Znad Kanady napływa mroźne powietrze, znad Zatoki Meksykańskiej - ciepłe. Już w pojedynkę te fronty nieźle namieszają w pogodzie, ale w weekend stanie się coś wyjątkowo niebezpiecznego. Fronty zderzą się ze sobą i tam, gdzie dopiero uporano się z ostatnią falą mrozów, spadnie ulewny deszcz.