"To jest na poważne śledztwo, a nie na trzygodzinną zabawę w udawanie wymiaru sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24
"To jest na poważne śledztwo, a nie na trzygodzinną zabawę w udawanie wymiaru sprawiedliwości"
"To jest na poważne śledztwo, a nie na trzygodzinną zabawę w udawanie wymiaru sprawiedliwości"
TVN24
"To jest na poważne śledztwo, a nie na trzygodzinną zabawę w udawanie wymiaru sprawiedliwości"TVN24

Organizowanie wyborów, kiedy nie obowiązuje podstawa prawna, grozi, oprócz przestępstwa sprowadzenia zagrożenia epidemicznego, całym szeregiem innych potencjalnych przestępstw - ostrzegł w TVN24 profesor Maciej Gutowski, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Poznaniu. - Wszystkie publiczne znane fakty, również wypowiedzi ekspertów, pokazują, że wybory 10 maja nie będą bezpieczne - dodał doktor Mikołaj Małecki z Uniwersytetu Jagiellońskiego

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Goście TVN24 komentowali umorzenie śledztwa w sprawie decyzji o przeprowadzeniu wyborów prezydenckich. Śledztwo wszczęto w czwartek w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Mokotów i umorzono w tej samej prokuratorze po trzech godzinach, o oczym pisaliśmy na tvn24.pl. Śledztwo rozpoczęła prokurator Ewa Wrzosek, umorzył je jednak inny prokurator, o czym sama Wrzosek dowiedziała się z mediów.

"To jest zupełnie podstawowa wiedza"

Prof. Maciej Gutowski z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Poznaniu zauważył, że nie ma odpowiedzi na pytanie, na jakiej podstawie mogła zapaść decyzja o umorzeniu śledztwa.

- Problem, czy i w jakim zakresie istnieje zagrożenie dla życia w związku z organizacją wyborów w czasie epidemii, w jakim zakresie poszerza się zagrożenie w związku z szerzeniem się choroby zakaźnej - to jest pytanie, na które żaden prawnik nie umie odpowiedzieć. W związku z czym w takiej sprawie w oczywisty sposób konieczne jest zasięgnięcie opinii biegłych. To jest zupełnie podstawowa wiedza i każdy o tym wie, że prawnik, nawet jeśli ma swoje własne przypuszczenia, to i tak je musi zweryfikować kimś, kto na ten temat w sposób wiążący może się wypowiedzieć, a to musi być wirusolog, epidemiolog. Nie ma innej możliwości - tłumaczył Gutowski.

Czytaj więcej w raporcie tvn24.pl: Koronawirus - najważniejsze informacje >>>

"Wydaje się, że taka pochopna decyzja będzie obarczona bardzo poważnym błędem"

Ocenił, że na tym etapie śledztwa stwierdzenie, że przestępstwa nie popełniono, jest "głęboko przedwczesne". Wyjaśnił, że trzeba pamiętać, iż nawet jeśli osoba prywatna składa zawiadomienie, to prokurator ostatecznie decyduje o kształcie postępowania. - A to nie jest przecież jedyna kwestia, która podlega karnoprawnej weryfikacji w tej sprawie - stwierdził.

Prokurator Wrzosek o umorzeniu śledztwa ws. decyzji o przeprowadzeniu wyborów prezydenckich
Prokurator Wrzosek o umorzeniu śledztwa ws. decyzji o przeprowadzeniu wyborów prezydenckichTVN24

Wyjaśnił, że to, ilu ludzi się zakazi i czy wolno dziś przeprowadzić wybory z ryzykiem zakażenia wirusem - co podlega odpowiedzialności karnej z artykułu 165 - to przestępstwo powszechne, które każdy może popełnić, ale "mamy obok cały problem związany z przestępstwami urzędniczymi". - Działanie bez podstawy prawnej i bez ustawy, która upoważnia do podejmowania działań zmierzających do wyborów, czyli drukowania kart, angażowania środków, kosztów, (...) jest bardzo poważnym zagrożeniem z perspektywy przestępstw urzędniczych, nadużycia uprawnień funkcjonariuszy publicznych, a także osób prawnych, państwowych, na przykład Poczty Polskiej, którzy w takie działanie się mogą angażować. Jeśli środki są wydane bez podstawy prawnej, to zagrożenie popełnieniem takiego przestępstwa wydaje się zupełnie oczywiste - ocenił.

Dodał, że kolejną kwestią jest żądanie danych osobowych bez podstawy prawnej. - W związku czym organizowanie wyborów, kiedy nie obowiązuje podstawa prawna, grozi, oprócz przestępstwa sprowadzenia zagrożenia epidemicznego, całym szeregiem innych potencjalnych przestępstw, które mogą w związku z organizacją tych wyborów się pojawić - wyjaśnił Gutowski.

