Po tragicznym wypadku będą progi zwalniające na Woronicza

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Tragiczny wypadek na Woronicza. Jak wygląda to miejsce?
Tragiczny wypadek na Woronicza. Jak wygląda to miejsce?TVN24
wideo 2/5
Tragiczny wypadek na Woronicza. Jak wygląda to miejsce?TVN24

Na początku przyszłego tygodnia ma rozpocząć się montaż progów zwalniających w rejonie przejścia dla pieszych przy Woronicza, gdzie 13 sierpnia doszło do tragicznego wypadku, w którym zginęły dwie kobiety. Tymczasem na środku zebry pojawił się drogowy słupek. Nie wiadomo, kto go postawił.

We wtorek, 13 sierpnia, samochód osobowy wjechał w przystanek autobusowy przy ulicy Woronicza. Dwie kobiety zmarły, trzy osoby były hospitalizowane, w tym 3,5-letnie dziecko.

Mężczyzna, który kierował autem, usłyszał zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym, w wyniku której śmierć poniosły dwie osoby. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował trzymiesięczny areszt wobec mężczyzny.

Będą progi zwalniające

Jak informowaliśmy na tvnwarszawa.pl, co najmniej od 2017 roku warszawscy urzędnicy wiedzieli, że przejście na Woronicza jest skrajnie niebezpieczne. Autorzy wykonanego wtedy na zlecenie ratusza audytu dokładnie przewidzieli czarny scenariusz. W ubiegłym tygodniu prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział, że zostaną wdrożone rozwiązania tymczasowe, poprawiające bezpieczeństwo na feralnym przejściu. Docelowym ma być przebudowa tego fragmentu ulicy Woronicza.

We wtorek rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie Jakub Dybalski poinformował naszą redakcję, że nowa organizacja ruchu została już zatwierdzona w ratuszu.

- W tym miejscu zostaną zamontowane progi zwalniające. Jako ich nieodłączny element będzie tu ograniczenie prędkości do 30 kilometrów na godzinę - powiedział Dybalski. - Montaż progów rozpocznie się na początku przyszłego tygodnia - dodał przedstawiciel miejskich drogowców.

Tajemniczy drogowy słupek

Tymczasem na zdjęciach reportera tvnwarszawa.pl widać, że na środku przejścia dla pieszych przy zajezdni na Woronicza pojawił się słupek drogowy, stawiany w celu zaznaczania krawędzi zawężonego lub zajętego pasa ruchu. Jest sygnałem dla kierowców o konieczności zachowania szczególnej ostrożności.

Jak się okazuje, nie wiadomo w jaki sposób się tam znalazł. Prawdopodobnie jest to oddolna inicjatywa. W ZDM o słupku nie wiedzieli. Z kolei aspirant Kamil Sobótka z Komendy Stołecznej Policji przekazał nam, że tego typu znaki może stawiać jedynie zarządca drogi, a nie policjanci.

- Montaż progów jeszcze się nie rozpoczął. O istnieniu słupka zostało powiadomione nasze pogotowie drogowe - przekazał nam Jakub Dybalski.

Autorka/Autor:dg/gp

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prokuratura Rejonowa w Płocku wszczęła śledztwo w sprawie tragicznego wypadku, do którego doszło w niedzielę w miejscowości Brody Duże. Zderzyły się tam dwa samochody osobowe. Zginęły dwie osoby, a cztery zostały ranne. Śledczy weryfikują, czy do wypadku mogło przyczynić się zachowanie kierującego innym pojazdem.

Zginęły dwie osoby, a cztery zostały ranne. Prokuratura bada wątek trzeciego auta

Zginęły dwie osoby, a cztery zostały ranne. Prokuratura bada wątek trzeciego auta

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Policjanci z komendy wojewódzkiej w Radomiu zatrzymali urzędnika podejrzanego o przyjmowanie łapówek od animatorów zajęć sportowych. 58-latek został przyłapany na gorącym uczynku, gdy przyjmował tysiąc złotych.

