Będą kamery na kolejnych mostach. "Poprawią bezpieczeństwo"

W tym roku przewidziane jest zainstalowanie kamer na mostach: Łazienkowskim, Siekierkowskim i Grota-Roweckiego – zapowiedziała dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Ewa Gawor. W sumie kamery będą już na siedmiu przeprawach.

Miasto planuje zainstalowanie kamer na trzech mostach. - Na moście Łazienkowskim, gdzie chcemy wejść w porozumienie z firmą, która będzie go odbudowywała, żeby przeprowadzić światłowód, oraz na moście Grota-Roweckiego i Siekierkowskim - zapowiedziała Gawor.

Szefowa biura bezpieczeństwa przedstawiła na czwartkowej sesji Rady Warszawy informację na temat bezpieczeństwa w stolicy. Przypomniała, że na czterech mostach jest system monitoringu. Są to most Śląsko-Dąbrowski, Gdański, Poniatowskiego i Świętokrzyski.

Miejsca, gdzie instalowane są kamery, są wskazywane w oparciu o statystykę policyjną. - Na mostach instalowaliśmy je na potrzeby komisariatu rzecznego, ponieważ interesowało nas nadbrzeże Wisły i przeprawa przez Wisłę. Jeżeli dochodzi do kolizji na moście, możemy zobaczyć, co tam się wydarzyło - powiedziała Gawor.

Jak dodała, kamery instaluje się także po to, żeby poprawić bezpieczeństwo mieszkańców w najbliższym otoczeniu przepraw.

Kamery mostów nie ochronią

Nie są one jednak w stanie w pełni ochronić samego mostu. - Monitoring nie jest w 100 proc. skuteczny - podkreśliła Gawor. Oceniła, że aby wzmocnić ochronę, zarządca obiektu lub właściciel infrastruktury, biegnącej pod mostem, mógłby zainstalować np. detektor pożaru albo kamerę z podczerwienią.

Zaznaczyła, że mosty w Warszawie nie należą do infrastruktury krytycznej. - To, co należy do infrastruktury krytycznej, jest na niejawnej liście. Mosty w Warszawie nie należą do takiej infrastruktury, aczkolwiek są bardzo ważnymi obiektami dla funkcjonowania miasta - powiedziała.

Po pożarze

Dyskusja o monitoringu na mostach rozgorzała po pożarze Mostu Łazienkowskiego.

Poseł PiS Jacek Sasin, rywal Hanny Gronkiewicz-Waltz w wyborach zarzucił prezydent Warszawy, że miejskie kamery obserwują tęczę na Placu Zbawiciela zamiast mostów. - Nie rozumiem, jak taki most może być pozbawiony ochrony i monitoringu, szczególnie gdy instalacja tęczy na placu Zbawiciela, jest monitorowana całą dobę. To jest skandaliczna sytuacja - atakował Sasin w lutym.

Prezydent Warszawy odpowiedziała mu na konferencji prasowej. Powiedziała m.in., że monitoring "nie był praktykowany na mostach (....) swojego czasu założyliśmy i zakładamy monitoring, ale on jest w celu ochrony ludzi, szybkiego zobaczenia, że np. ktoś skoczył do wody z mostu. Tylko w takim zakresie mamy monitoring, żeby jak najszybciej uratować ludzkie życie". Dodała, że monitoringu "w zasadzie nie stosuje się w celach zabezpieczenia samego mostu, konstrukcji jako takiej".

PAP/jb/r

Czytaj także: