Ciekawostki

Ciekawostki

Marsjański krajobraz Soczi na zdjęciu z satelity

Igrzyska przyciągają uwagę całego świata, a transmisja jest nadawana przez liczne stacje telewizyjne. Na Soczi patrzy się jednak także z perspektywy kosmosu, np. dzięki czujnikom zamontowanym na orbitującej dookoła Ziemi satelicie Terra. Na obrazie, jaki przekazały, okolica wygląda jak krajobraz Marsa.

Nowy model NASA: życie na Ziemi powstałoby także bez Księżyca

Dotąd naukowcy sądzili, że na odległych planetach, które nie posiadają księżyca, nie może istnieć życie. Niedawno jednak zespół naukowców z NASA podważył tę teorię. Eksperci stworzyli nowy model, który wskazuje na to, że te naturalne satelity wywierają mniejszy wpływ na klimat danej planety, niż to wcześniej zakładano.

Pingwiny na antydepresantach. Załamuje je brytyjska pogoda

Pingwiny przebywające w zoo w brytyjskim hrabstwie North Yorkshire mają depresję. Ich stan jest na tyle poważny, że pracownicy ogrodu zoologicznego postanowili podawać im antydepresanty. Wszystko za sprawą wietrznej i deszczowej brytyjskiej pogody, do której te zwierzęta nie są przyzwyczajone.

Igraszki pandy na śniegu

Kamery monitoringu zoo w Toronto zarejestrowały pewien uroczy moment - zabawę pandy Da Mao pośród śniegu. Nieprzyzwyczajone do białego puchu zwierzę chętnie oddawało się zimowemu szaleństwu.

Paradoks Soczi: zimowe igrzyska w subtropikalnym klimacie

W piątek w rosyjskim Soczi zapłonął olimpijski znicz, oficjalnie rozpoczynając międzynarodową rywalizację tysięcy sportowców na śniegu i lodzie. Wybór tego nadmorskiego kurortu na lokalizację zimowych igrzysk od początku budził kontrowersje, a największych sceptyków może wciąż dziwić. Jednak o śnieg potrzebny na stokach i trasach różnych konkurencji nie powinniśmy się martwić - przekonują o tym nie tylko organizatorzy, ale też zdjęcia z satelity NASA.

Morze toczy pianę u brzegów Hiszpanii

Potężne fale kolejny dzień zalewają wybrzeże północno-zachodniej hiszpańskiej prowincji Pontevedra. W znajdującym się przy granicy z Portugalią mieście La Guardia sztormowej pogodzie towarzyszy spektakularne zjawisko: przy brzegu pojawiły się masy piany. To efekt nagromadzenia w słonej wodzie banieczek powietrza podczas nieustających uderzeń fal o skały.

Wyszła na spacer z psem. Fala zbiła ją z nóg

Żywioł bywa nieprzewidywalny, o czym przekonała się pewna Irlandka na spacerze z psem. Jej spokojna przechadzka promenadą w leżącym na południu Irlandii miasteczku portowym zamieniała się w pospieszną ucieczkę przed falą, która znienacka wdarła się na brzeg. Autor nagrania podkreśla: to film ku przestrodze, uświadamiający potęgę i nieprzewidywalną naturę morza.

Ziemia Gwiazdą Wieczorną Marsa

Jeżeli w przyszłości dojdzie do skutku misja kolonizacji Marsa, to właśnie taki widok z okien swoich domów będą oglądać pierwsi osadnicy na Czerwonej Planecie. Ziemię jaśniejącą o zmierzchu na marsjańskim niebie sfotografował łazik Curiosity. Gdybyśmy mogli znaleźć się na jego miejscu, gołym okiem dostrzeglibyśmy również towarzyszący jej jasny punkcik Księżyca.

Zdekapitował bałwana przed kamerą i uciekł. Prezenter musiał przerwać prognozę pogody

Prezenterzy pogody przedstawiając prognozę z lokalizacji poza studiem, jak każdy reporter w terenie, muszą się liczyć z dziwnymi i zaskakującymi sytuacjami. Czasem psikusa sprawi im gwałtowne zjawisko pogodowe, czasem nietypowe zachowanie przechodnia, który z drugiego planu usiłuje zwrócić na siebie uwagę. Zakapturzonemu nastolatkowi, który "wdarł się" w pogodowy serwis amerykańskiej stacji telewizyjnej, chyba jednak nie chodziło o popularność, ale być może o wyładowanie wściekłości na trudną zimową pogodę.

Nowy dom dla boćków: słup zastąpił starą lipę

Specjalna platforma zastąpi bocianowi dotychczasowy dom - starą lipę. Drzewo zostało ścięte, gdyż jego zmurszały pień mógł się w każdej chwili przewrócić. Gniazdo znajduje się w samym środku Polkowic na Dolnym Śląsku.

"Dwa razy myślałem, żeby ze sobą skończyć". Rekord surwiwalu czy mistyfikacja?

Przeżyłem dzięki wierze w Boga - deklaruje meksykański rozbitek, który samotnie przetrwał ponad rok na morzu, żywiąc się tylko rybami i ptakami oraz pijąc krew żółwi. Historia Jose Salvadora Alvarengi może się okazać rekordowym przypadkiem morskiego surwiwalu. Jednak niektórzy eksperci w tej dziedzinie wątpią w jego opowieść.

