Policjanci z Białołęki, podczas patrolowania okolic parku przy Strumykowej zwrócili uwagę na zakapturzonego mężczyznę stojącego pod drzewem, w nieoświetlonym miejscu. Postanowili go wylegitymować. Sprawdzili dane 17-latka w policyjnej bazie i ustalili, że nie był poszukiwany. Jego nerwowe zachowanie nie uszło jednak uwadze policjantów. Znaleźli przy nim kopertę, a w niej hermetycznie zamkniętą torbę foliową z suszem roślinnym.
Marihuana i pieniądze
Mundurowi zatrzymali nastolatka i przewieźli do komisariatu przy Myśliborskiej. Tam dokładnie go przeszukali. - W rezultacie zabezpieczyli ponad 2 tysiące złotych. Ujawnione narkotyki przekazano technikowi kryminalistyki. Przeprowadzony test wykazał, że jest to marihuana o wadze prawie 150 gramów - przekazała w komunikacie komisarz Paulina Onyszko.
Prokurator przedstawił mu zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających i zastosował wobec niego dozór Policji. Nastolatkowi może grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
Przeczytaj także: Przeszukali mieszkanie i auto młodego mężczyzny. Znaleźli prawie 24 kilogramy narkotyków
Autorka/Autor: mg/r
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KRP VI