Były raper Molesty zatrzymany w Hiszpanii. Chodzi o sprawę "Air Gandzia"

W poniedziałek służby pochwaliły się rozbiciem międzynarodowej grupy przestępczej, która sprowadzała na teren Polski narkotyki z Ameryki Południowej i Hiszpanii. W sumie znaleziono dowody na przemyt 5,5 tony środków odurzających. Przy zatrzymanych osobach znaleziono między innymi dwa karabiny maszynowe AK-47, zagłuszarkę sygnałów GPS czy sprzęt mogący służyć do kradzieży samochodów.

Jak się później okazało, jednym z zatrzymanych w Hiszpanii jest Marek A. ps. Kaczy, znany raper, który pod koniec lat 90. występował w formacji Molesta - jednej z najważniejszych w pionierskim okresie polskiego hip-hopu.

Chodzi o sprawę znaną jako "Air Gandzia". Jej szczegóły podała Prokuratura Krajowa.

"W toku śledztwa ustalono, że członkowie zorganizowanej grupy przestępczej przemycali do Polski kokainę, marihuanę oraz haszysz, przede wszystkim z Ekwadoru i Hiszpanii. Następnie narkotyki były wprowadzane do obrotu, głównie na terenie województw: podkarpackiego, podlaskiego, śląskiego, mazowieckiego, kujawsko-pomorskiego oraz lubuskiego" - przekazali śledczy w komunikacie.

"Od 2018 roku członkowie grupy mogli przemycić do Polski, a następnie wprowadzić na rynek, pięć ton marihuany i haszyszu oraz pół tony kokainy o łącznej czarnorynkowej wartości około 300 milionów złotych. Grupa działała również na terenie Hiszpanii, Niemiec, Litwy oraz Ekwadoru, dlatego też prokuratorzy Zachodniopomorskiego pionu PZ PK, funkcjonariusze CBŚP i SG nawiązali ścisłą współpracę z funkcjonariuszami i pracownikami Policia Nacional, Guarda Civil, Europolu oraz Eurojustu" - dodali.

Podczas operacji, w Hiszpanii funkcjonariusze Policia Nacional oraz Guarda Civil, przy wsparciu policjantów CBŚP i SG, zatrzymali dwóch mężczyzn poszukiwanych europejskimi nakazami aresztowania wydanymi na wniosek Zachodniopomorskiego pionu PZ Prokuratury Krajowej. W trakcie czynności zabezpieczono karabin maszynowy AK-47.

Na terenie Niemiec funkcjonariusze policji na lotnisku we Frankfurcie nad Menem zatrzymali tuż przed odlotem do Kolumbii mężczyznę - poszukiwanego na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania.

Wobec osób zatrzymanych na terenie Hiszpanii oraz Niemiec wdrożono już procedurę wydania ich do Polski.

Z ustaleń śledztwa, którymi dzieli się prokuratura, wynika, że niektórzy z podejrzanych mają powiązania ze środowiskiem pseudokibiców śląskich, rzeszowskich i warszawskich klubów sportowych.

Wśród zatrzymanych jest właśnie Marek A. ps. Kaczy oraz Łukasz P. ps. Skała, Adam Z. ps. Łysy oraz Michał B. Prokurator Zachodniopomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie przedstawił zatrzymanym zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej kwalifikowane z art. 258 § 1 kk oraz przemytu i wprowadzania do obrotu znacznych ilości narkotyków kwalifikowane z art. 55 ust. 3 oraz art. 56 ust. 1 i 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Grozi im 15 lat więzienia.