"Urzędnika zatrzymano podczas przyjęcia łapówki"

"Urzędnika zatrzymano podczas przyjęcia łapówki"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

53-letni obywatel Litwy został zatrzymany podczas kontroli granicznej na Lotnisku Chopina. Strażnicy graniczni przewieźli go do prokuratury, a stamtąd trafił do aresztu.

Z lotniska zawieźli go do prokuratury

Z lotniska zawieźli go do prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Organizator SBM FFestival 2024 wydał oświadczenie, w którym zapewnia, że impreza odbędzie się na terenie AWF na Bielanach. Wcześniej negatywną decyzję o lokalizacji wydał ratusz. Z kolei Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wyjaśniła, że w bielańskim rezerwacie nie mogą się odbywać koncerty. Impreza planowo ma się rozpocząć w czwartek, 29 sierpnia.

Ciąg dalszy zamieszania wokół SBM FFestival 2024. Brak zgody prezydenta, organizator planów nie zmienia

Ciąg dalszy zamieszania wokół SBM FFestival 2024. Brak zgody prezydenta, organizator planów nie zmienia

Źródło:
PAP

Mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków Marcin Dawidowicz poinformował o wpisaniu do rejestru zabytków trzech domów dawnego osiedla robotniczego (tzw. Siarczanki). Budynki wchodzą w skład przyfabrycznego zespołu zabudowy mieszkaniowej fabryki chemicznej "Hirschmann, Kijewski i Scholtze".

Mieszkali tu pracownicy dawnych zakładów chemicznych. Trzy drewniane domy zabytkami

Mieszkali tu pracownicy dawnych zakładów chemicznych. Trzy drewniane domy zabytkami

Źródło:
PAP

We wtorek po południu na trasie S8 za ulicą Lazurową zderzyło się kilka samochodów. Poszkodowana została jedna osoba. Reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz informuje o dużych utrudnieniach w kierunku Białegostoku.

Zderzenie kilku aut na S8. Pięć kilometrów korka w kierunku Białegostoku

Zderzenie kilku aut na S8. Pięć kilometrów korka w kierunku Białegostoku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W parku Skaryszewskim pogryzły się dwa psy. Właścicielka jednego z nich próbowała je rozdzielić. Sama została ranna. Kobietę z krwawiącym ramieniem zauważyli strażnicy miejscy.

Rozdzielała psy, została pogryziona

Rozdzielała psy, została pogryziona

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Brutalnie napadł na pracownicę lombardu. Bił ją, podduszał i groził śmiercią. Zaatakował też gazem zaalarmowanych pracowników ochrony. Policjanci zatrzymali podejrzanego o ten atak 35-latka. Grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.

"Krzyknął, że to napad, uderzył ją, wciągnął na zaplecze, bił pięścią po twarzy i groził śmiercią"

"Krzyknął, że to napad, uderzył ją, wciągnął na zaplecze, bił pięścią po twarzy i groził śmiercią"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

To ostateczny koniec działalności sklepu socjalnego Spichlerz na Mokotowie. Prowadząca placówkę fundacja rozdała cały towar za darmo. - Żegnamy się z Warszawą, z mieszkańcami, którzy korzystali ze sklepu socjalnego na co dzień, czyli tymi najuboższymi. Żegnamy się, bo musimy. Nie mamy innego wyjścia, nie możemy tu dłużej być - powiedział prezes fundacji prowadzącej sklep.

Smutny koniec warszawskiego socjalnego Spichlerza. Towar rozdany, sklep zamknięty

Smutny koniec warszawskiego socjalnego Spichlerza. Towar rozdany, sklep zamknięty

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Piasecznie na terenie parkingu śmieciarka uderzyła w latarnię. Ta spadła na jednego z pracowników firmy wywożącej odpady. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Trafił tam jednak drugą karetką, bo pierwsza przebiła oponę.

