Krótkowzroczne zamykanie drzwi przed tymi niewielkimi państwami, ale jakże ważnymi ze strategicznego punktu widzenia, jest błędem - ocenił w piątek w Brukseli uczestniczący w unijnym szczycie premier Mateusz Morawiecki. Odniósł się do faktu, że wobec braku jednomyślności unijnych przywódców nie powiódł się plan otwarcia rozmów akcesyjnych z Macedonią Północną i Albanią. Taką samą opinię wyrazili: szef Rady Europejskiej Donald Tusk i przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker.