Psychiatrii dziecięcej w Warszawie grozi zapaść. Lekarze składają wypowiedzenia

Źródło:
TOK FM, Gazeta Stołeczna, tvnwarszawa.pl
Zmarzlik: Obserwujemy straszny zastój w psychiatrii dziecięcej. Jeśli chodzi o pieniądze to jest worek bez dna
Zmarzlik: Obserwujemy straszny zastój w psychiatrii dziecięcej. Jeśli chodzi o pieniądze to jest worek bez dnaTVN24
wideo 2/4
Zmarzlik: Obserwujemy straszny zastój w psychiatrii dziecięcej. Jeśli chodzi o pieniądze to jest worek bez dnaTVN24

Psychiatrzy-specjaliści z Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie składają wypowiedzenia. Jak w sobotę poinformowała "Gazeta Stołeczna", z pracy w Klinice Psychiatrii Dzieci i Młodzieży zrezygnowało pięciu z sześciu lekarzy. Domagają się podwyżek.

Łukasz Szostkiewicz, psychiatra z Kliniki Psychiatrii Dzieci i Młodzieży, która mieści się przy Sobieskiego 9 na Mokotowie, powiedział dziennikarzowi TOK FM ( artykuł ukazał się 23 września), że na pierwszym planie konfliktu lekarzy-specjalistów z dyrekcją są kwestie płacowe. Od momentu, kiedy lekarze-rezydenci otrzymali podwyżki, specjaliści zarabiają niewiele więcej. Różnica wynosi 200-300 złotych. - Sytuacja w Instytucie Psychiatrii i Neurologii jest bardzo trudna od dawna. To skutkuje tym, że wiele oddziałów jest obsadzanych przez zdecydowanie niewystarczającą liczbę lekarzy. Uważamy, że te kwestie płacowe bardzo się przekładają i na jakość pracy, i na jakość opieki nad pacjentem - stwierdził w rozmowie z radiem lekarz.

Wyjaśnił, że z tego powodu z pracy zrezygnuje czterech z sześciu specjalistów.

Tymczasem jak w sobotę poinformowała "Gazeta Stołeczna", wypowiedzenia złożyło już pięciu lekarzy.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Lekarze chcą podwyżek

Psychiatra przyznał również, że od 2017 roku znacznie zmniejszyła się liczba specjalistów pracujących na oddziałach psychiatrycznych w IPiN. Dodał, że obecnie zarabia 40 złotych za godzinę pracy, a za godzinę dyżuru niespełna 60 złotych. Według "Stołecznej" to około 5,3 tysiąca złotych miesięcznie. Szostkiewicz uważa, że to kwota niewspółmierna do kosztów życia w Warszawie oraz warunków na rynku pracy.

Jak podał TOK FM lekarze-specjaliści zaproponowali, aby podwyższyć ich wynagrodzenie w dwóch transzach po 1000 złotych brutto. Pierwsza miałaby zostać zrealizowana we wrześniu 2021, a druga w styczniu w 2022 roku.

Z cytowanego przez radio pisma dyrekcji do lekarzy wynika, że realizacja podwyżek w takim zakresie spowodowałaby utratę płynności finansowej. Dyrekcja poinformowała również, że postulat o podwyżkach został przekazany do Ministerstwa Zdrowia z prośbą o "niezwłoczne wsparcie Instytutu w realizacji postulatu". Dyrekcja zaapelowała również do lekarzy o wstrzymanie się ze składaniem wypowiedzeń stosunku pracy.

Zwróciliśmy się w czwartek do dyrekcji IPiN oraz resortu zdrowia z prośbą o komentarz sprawie sytuacji w Instytucie. Czekamy na odpowiedź.

Koniec oddziału?

"Stołecznej" udało porozmawiać się z kierowniczką Kliniki Psychiatrii Dzieci i Młodzieży dr hab. n. med. Barbarą Remberk. W rozmowie z dziennikarzem przyznała, że odejście lekarzy oznacza koniec oddziału i kliniki, a to jest równoznaczne z załamaniem się psychiatrii dziecięcej w tej części Polski. - Na całym Mazowszu i Podlasiu działa pięć takich oddziałów. Dwa dziecięce i trzy młodzieżowe. Nasi pacjenci nie zostaną do nich przepisani, bo każdy z nich pęka w szwach. Skutki mogą być tragiczne - powiedziała kierowniczka gazecie.

ROZMOWA Z RODZICAMI DZIECI WALCZĄCYCH Z DEPRESJĄ. ZOBACZ W TVN24 GO

Autorka/Autor:dg, mp/b,ec

Źródło: TOK FM, Gazeta Stołeczna, tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Mapy Google

Pozostałe wiadomości

O ponad 50 milionów złotych przekroczyła zakładany budżet najtańsza oferta na budowę nowego gmachu Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego. Uczelnia musi znaleźć dodatkowe środki albo powtórzyć przetarg.

