- Święta Bożego Narodzenia na Antarktydzie nie różnią się niczym od świąt spędzanych w domu, poza tym, że jesteśmy na drugim końcu kuli ziemskiej - opowiadał na antenie TVN24 Krzysztof Makowski, członek załogi stacji badawczej imienia Henryka Arctowskiego. - Dzięki łączności i systemom komunikacji, możemy poczuć bliskość najbliższych - dodawał.