Za nami rok z II linią metra. Od wtorku na ekranach, na stacji Świętokrzyska będą prezentowane ciekawostki na temat pierwszych 12 miesięcy.
Na przykład do 31 stycznia 2016 roku pociągi Inspiro przejechały - wraz z pasażerami - 1 126 387,3 km.
- Okrążyliśmy 28 razy kulę ziemską – chwali się Warszawskie Metro.
Z II linii metra skorzystało 35 mln pasażerów. Średnio w dni powszednie korzysta z niej ponad 110 tys. osób. - Czyli tyle, ile według wstępnych prognoz, miało nią jeździć dopiero po trzech latach od otwarcia – twierdzą urzędnicy.
Jak dodają władze podziemnej kolejki, codziennie z samego łącznika między pierwszą a drugą linią metra (znajduje się przy stacjach Świętokrzyska) korzysta 40 tysięcy osób.
Na drugiej linii metra znajdują się też najdłuższe schody ruchome w Polsce. Można z nich skorzystać na stacji Centrum Nauki Kopernik. Mają długość 40,4 metra.
Zobacz więcej liczb dotyczących drugiej linii metra
Pora na rozbudowę
Obecnie miasto przygotowuje się do rozbudowy II linii metra. Miasto zapowiada, że jeszcze w tym półroczu rozpocznie się budowa sześciu kolejnych stacji: trzech w stronę Targówka i trzech w stronę Bemowa.
W kierunku zachodnim (z Ronda Daszyńskiego) wybudowane zostanie ok. 3,4 km podziemnej kolei. Planowane stacje to: "Wolska" umiejscowiona pod ul. Płocką w rejonie skrzyżowania z ul. Wolską; "Moczydło" planowana pod ul. Górczewską po wschodniej stronie wiaduktu kolejowego w rejonie ul. Sokołowskiej i Syreny oraz "Księcia Janusza" pod ul. Górczewską w rejonie skrzyżowania z ul. Księcia Janusza. Będą tu także tory odstawcze i komora do zawracania. Wolski odcinek metra za ponad 1 mld 147 mln złotych ma zbudować turecki Gülermak.
W kierunku północno-wschodnim (z Dworca Wileńskiego) powstanie ok. 3,12 km trasy. Planowane stacje to: "Szwedzka" pod ul. Strzelecką po wschodniej stronie ul. Stalowej; "Targówek" w okolicy skrzyżowania ul. Pratulińskiej z ul. S. Ossowskiego oraz "Trocka" w rejonie skrzyżowania ul. Pratulińskiej z Trocką. Również tutaj za ostatnią stacją znajdą się tory odstawcze i komora do zawracania. Najkorzystniejszą ofertę w przetargu złożyło włoskie Astaldi S.p.A – koszt nieco ponad 1 mld 66 mln zł.).
Wykonawcy będą mieli na realizację inwestycji 38 miesięcy od daty podpisania umów – a tej urzędnicy nie są w stanie na razie wskazać.
Metro Warszawskie rozstrzygnęło też konkurs na koncepcję architektoniczną dwóch kolejnych odcinków II linii metra – trzech stacji na północ (roboczo nazywanych "Zacisze", "Kondratowicza" i "Bródno") oraz dwóch na zachód (roboczo nazywanych "Wola Park" i "Powstańców Śląskich") czyli 3+2.
Wiceprezydent stolicy Jacek Wojciechowicz stwierdził niedawno, że 11 nowych stacji metra wraz z tunelami będzie gotowych do 2020 roku. O ten termin założył się nawet z dziennikarzami.
Pechowa inwestycja
Budowa centralnego odcinka drugiej linii metra nie obyła się bez perypetii. W pierwszej wersji metro miał być gotowe na Euro 2012. Wykonawcy zażądali za takie tempo prac astronomicznych kwot i ratusz zdecydował się na powtórzenie przetargu już bez tego terminu. Prace ruszyły w 2011 roku, też nie bez falstartu - opóźniło się wydawanie pozwoleń. Skończyć miały się jesienią 2013 roku, ale termin szybko zaczął się przesuwać. Ostatecznie upadł, gdy woda z piachem zalały budowę stacji Centrum Nauki Kopernik, a przy Świętokrzyskiej osunęła się ziemia.
Wreszcie budowę udało się zakończyć jesienią 2015 roku. W czasie kampanii wyborczej przed wyborami samorządowymi kandydująca Hanna Gronkiewicz-Waltz zapowiadał otwarcie metra jeszcze przed Bożym Narodzeniem. Jednak grudniowy pożar na jeden ze stacji spowodował przesunięcie terminu otwarcia kolejki.
PAP/jb/r