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od piątku w Świątyni Opatrzności Bożej w warszawskim Wilanowie będzie można oglądać "Wiejskie chaty pośród drzew". Pod tą nazwa kryje się jedyny obraz Vincenta van Gogha znajdujący się w polskich zasobach. Jego autentyczność potwierdzili m.in. eksperci Muzeum van Gogha w Amsterdamie.

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Źródło:
PAP

Na budowie bemowskiego odcinka drugiej linii metra dokonano archeologicznego odkrycia. Odnaleziono fragmenty wiejskiej chałupy z czasów Jagiellonów, ceramikę kuchenną i ekskluzwną czy kości zwierzęce. Znaleziska to ślady podwarszawskich osad, które funkcjonowały tu w XV wieku.

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prawie dwa promile alkoholu miał kierowca samochodu, który dachował na trasie S17 w miejscowości Żabianka koło Garwolina (Mazowieckie). W wyniku wypadku ranny został pasażer auta. Kierującemu grożą trzy lata więzienia.

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego oświadczyła, że anulowanie kandydatury profesor Agnieszki Cudnoch-Jędrzejewskiej na rektora "jest przedwczesne". W piątek, kilka dni przed wyborami, rektor WUM prof. Zbigniew Gaciong nałożył na swoją kontrkandydatkę karę dyscyplinarną, która - w jego ocenie - uniemożliwiała jej start w wyborach. W sprawę zaangażowało się Ministerstwo Zdrowia.

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Źródło:
PAP

Nowe zapisy w regulaminie parkingów Parkuj i Jedź zaczną obowiązywać w niedzielę, 28 kwietnia. Kierowcy będą mogli pozostawić samochody przez cały weekend, również w nocy. Zmienią się stawki za parkowanie bez biletu komunikacji miejskiej. Wiele zmian dotyczy także posiadaczy samochodów elektrycznych i hybrydowych.

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Źródło:
PAP

Bulwary od Wybrzeża Kościuszkowskiego po Gdańskie są zabytkiem. Nie przejęło się tym trzech młodych mężczyzn, którzy postanowili pokryć sprayem aż dziewięć metrów muru. Na widok strażników miejskich zaczęli uciekać.

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Akademia Pedagogiki Specjalnej, która dzierżawi domki na Osiedlu Przyjaźń, nakazała studentom opuścić akademiki do 9 maja, czyli jeszcze w trakcje trwania semestru letniego. W sprawie interweniowali stołeczna radna i ratusz. Urzędnicy zapewnili, że studenci mogą podpisać trzymiesięczną umowę z miastem. To uratuje ich przed wyprowadzką tuż przed sesją egzaminacyjną.

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do 87-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku. Przekonywał, że jej pieniądze są zagrożone, a on ma je ochronić. Zmanipulowana podczas rozmowy 87-latka z Bielan, przekazała oszustom oszczędności swojego życia. Straciła 160 tysięcy złotych.

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nietrzeźwy kierowca wybrał się w niedzielę nad ranem na zakupy. Jazdę po Ciechanowie szybko zakończył na hydrancie, z którego po uderzeniu auta "woda lała się strumieniami". 21-latek zdarzenie zgłosił jednak uczciwie policji. Badanie wykazało, że miał 1,5 promila.

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Źródło:
tvnwarszwa.pl

Na trasie S2, za węzłem Lotnisko, w porannym szczycie zderzyły się trzy samochody osobowe. Reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz ustalił, że w kolizji nikt nie ucierpiał. Były jednak spore utrudnienia.

Zderzenie trzech aut na trasie S2, kierowcy utknęli w korku

Zderzenie trzech aut na trasie S2, kierowcy utknęli w korku

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miejscy ogrodnicy razem z mieszkańcami posadzili w Warszawie pierwszy mikrolas, wykorzystując metodę japońskiego botanika. Zieleniec powstał u podnóża Kopca Powstania Warszawskiego.

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna zatrzymali 23-latka, który uszkodził przypadkowe auto. Podczas przesłuchania mężczyzna tłumaczył, że "ze złości". Grozi mu pięć lat więzienia.

"Była to zwyczajnie głupota ze złości". Odpowie za uszkodzenie samochodu

"Była to zwyczajnie głupota ze złości". Odpowie za uszkodzenie samochodu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Warszawscy strażnicy miejscy z patrolu rzecznego pomogli 60-latkowi, który próbował postawić żagiel na kajaku. Niestety wpadł do wody i miał problem, by wrócić do kajaku.

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilka minut utrudnień dla pasażerów i strachu o życie małego psa, który wyswobodził się z obroży i wpadł na tory metra na stacji Kondratowicza. Zdarzenie skończyło się szczęśliwie, ale Metro Warszawskie apeluje do opiekunów czworonogów o prawidłowe i odpowiedzialne przewożenie pupili.

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Straż miejska wezwała policję do handlarza truskawkami, który wystawił nielegalnie swoje stoisko na placu Defilad. Mężczyzna zagroził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle". Został zatrzymany.

Groził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle"

Groził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle"

Źródło:
tvnwarszawa.pl