W czwartkowy poranek w Polsce sporo jest mglistych miejsc. Miejscami widzialność może być ograniczona do 200 m. Za kilka godzin sytuacja powinna się poprawić, bo według prognozy pogody mgły mają ustąpić do południa.

Ile płacicie za ogrzewanie swojego domu? Mój, o powierzchni 120 metrów kwadratowych, zimą potrzebuje gazu za około 500 zł na miesiąc. Uważam, że to za dużo. Takie właśnie dylematy skłoniły mnie do przygotowania odcinków mojego magazynu poświęconych energooszczędności.

Czwartek w większości Europy będzie deszczowy, choć pojawi się sporo słońca. Deszcz będzie padał zarówno we Francji, jak i we Włoszech czy w Niemczech. Mimo to, słupki rtęci tylko miejscami będą bardzo nisko, a słońce niekiedy wyjrzy zza chmur. Najcieplej będzie na Półwyspie Iberyjskim, gdzie synoptycy przewidują temperatury dochodzące nawet do 30 st. C.

Po ustąpieniu porannych mgieł w większości regionów kierowcy nie będą się zmagać z pogodowymi utrudnieniami. Tylko na drogach zachodniej Polski trzeba będzie zwiększyć ostrożność. Tam ma być mokro i ślisko od deszczu.

Po mglistej nocy w czwartek w większości kraju możemy liczyć na pogodną aurę. Tylko w zachodnich regionach będzie się chmurzyć i przelotnie padać. Za to w całym kraju będzie dość ciepło, a na Podkarpaciu temperatury sięgną nawet 20 st. C.

Leśniczy i ekolodzy apelują, by na drogach zachować ostrożność, zwłaszcza tych, w pobliżu których jest las. W ciepłe dni węże często wypełzają nawet na ruchliwe trasy, ponieważ szukają kryjówek, w których przeczekają zimę. To właśnie tu najwięcej z nich traci życie pod kołami samochodów.

10-sekundowe zjawisko okultacji pozwoliło astronomom ustalić kilka kluczowych parametrów układu (87) Sylvia. Choć ten pierwszy poznany system potrójny planetoid odkryto pod koniec XIX wieku, dopiero teraz udało się opracować jego dokładny model. W dobrym wykorzystaniu kluczowych sekund okultacji i prowadzeniu dodatkowych obserwacji naukowców wsparli amatorzy.

W ciągu najbliższej doby wschodnia i centralna Polska pozostanie pod wpływem wyżu znad Ukrainy, jedynie na zachodzie zaznaczy się zatoka niżowa z frontem atmosferycznym.

Wzdłuż francuskiego wybrzeża w ciągu ostatnich miesięcy wymarło prawie 80 procent ostryg, alarmuje Francuski Instytut Badań i Eksploatacji Morza. Pogrom wśród mięczaków zebrała bakteria, którą wykryto w każdej ze zbadanych ostryg, choć hodowcy wskazują też na wpływ zmian klimatycznych.

Powódź, która od kilkunastu dni nęka Tajlandię, zagroziła olbrzymiej strefie przemysłowej położonej niedaleko Bangkoku. Przedsiębiorcy obawiają się, że może dojść do powtórki sytuacji z 2011 roku, kiedy w krótkim momencie doszło do gwałtownego zahamowania rozwoju gospodarczego. Zamknięte już zostały dwie fabryki.

Słoni przybywa, zebr także. Oto wstępne wyniki wielkiego liczenia dużych ssaków roślinożernych, które rozpoczęło się we wtorek w Kenii i w Tanzanii.

Wietnamscy celnicy skonfiskowali w porcie Hai Phong (Hajfong), na północy kraju, prawie 2 tony kłów słoniowych nielegalnie przemycanych z Malezji - poinformował w środę dziennik "Tuoi Tre". Ładunek miał trafić do Chin.

Ze średniowiecznych Stawów Milickich odławiano karpie, które za kilkanaście tygodni zagoszczą na naszych świątecznych stołach.

