- Im bardziej środowisko naukowe jakimś tematem żyje, im częściej czerpie z pracy danego naukowca, to okazuje się, że on faktycznie ma coraz większe szanse na Nobla - przyznaje Karol Wójcicki z Centrum Nauki Kopernik. Właśnie dlatego według niego to Peter Higgs jest najmocniejszym tegorocznym faworytem w dziedzinie fizyki. Popularyzator nauki przypomina jednak, że zdarzali się już "pewniacy" do nagrody, którzy ostatecznie jej nie dostali, a spekulacje na ten temat nazywa "noblowską ruletką".