uchwały. Pomnik miałby stanąć na rogu ul. Pileckiego i Ciszewskiego na Ursynowie. Jak przekonują radni, inicjatywa będzie realizacją postulatów tysięcy warszawiaków, którzy domagają się budowy pomnika. Pomysł popiera stołeczny ratusz. - Pomnik rotmistrza Witolda Pileckiego powinien w Warszawie powstać. Konkretna lokalizacja powinna być natomiast poprzedzona konsultacjami w Radzie Warszawy – mówi Bartosz Milczarczyk, rzecznik ratusza.
Inicjatywę popiera również burmistrz Ursynowa. - Pomnik rotmistrza Witolda Pileckiego wpisuje się w ducha działań upamiętniania historii. Organizujemy na Ursynowie Tydzień Pamięci, który upamiętnia wydarzenia zarówno z historii lokalnej, jako i z polskiej - mówi Piotr Guział.
Pomnik ma składać się z popiersia rotmistrza Pileckiego i cokołu. Inwestorem będzie – o ile uchwała przejdzie - miasto stołeczne Warszawa.
Skazany na śmierć
Witold Pilecki był rotmistrzem kawalerii Wojska Polskiego i żołnierzem Armii Krajowej, brał udział w powstaniu warszawskim. Dobrowolnie, pod zmienionym nazwiskiem, trafił do obozu zagłady w Auschwitz w celu zebrania informacji na temat jego funkcjonowania. W obozie zorganizował konspiracyjny ruch oporu. Z obozu udało mu się uciec. Był autorem raportów o Holokauście, tzw. "raportów Pileckiego". Przez władze Polski Ludowej został oskarżony o szpiegostwo i skazany na karę śmierci, którą wykonano w 1948 roku.
Tak warszawiacy uczcili Witolda Pileckiego:
lata//ec
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia