W najbliższych dniach opady deszczu i śniegu będą zanikać. W czwartek wszędzie zrobi się słonecznie. Zacznie jednak silniej wiać. Temperatura będzie bliska zeru, ale na ogół dodatnia.
Poranek będzie mglisty na zachodzie. Na wschodzie pojawią się zachmurzenia, ale w ciągu dnia w wielu miejscach możemy spodziewać się przejaśnień. Temperatura osiągnie od -1 do 3 st. C.
W Kosmos poleciały satelity, które pomogą naukowcom lepiej badać i - co najważniejsze - prognozować występowanie huraganów. Będą mierzyć prędkość wiatru wewnątrz burz.
Najbliższe dni będą pochmurne i mgliste. Najcieplej będzie w weekend. Dopiero po nim pojawią się opady deszczu i śniegu. Sprawdź prognozę pogody na pięć kolejnych dni.
W większości kraju pogoda będzie sprzyjać podróżom i kierowcy nie będą mieli powodów do narzekania. Gdzieniegdzie może jednak spaść śnieg i tam drogi będą śliskie.
Warunki do prowadzenia samochodu będą w środę utrudnione na terenie całego kraju. Jezdnię zmoczą opady śniegu i deszczu. Może zrobić się ślisko - prosimy zachować ostrożność.
W środę będzie nieco cieplej, ale i deszczowo, a gdzieniegdzie spodziewamy się także opadów śniegu. Termometry prawie w całym kraju wskażą wartość powyżej zera.
Pogoda w większości kraju nie dopisze. Choć lokalnie możemy liczyć na słońce, w wielu miejscach spodziewamy się deszczu, deszczu ze śniegiem lub śniegu. Dodatkowo silniej powieje.
W pogodzie szykują się duże zmiany. Po ciepłej i deszczowej pogodzie czas na duże ochłodzenie i opady śniegu. Temperatura zacznie spadać, nocą będzie do -15 st. C.
Do Polski napłynie ciepłe powietrze z zachodu. Ciśnienie spadnie, a biomet okaże się niekorzystny w większej części kraju. Odczujemy komfort termiczny.