Piątek w całej Polsce będzie pogodny i gorący. Największy upał ma być na południu - we Wrocławiu przewidujemy aż 30 st. C.

W ciągu najbliższej doby Polska będzie na skraju wyżu znad Białorusi.

Polska skąpana w słońcu! Króluje układ wysokiego ciśnienia "Johannes" z centrum nad Podlasiem. Dzięki niemu w spokojnych zakątkach kraju dominuje wakacyjny nastrój.!

Polska jest pod wpływem wyżu znad zachodniej Ukrainy.

Czeka nas pogodny dzień z wysokimi temperaturami. Wszystko za sprawą gorącego powietrza, które napływa do Polski. Termometry wskażą od 23 do 30 st. C.

Przyzwyczailiśmy się do tego, że we wrześniu powoli żegnamy się z latem, które chyli się ku końcowi. Obecne temperatury, wcale nas do tego nie skłaniają. W tym roku wrzesień jest rekordowo ciepły i nic nie wskazuje na szybkie przybycie jesieni. Jakie są przyczyny tak wysokich temperatur?

Nie spadnie ani jedna kropla deszczu. Dzień będzie pogodny i słoneczny. Najwyższe temperatury odnotujemy na Podkarpaciu, tam aż 28 st. C.

Środa będzie pogodna, nie przewidujemy opadów deszczu. Warunki drogowe będą zatem dobre. Jedynym utrudnieniem dla kierowców może okazać się mocne słońce, dlatego w podróż warto zabrać przyciemniane okulary.

W najbliższych dniach czekają nas afrykańskie upały. Z dnia na dzień będzie coraz goręcej i temperatura może przekroczyć 30 st. C

Dziś czeka nas zdecydowana poprawa pogody. Meteorolodzy obiecują słońce, mało deszczu i stopniowe ocieplenie.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed groźnymi zjawiskami pogodowymi. Alert pierwszego stopnia obowiązuje w trzech województwach. Na Podkarpaciu ostrzeżenie ma drugi stopień.

W ciągu najbliższej doby Polska dostanie się pod wpływ wyżu znad Pomorza.

Po przejściu frontu atmosferycznego przez Polskę, temperatura znacznie spadła. Niedługo ciepło jednak do nas powróci. Jak tłumaczy Tomasz Wasilewski, stanie się to za sprawą wyżu, znajdującego się na zachodzie Europy.

Niedzielny wieczór i noc okazały się burzowe. Gwałtowna pogoda występowała w całym kraju. Potężna burza przeszła nad stolicą, w której zalanych zostało kilka ulic.

W całej Polsce spodziewamy się opadów, miejscami intensywnych. Lokalnie jazdę utrudnią także burze, podczas których silnie powieje.

W całym kraju będzie padać, a miejscami może także zagrzmieć. Podczas burz wiatr powieje z prędkością do 90 km/h. Znacznie się też ochłodzi. Według naszych synoptyków temperatura od wczorajszego dnia spadła o około 10 st. C. Termometry wskażą od 17 do 20 st. C.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed ulewnymi opadami deszczu i burzami. Alerty pierwszego stopnia obowiązują w 11 województwach.

Wrzesień lubi zaskakiwać. Potrafi być wyjątkowo gorąco i nieraz temperatura przekracza 30 st. C. Zdarzały się również takie lata, kiedy we wrześniu panował mróz. Rozpiętość rekordowych wartości temperatur sięga 43 st. C. Synoptyk TVN Meteo wyjaśnia skąd się biorą takie różnice.

Deszcz, burze i spadające ciśnienie. Taka pogoda nie wpłynie korzystnie na nasze samopoczucie. W niektórych rejonach Polski padać jednak nie będzie, a temperatura sięgnie 30 st. C.

Pogoda na ogół nie będzie sprzyjać podróżującym po kraju. Spodziewamy się deszczu i burz. Miejscami zrobi się niebezpiecznie ślisko.