Śmieciarka uderzyła w latarnię, ta spadła na pracownika

Śmieciarka uderzyła w latarnię, ta spadła na pracownika

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od października mieszkańcy Radomia zapłacą za wywóz śmieci o nawet 100 procent więcej. "Miasto musiało dopłacać, system się nie bilansował" - tłumaczą podwyżkę urzędnicy.

Za wywóz śmieci zapłacą nawet 100 procent więcej

Za wywóz śmieci zapłacą nawet 100 procent więcej

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Miała problem z wypłaceniem gotówki z bankomatu, a w końcu odeszła, sądząc się, że się nie udało. Maszyna jednak wypłaciła pieniądze, a z "okazji" skorzystali kobieta i mężczyzna, zabierając je. Nagrała ich kamera, a policjanci ustalili tożsamość.

Skorzystali z "okazji". Nagrała ich kamera, a policjanci ustalili ich tożsamość

Skorzystali z "okazji". Nagrała ich kamera, a policjanci ustalili ich tożsamość

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Samochód osobowy dachował na ulicy Czerniakowskiej. Jak przekazała policja, okazało się, że jego kierowca był pijany. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Są utrudnienia w ruchu.

Samochód dachował na Czerniakowskiej. Za kierownicą pijany mężczyzna

Samochód dachował na Czerniakowskiej. Za kierownicą pijany mężczyzna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do niebezpiecznej sytuacji doszło w Markach. Dwoje dorosłych jechało ulicą na dwóch hulajnogach elektrycznych z dwójką dzieci. Jedno z nich było w przyczepce. Bez sygnalizowania manewru skręcili w boczną ulicę. Nagranie zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Na hulajnogach z dziećmi jechali ulicą. Seria złamanych przepisów

Na hulajnogach z dziećmi jechali ulicą. Seria złamanych przepisów

Źródło:
Kontakt24

Ubrania piorą u znajomych, włosy suszą w budynku obok, jedzą głównie zupki instant, na balkonach montują panele słoneczne. Mieszkańcy ulicy Faworytki 2 po ulewie, która tydzień temu przeszła nad Warszawą, nadal nie mają prądu w gniazdkach i ciepłej wody w kranach.

Tydzień po wielkiej ulewie wciąż nie mają prądu i ciepłej wody

Tydzień po wielkiej ulewie wciąż nie mają prądu i ciepłej wody

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Z początkiem września czeka mieszkańców Mazowsza nowy rozkład jazdy pociągów. Zmiany w kursowaniu Szybkiej Kolei Miejskiej spowodowane będą przede wszystkim pracami torowymi na stacji Warszawa Zachodnia i przyległych linii kolejowych oraz z budową nowego przejścia podziemnego na stacji Warszawa Gdańska.

Jesienna korekta rozkładu jazdy pociągów

Jesienna korekta rozkładu jazdy pociągów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę w mieszkaniu na Woli kobieta została dźgnięta nożem. W wyniku odniesionych obrażeń zmarła. Zarzut zabójstwa usłyszał jej znajomy. Prokuratura ustaliła okoliczności zdarzenia.

"Świadkowie słyszeli podniesione głosy, a następnie krzyk". Kobieta nie żyje

"Świadkowie słyszeli podniesione głosy, a następnie krzyk". Kobieta nie żyje

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W okolicach Ostrołęki policjanci i strażacy prowadzili akcję poszukiwawczą zaginionego 93-latka. Musieli działać szybko z uwagi na zaawansowany wiek i demencję mężczyzny. Został odnaleziony w polu kukurydzy.

"Leżał w polu kukurydzy prawie pół kilometra od domu, był wycieńczony"

"Leżał w polu kukurydzy prawie pół kilometra od domu, był wycieńczony"

Źródło:
tvnwarszawa.pl