O postępach w pracach na budowie drugiej linii metra na Bródno informowaliśmy w połowie listopada. Wówczas urząd miasta przekazał, że najbardziej zaawansowane prace są prowadzone na stacji C21 przy skrzyżowaniu ulic Kondratowicza i Rembielińskiej – powstaje tam poziom -1 przyszłej stacji. Z kolei na dwóch pozostałych: C19 Zacisze i C20 Kondratowicza ku końcowi zmierza budowa ścian szczelinowych. A to oznacza, że niebawem na placu budowy pojawią się TBM-y, czyli maszyny drążące tunele.
W środę na budowanej stacji Bródno odbyła się uroczystość wmurowania kamienia węgielnego. Na miejscu byli obecni: Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, Iwona Wujastyk, radna i przewodnicząca Komisji Infrastruktury i Inwestycji Rady m.st. Warszawy, Jerzy Lejk, prezes Metra Warszawskiego oraz Bulent Ozdemir, dyrektor krajowy Gülermak A.Ş., przedstawiciel konsorcjum wykonawców.
Rekord frekwencyjny drugiej linii
W symbolicznej kapsule czasu zamknięto nie tylko podpisany na miejscu akt erekcyjny, ale również zdjęcia dokumentujące, jak obecnie wyglądają miejsca, gdzie budowane są stacje drugiej linii metra, a także rysunki najmłodszych mieszkańców Warszawy.
- Jeszcze w tym roku trafią tu pierwsze elementy tarcz drążących tunele. Zgodnie z deklaracjami, wiosną przyszłego roku maszyny zostaną uruchomione. Oczywiście prace toczą się również po drugiej stronie Wisły. Mamy nadzieje, że wszystkie terminy zostaną dotrzymane, i w kwietniu będziemy mogli otworzyć stacje na Woli – powiedział Rafał Trzaskowski.
W trakcie uroczystości prezydent podkreślił, że z drugiej linii metra korzysta coraz więcej osób. – O czym świadczy pobity w dniu meczu Polska - Słowenia rekord frekwencyjny. Wtedy z drugiej linii metra skorzystało 212 tysięcy pasażerów. Średnie dzienne coraz częściej zbliżają się do 200 tysięcy - dodał.
"Metro jest rdzeniem transportu Warszawy"
W uroczystości wziął udział również przedstawiciel Komisji Europejskiej w Polsce Filip Skawiński.
- Unia Europejska wspiera budowę warszawskiego metra. W przypadku trzeciego etapu budowy drugiej linii dofinansowanie stanowi niemal połowę wszystkich kosztów - mówił Skawiński. - Rozbudowa metra wyraża wszystko to, czego UE chce dla europejskich miast. Aby były bardziej przyjazne do życia, bezpieczniejsze, mniej zanieczyszczone. Metro jest rdzeniem systemu transportowego tego miasta. W ubiegłym roku warszawskie metro przewiozło 235 milionów pasażerów, a wszystkie przejazdy kolejowe w Polsce to jest 310 milionów osób. To pokazuje, jak bardzo popularna jest to forma transportu.
Trzy stacje i hala do zawracania
Wszystkie stacje drugiej linii metra budowane są metodą podstropową. Polega ona na tym, że najpierw buduje się przyszły strop stacji, a następnie wybiera się spod niego ziemię. W ten sposób powstają kolejne poziomy stacji aż do ostatniego poziomu, tak zwanej płyty dennej.
Pomiędzy stacjami Bródno, Kondratowicza i Zacisze powstaną ponad cztery kilometry tuneli. Za stacją Bródno powstanie również duża hala z 11 torami, służąca do zawracania i postoju pociągów oraz trzy wentylatornie. Wykonawca, konsorcjum firm Astaldi i Gulermak na zrealizowanie projektu wartego 1 397 895 000 zł ma 36 miesięcy.
Na wolskim odcinku drugiej linii metra na przełomie roku rozpoczną się odbiory techniczne. Z kolei na styku Woli i Bemowa toczą się już prace związane z budową najkrótszego odcinka drugiej linii. Składa się on z dwóch i pół kilometra tuneli oraz stacji Ulrychów i Powstańców Śląskich.
Zobacz też konferencję prasową, dotyczącą testowych kursów na wolskim krańcu M2:
Budowa metra na Woli zbliża się do końca
Autorka/Autor: dg/r
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: UM Warszawa