Policjanci zatrzymali trzy osoby, które mogą mieć związek zabójstwem w gdańskim Brzeźnie. W niedzielę rano na miejscu znaleziono ciało starszego mężczyzny, który miał obrażenia głowy. Według prokuratury morderstwo nie było przypadkowe. Wśród zatrzymanych jest wnuczka ofiary. Prokuratura postawiła zarzuty trojgu podejrzanym i złożyła do sądu wnioski o tymczasowe aresztowanie.
Policja zatrzymała dwóch mężczyzn i kobietę, którzy mogą mieć związek z zabójstwem starszego mężczyzny w Gdańsku Brzeźnie. Jego ciało znaleziono w niedzielę rano przy ul. Młodzieży Polskiej. Obecnie trwają czynności z zatrzymanymi.
"Wyjaśniamy okoliczności tej sprawy. Zebrane materiały będą przekazane do prokuratury, celem podjęcia dalszych decyzji procesowych w tej sprawie" - poinformowała gdańska policja.
Nie żyje starszy mężczyzna
Oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku podinspektor Magdalena Ciska przekazała, że około godziny 6.30 policjanci odebrali zgłoszenie dotyczące szarpaniny na ul. Młodzieży Polskiej w Brzeźnie.
- We wskazanym miejscu funkcjonariusze znaleźli zwłoki starszego mężczyzny, który miał obrażenia głowy. Na miejscu pod nadzorem prokuratora pracują policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej, biegły z zakresu medycyny sądowej oraz technik kryminalistyki - przekazała podinsp. Magdalena Ciska z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
- W związku z tym zdarzeniem policjanci prowadzili intensywne czynności zmierzające do zatrzymania osób mogących mieć związek z tą sprawą - przekazała rzeczniczka. Policjanci sprawdzali pas nadmorski od od Parku Reagana po falochron zachodni z zieloną latarnią w Nowym Porcie.
Zabezpieczono miejsce zdarzenia. Policjanci sprawdzali również teren pod kątem kamer monitoringu, które mogły zarejestrować tragiczne zdarzenie. – Funkcjonariusze rozmawiają z osobami, które mogą mieć informacje na temat zdarzenia – dodała rzeczniczka.
Prokuratorskie śledztwo
Jak przekazał Mariusz Duszyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, do sprawy zatrzymano trzy osoby. To Andżelika N. (25 lat), Kamil N. (26 lat) i Dawid Z. (19 lat). W poniedziałek (3 lutego) zostali doprowadzeni do prokuratury.
- Prokurator oczekuje na wstępną opinię biegłego z zakresu medycy sądowej po sekcji zwłok. Nie było to przypadkowe zabójstwo. Było wcześniej zaplanowane i przeprowadzone dość brutalnie. Na zabezpieczonym monitoringu widać, jak pokrzywdzony jest wielokrotnie uderzany w głowę, najprawdopodobniej poszukiwanym w tej chwili narzędziem, którym był kuchenny tłuczek do mięsa - dodał prokurator Duszyński.
Prokuratura złożyła do sądu wnioski o tymczasowe aresztowanie trojga podejrzanych. - Posiedzenia aresztowe rozpoczną się o godzinie 12 - dodał Duszyński i podkreślił, że w poniedziałek podejrzani usłyszeli zarzuty.
Są oni podejrzani o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem z motywacji zasługującej na szczególne potępienie 78-letniego dziadka 25-latki - Józefa D. Podejrzani mieli działać w porozumieniu. Motywem zbrodni miał być konflikt rodzinny z uwagi na zamieszkiwanie małżeństwa w niewielkim mieszkaniu starszego mężczyzny i narastające z tego powodu nieporozumienia między młodym małżeństwem a starszym mężczyzną.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: KMP Gdańsk