"Czułam, że on żyje". Kiedy dryfował po oceanie, matka wierzyła w jego powrót

Kiedy pod koniec 2012 roku rybak Jose Salvador Alvarenga nie wrócił z połowu rekinów, jedyną osobą, która nie wątpiła w to, że się odnajdzie, była jego matka. Jej nadzieje spełniły się po ponad roku, kiedy mężczyzna został przypadkowo odnaleziony na odludnym atolu oddalonym o 10 tys. km od macierzystego portu. - Teraz mogę potwierdzić, że mama nigdy się nie myli - podkreśliła siostra rozbitka.

Telekamera 2014 trafiła do Agnieszki Cegielskiej

Telekamera 2014 w kategorii "prezenter pogody" trafiła do Agnieszki Cegielskiej. To już druga statuetka w dorobku naszej prezenterki. Nagroda dla Cegiełki nie jest jednak jedynym sukcesem grupy TVN w tegorocznym plebiscycie. Najlepszym serialem paradokumentalnym został emitowany na antenie TVN "W-11 Wydział Śledczy", najlepszym jurorem - Agnieszka Chylińska z "Mam Talent", a najlepszym kanałem tematycznym - TVN Style.

Świstak Phil zobaczył swój cień. To oznacza, że Amerykanie jeszcze trochę pomarzną

Zima w Ameryce potrwa jeszcze 6 tygodni – wynika z prognozy najsłynniejszego eksperta w kraju, czyli świstaka Phila. Zwierzak jak co roku opuścił swoją ogrzewaną norkę w miejscowości Punxsutawney w Pensylwanii, by na oczach setek fanów i telewizyjnych kamer rozejrzeć się za swoim cieniem. Stara tradycja wywodzi się z niemieckiej legendy, w której termin nadejścia wiosny określa niewielki gryzoń i jego cień.

Obcy pojawili się we Wszechświecie jeszcze przed nami?

Pewien naukowiec z Uniwersytetu Harvarda zauważył, że kilkanaście milionów lat po Wielkim Wybuchu temperatura we Wszechświecie sięgała 0-100 st. C. Założył więc, że bardzo możliwe jest, że we Wszechświecie pojawiło się wtedy życie. To znacznie wcześniej niż dotąd zakładano.

Polacy wirują z prędkością 930 km/h. "Błąd jest naprawdę niewielki"

Mieszkańcy Polski poruszają się z ogromną prędkością, ponad 930 km/h - wynika z wykresu stworzonego przez amerykańskiego geologa Setha Kadisha. Jednak dużo szybsi są mieszkańcy krajów równikowych - osiągają prędkość 1670 km. Naukowiec wykonał wizualizację prędkości, jaką osiąga dany punkt na powierzchni naszej planety w związku z ruchem obrotowym Ziemi.

Na lutowym niebie rozbłyśnie 5 planet

Choć w lutym dzień znacznie się wydłuży, skrócone noce nie oznaczają nudy dla pasjonatów kosmosu. Aż 5 sąsiednich nam planet rozbłyśnie jasnym silnym blaskiem, zaś ziemski satelita dokona 4 popisowych przejść względem kilku ciał niebieskich. Na nieboskłonie pojawi się także planetoida, której wyraźne dojrzenie umożliwi zwykła lornetka.

Gwiazda Polarna coraz jaśniejsza. Superczułe instrumenty przegrywają z jej blaskiem

- Musimy żebrać, pożyczać i kraść - żartuje astronom Scott Engle na temat starań, jakie wraz z kolegami prowadzi, żeby zdobyć nowe obserwacje i zdjęcia Gwiazdy Polarnej. Badacze są zmuszeni pozyskiwać je od amatorów, którzy posługują się odrobinę przestarzałym sprzętem. Wszystko przez to, że rosnąca od okołu dwustu lat jasność Polaris stała się zbyt silna dla superczułych nowoczesnych instrumentów.

Koledzy wątpią w rewolucję Hawkinga. "Stephen po prostu nie omawia tego sporu"

Nowa teoria Stephena Hawkinga zmieniająca dotychczasowe założenia na temat właściwości czarnych dziur wzbudziła spore zamieszanie wśród zainteresowanych astrofizyką. Jednak nie wszyscy naukowcy uważają tę hipotezę za rewolucję. Według niektórych kolegów fizyka jego koncepcja nie tylko nie rozwiązuje problemu z jednoczesnym zachowaniem zasad mechaniki kwantowej i teorii względności, ale również nie jest zupełnie nowym pomysłem.

Nowa klasa gwiazd hiperprędkościowych. Żadna siła nie wyrzuci ich poza galaktykę

Dotychczas naukowcy sądzili, że wszystkie gwiazdy hiperprędkościowe to potężne kule gazowe, które po zbliżeniu do czarnej dziury są wyrzucane poza galaktykę. Jak się jednak okazuje, nie wszystkie gwiazdy muszą zachowywać się w ten sposób. Niedawno zespół badaczy z Uniwersytetu Vanderbilta odkrył 20 tego typu obiektów, które po zderzeniu z rdzeniem galaktyki (czarną dziurą) pozostają w galaktyce.

"Nie ma żadnych czarnych dziur". Nieoczekiwany zwrot Hawkinga

- Nie ma czarnych dziur - przekonuje w najnowszej pracy Stephen Hawking, jeden z twórców teorii opisujących te obiekty. Wbrew pozorom naukowiec nie oszalał i nie próbuje zanegować istnieniu tego, co przez lata badał, przedstawił jednak teorię dość radykalnie zmieniającą dotychczasowe założenia na temat ich natury. Według niej wciągnięta przez czarną dziurę materia nie ginie bez powrotu, lecz ma szansę na uwolnienie.