Trójmiasto

Trójmiasto

"Ma dużo czasu, niech sobie te podpisy zbiera". Piotr Duda odpowiada Lechowi Wałęsie

Lech Wałęsa może robić co chce, jest na emeryturze, ma dużo czasu, więc niech sobie te podpisy zbiera - mówił w środę przewodniczący Solidarności Piotr Duda. Odniósł się w ten sposób do apelu byłego prezydenta o zbieranie podpisów pod inicjatywą zawieszenia prawa używania nazwy "Solidarność" przez władze związku do chwili wykluczenia Piotra Dudy i Karola Guzikiewicza.

Ksiądz ukarany mandatem za palenie książek przed kościołem. Sprawa trafiła też do prokuratury

Przed kościołem w Gdańsku po mszy publicznie spalono książki i inne przedmioty, które na prośbę księdza przynieśli parafianie. W ten sposób mieli pozbyć się wszystkiego, co "przynosi złą moc". Ksiądz, który brał udział w tym wydarzeniu, został ukarany mandatem przez straż miejską. Do prokuratury wpłynęło natomiast zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

Spłonęły książki, które "przynosiły złą moc". Teraz ksiądz oświadcza, że to był "niefortunny fakt"

"Fakt spalenia książek i innych przedmiotów był niefortunny. Nie miał on jednak charakteru prześmiewczego wobec jakiejkolwiek grupy społecznej czy religii - oświadczył we wtorek ksiądz Rafał Jarosiewicz, który wraz z grupą parafian w jednej z gdańskich parafii spalił książki i przedmioty "przynoszące złą moc". "Jeśli ktokolwiek moje działanie odebrał w ten sposób, chciałbym w tym miejscu go bardzo serdecznie przeprosić" - dodał.

Wybite szyby w mieszkaniu syna byłego premiera. Michał Tusk zeznawał przed sądem

To właściwie wyjątkowa sytuacja, że byliśmy nieobecni. O tej porze w niedzielę z reguły jest ktoś w domu - mówił przed sądem syn byłego premiera Michał Tusk, zeznając przed Sądem Rejonowym w Gdańsku w procesie dwóch mężczyzn, którzy odpowiadają za wybicie szyb w jego mieszkaniu. Są oskarżeni o uszkodzenie mienia, grozi im do pięciu lat więzienia.

"Plac Solidarności będzie wolny od wystąpień politycznych"

Stół to szansa do rozmowy, do dialogu, żeby usiąść i nawet jeśli się nie zgadzamy, to spróbować podjąć rozmowę - powiedziała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz w "Faktach po Faktach", odnosząc się do obchodów 4 czerwca w Gdańsku. Na placu Solidarności ma wtedy stanąć symboliczny Okrągły Stół. Zapewniała jednocześnie, że plac ten w dniu rocznicy będzie wolny od wystąpień politycznych.

Przerwana konferencja prezydent Gdańska. Wprosił się "zdenerwowany" Guzikiewicz

- Liczę na to, że się dogadamy – przekonywał Karol Guzikiewicz z zarządu "Solidarności" Stoczni Gdańskiej, gdy wprosił się na konferencję prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz. Jednocześnie nie dał jej dojść do głosu. Wcześniej prezydent powiadomiła, że wysłała list do wojewody z prośbą o cofnięcie decyzji pozwalającej na cykliczne imprezy na placu Solidarności, także 4 czerwca.

Spór o obchody rocznicy wyborów. "Zgoda na złożenie kwiatów"

- To jest obraz państwa, które (...) zawłaszcza teraźniejszość, chce zawłaszczyć przyszłość, ale co najgorsze, przeszłość - powiedział w poniedziałek poseł Platformy Obywatelskiej Marcin Kierwiński komentując spór o obchody 30. rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 roku. Europoseł PiS Ryszard Czarnecki zaapelował o "nie pomijanie" w obchodach Solidarności, która dostała zgodę wojewody na zajęcie placu w centrum miasta w dniu rocznicy.

Zastąpiła mu matkę, siedziała z nim w gnieździe. Dzięki niej łabędź czarny przeżył

Z pięciu porzuconych jaj udało się uratować jedno. Łabędź czarny wykluł się na początku roku. Nikt jednak nie dawał mu szans na przetrwanie bez matki, dlatego Marzena Białowolska z fundacji Dzika Ostoja postanowiła ją zastąpić. Spędzała z nim kilka godzin dziennie w sztucznym gnieździe. Przytulała pisklę, bujała się z nim, pielęgnowała je. I się udało. Barack rośnie i czuje się coraz lepiej.

Spór o obchody 4 czerwca. Wałęsa apeluje o odebranie "znaku Solidarności tej Solidarności"

Organizowane przez miasto obchody 30. rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 miały odbyć się na placu Solidarności w Gdańsku. Ale to NSZZ "Solidarność" Stoczni Gdańskiej uzyskała od wojewody pomorskiego zgodę na zajęcie tego dnia placu. Związek zgadza się na złożenie kwiatów, ale zabrania wystąpień. - Apeluję, żeby zabrać znak Solidarności tej Solidarności, ponieważ ona sprzeniewierza się naszym ideałom, ona niszczy nasze zwycięstwo - skomentował sytuację były prezydent Lech Wałęsa.

Spór o obchody 4 czerwca na Placu Solidarności

Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz zaapelowała w piątek do wojewody pomorskiego Dariusza Drelicha o uchylenie decyzji pozwalającej komisji zakładowej NSZZ "Solidarność" Stoczni Gdańskiej na przeprowadzenie cyklicznego zgromadzenia 4 czerwca.