Czym na Nagrodę Nobla zasłużyli sobie tegoroczni laureaci w dziedzinie chemii? Dzięki ich pracy "można było stworzyć programy komputerowe, które symulują, przewidują, jak zachowają się różne związki chemiczne w różnych sytuacjach" - tłumaczy publicysta naukowy Tomasz Rożek.

Martin Karplus, Michael Levitt i Arieh Warshel zostali laureatami Nagrody Nobla w dziedzinie chemii. Komitet docenił "stworzenie podstaw pod potężne programy, których używamy, aby zrozumieć i przewidywać procesy chemiczne".

Rozżalenie. Takie uczucie towarzyszyło Geraldowi Guralnikowi, jednemu z sześciu "odkrywców" bozonu, na wieść o tym, że nie otrzymał Nagrody Nobla. Zdaniem innego fizyka, który także opisał tę hipotetyczną cząstkę, Nobla powinni dostać albo wszyscy, albo nikt.

55-letni australijski nurek dochodzi do siebie w szpitalu w Perth po tym, jak we wtorek zaatakował go rekin. Przydarzyło mu się to drugi raz w ciągu ostatnich dziewięciu lat.

- Wydaje mi się, że to na całą zimę starczy - komentował swoje znalezisko mężczyzna z woj. lubuskiego, który znalazł wielkiego grzyba. Oprócz niego gigantycznego prawdziwka znalazł w ostatnim czasie pewien gdynianin, a pod koniec września udało się to także naszemu internaucie.

Alpejscy farmerzy sprowadzili krowy z gór. I zrobili to w bardzo widowiskowy sposób: kolorowo przyozdobione zwierzęta weszły na łodzie, a następnie popłynęły do swoich zagród.

To już pewne. W 2014 roku po raz pierwszy odbędą się w Polsce prestiżowe European Rover Challenge - zawody łazików marsjańskich wzorowane na tych, które co roku na pustyni w stanie Utah organizuje The Mars Society.

Środa w przeważającej części Europy będzie pochmurna i deszczowa. Słońce nie opuści tylko Hiszpanii, Portugalii i Turcji. W ciągu dnia temperatura będzie dość wysoka. Zwłaszcza na Półwyspie Iberyjskim. Chłodniej będzie na północy kontynentu.

Polska jest na skraju wyżu znad Ukrainy.

Nie tylko oceany zanieczyszczone są tworzywami sztucznymi. Plastik osadza się także w jeziorach - twierdzą naukowcy, którzy niedawno odkryli duże stężenie niebezpiecznych substancji w osadach włoskiego jeziora Garda.

W pierwszych godzinach dnia komfort jazdy obniżą mgły. Poza tym będzie pogodnie, choć miejscami spodziewamy się opadów.

Większości z nas pogoda dopisze, bez dwóch zdań. Słońca zabraknie jedynie na północnym zachodzie Polski. W Rzeszowie słupki rtęci podskoczą do 20 st. Celsjusza.

Jeden z brytyjskich producentów leków zamierza zarejestrować pierwszą na świecie szczepionkę przeciwko malarii. Naukowcy wierzą, że to krok milowy w powstrzymaniu choroby, która każdego dnia zabija blisko 2 tys. ludzi.

Po ponad trzech miesiącach skończył się remont czerwonego szlaku prowadzącego na Śnieżkę. Wymienione zostały łańcuchy oraz słupki, a pierwsi turyści będą mogli pojawić się na odnowionej trasie już w przyszłym tygodniu.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przekaże 1,2 mln zł Górskiemu i Tatrzańskiemu Ochotniczemu Pogotowiu Ratunkowemu. Za te pieniądze ratownicy chcą kupić specjalistyczny ekwipunek i niezbędny sprzęt ratowniczy.

Doprowadzili do fuzji jądrowej, a to, co otrzymali w jej wyniku jest bardzo obiecujące. Amerykanom udało się sprawić, by w czasie eksperymentu z użyciem potężnego lasera zyskać energię, a nie ją tracić.

Jedna osoba nie żyje, a cztery uważane są za zaginione po tym, jak przez centralne i południowe Włochy przetoczyły się nawałnice. Władze podają, że bilans załamania pogody ciągle wzrasta.