Rozpoczyna się astronomiczna zima. W przyrodzie nastaje cisza, świat wokół kuli się i czeka na lepsze dni. Północ otula zimna noc polarna. To czas ciemności, który możemy lepiej przetrwać w gronie bliskich, przytulając się do kochanych ludzi i zwierząt.
Te kilka dni, które właśnie przed nami, były wyjątkowo traktowane przez naszych przodków, jako czas magiczny. Czczono bowiem moment przesilenia zimowego.
Dziś, czyli w czwartek 21 grudnia 2017 o godz. 17:28 Słońce przeszło przez tzw. punkt Koziorożca, umowne miejsce na niebie. Ważniejsze jest to, że Słońce jest w tym momencie bardzo daleko od nas, a jego promienie w drodze do Polski mają najdłuższą w roku drogę do pokonania. Gwiazda bowiem góruje w zenicie nad zwrotnikiem Koziorożca, czyli nad półkulą południową. Dociera do nas niewiele energii słonecznej. Zresztą kto i gdzie w ostatnich dniach widział Słońce? Tegorocznej jesieni i w grudniu mieliśmy w Polsce rekordowo mało dni z jego promieniami.
Ciemność wokół nas
Króluje ciemność. Dzień 21 grudnia, zresztą ponury i pochmurny, trwał w Warszawie zaledwie 7 godzin i 42 minuty. Najdłuższa noc w tym roku przypada na 21/22 grudnia. Przez kilka kolejnych niewiele się zmieni. Za dnia nasza gwiazda, źródło światła i ciepła, "wisi nad horyzontem" najniżej w ciągu roku. Taka sytuacja będzie trwać przez trzy dni. Dopiero w Święta Bożego Narodzenia coś drgnie i od tego momentu Słońce będzie utrzymywać się nad horyzontem każdego dnia o około minutę dłużej. W styczniu dnia będzie już przybywać dużo szybciej.
Święto Światła
W Boże Narodzenie odrodzi się światło. W dobie cywilizacji "nie czujemy" już, co dzieje się w przyrodzie, kosmosie. Ale wieki, tysiące lat temu, od światła słonecznego zależało życie wszystkich, ich dobrobyt i zdrowie. Stąd przesilenie zimowe miało szczególne znaczenie. W tych dniach w wielu kulturach pogańskich, szczególnie germańskich, hucznie świętowano, palono wielkie ogniska, czczono światło. Po tamtych świętach i kulcie światła pozostały w kulturze świata zachodniego relikty w postaci obecnych wszędzie światełek mających pozytywny wpływ na nasze samopoczucie.
Święta Bożego Narodzenia to Święto Rodziny. Niech będą też Świętem Światła, "cudem" w cyklu Natury toczącym się od milionów lat. W szumie otaczającej nas rzeczywistości, często męczącej, potrzeba nam powrotu do natury, do jej ciszy i spokoju. Pięknie ujął to Henry David Thoreau, amerykański pisarz, poeta i filozof pisząc: "potrzeba nam eliksiru leśnej głuszy".
Na te Święta i nadchodzący Nowy Rok życzę Państwu i sobie byśmy mogli od czasu do czasu wtopić się w ciszę Natury i znaleźć w leśnej głuszy, dosłownie i w przenośni…
Autor: Arleta Unton-Pyziołek / Źródło: TVN Meteo; źródło głównego zdjęcia: pixabay.com/CC0 License
Źródło zdjęcia głównego: pixabay.com/CC0 License