Zaparkowali tam, choć nie powinni. Mieszkańcy ulicy Iwickiej, gęsto zastawionej samochodami, mieli dość i zgłosili nieprawidłowe parkowanie kierowców straży miejskiej. Ci założyli blokady na kołach co najmniej siedem samochodów.
Sytuację zauważył na warszawskim Mokotowie w piątek rano reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Mżyk. Na ulicy Iwickiej w pobliżu Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji stał sznur gęsto zaparkowanych samochodów. - Zastawiony był cały chodnik. Strażnicy miejscy nałożyli siedem blokad - wyliczył nasz reporter.
O szczegóły interwencji zapytaliśmy referat prasowy straży miejskiej. "Interwencja podjęta na ulicy Iwickiej dotyczyła niestosowania się kierujących do znaku drogowego B-35 (zakaz postoju). Działania zostały wszczęte w wyniku zgłoszenia mieszkańców. Efektem działań strażników było założenie na koła nieprawidłowo pozostawionych pojazdów siedmiu urządzeń blokujących" - wyjaśnia straż miejska.
Z jaką karą będą musieli liczyć się kierowcy? "Naruszenie art. 92 § 1 Kodeksu wykroczeń może skutkować mandatem karnym w wysokości 100 złotych, zgodnie z taryfikatorem. W przypadku odmowy przyjęcia mandatu przez sprawcę strażnik sporządza wniosek o jego ukaranie do sądu. W takim przypadku sąd może nałożyć karę grzywny w wysokości do 5 000 złotych" - dodała formacja.
Autorka/Autor: katke/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Mżyk / tvnwarszawa.pl