Wspomniał też o możliwości fałszowania głosów oraz o braku możliwości zapewnienia tajności i anonimowości. - Tych przestępstw, które tutaj mogą wchodzić w rachubę, jest mnóstwo. To jest na poważne śledztwo, a nie na trzygodzinną zabawę w udawanie wymiaru sprawiedliwości - dodał.

- Wydaje się, że taka pochopna decyzja (o umorzeniu - red.) będzie obarczona bardzo poważnym błędem, bo tak naprawdę trzeba sprawdzić, zanim się powie, że nie ma przestępstwa. Postępowania o kradzież roweru trwają po pół roku, inne postępowania ciągną się latami, a tutaj nagle ktoś w trzy godziny wie, że nie ma zagrożenia epidemicznego w kraju, w którym jest stan zagrożenia epidemicznego wprowadzony ustawowo - podsumował profesor.

Prok. Wrzosek: Sasin był jedną z osób, którą zamierzałam przesłuchać
Prok. Wrzosek: Sasin był jedną z osób, którą zamierzałam przesłuchaćTVN24

"To jest po prostu patologia funkcjonowania prokuratury i pogarda dla obywateli"

Zdaniem doktora Mikołaja Małeckiego z Katedry Prawa Karnego Uniwersytetu Jagiellońskiego, "mamy do czynienia ze sprawa skandaliczną". 

"To jest po prostu patologia funkcjonowania prokuratury i pogarda dla obywateli"
"To jest po prostu patologia funkcjonowania prokuratury i pogarda dla obywateli"TVN24

- To jest po prostu patologia funkcjonowania prokuratury i pogarda dla obywateli. Proszę sobie wyobrazić, że jest zawiadomienie, że ktoś zamierza zorganizować imprezę masową, na której dojdzie do zagrożenia epidemiologicznego. I prokuratura w takiej zwykłej sprawie normalnego obywatela wszczyna śledztwo, a po trzech godzinach je umarza. To jest nie do pomyślenia, a tutaj z takim czymś mamy do czynienia. Absolutne naruszenie zasady równości wobec prawa i standardów przede wszystkim prowadzenia takiego śledztwa - wskazywał. 

- Czy ten pan prokurator albo pani prokurator, która umarzała to śledztwo, czy ona ma wiedzę specjalistyczną? Czy ona wie o tym, że nie dojdzie do zagrożenia epidemiologicznego? Czy zasięgnęła opinii biegłym w ciągu tych trzech godzin? Czy to znajduje się w aktach sprawy? - pytał prawnik. - Nic nie zostało zrobione tak naprawdę, żeby rzetelnie zbadać tę sprawę - mówił.

Ocenił przy tym, że "wszystkie publiczne znane fakty, również wypowiedzi ekspertów, pokazują, że te wybory 10 maja nie będą wyborami bezpiecznymi, niezależnie od tego, czy to będą wybory stacjonarne, czy to będą wybory korespondencyjne". - Bo przy korespondencyjnych i tak trzeba się bezpośrednio udać w przestrzeń publiczną, żeby wrzucić głos do urny - przypomniał.

Małecki zauważył, że "w obecnym stanie prawnym, na skutek zamieszania legislacyjnego i próżni prawnej, jedyne legalne wybory, jakie się mogą odbyć, to są wybory stacjonarne". - Nie ma w ogóle postaw prawnych, żeby organizować obecnie wybory korespondencyjne. Więc to zagrożenie epidemiologiczne, które się rodzi, jest jeszcze bardziej spotęgowane, bo trwają przygotowania zgodnie z prawem do wyborów stacjonarnych - dodał. 

CZYTAJ WIĘCEJ: PKW o przygotowaniach do wyborów prezydenckich >>>

Małecki: karalne jest też usiłowanie, przygotowanie, wszelkie formy współdziałania, sprawstwo polecające

Karnista odniósł się do uzasadnienia prokuratury, w którym stwierdzono, iż sprawa została umorzona "z uwagi, że czynu nie popełniono".

Małecki: karalne jest też usiłowanie, przygotowanie, wszelkie formy współdziałania, sprawstwo polecające
Małecki: karalne jest też usiłowanie, przygotowanie, wszelkie formy współdziałania, sprawstwo polecająceTVN24

- Co to znaczy, że czynu nie popełniono? Czy ten prokurator, który umarzał to śledztwo, zna dokładnie Kodeks karny? Nie chodzi o sam fakt głosowania 10 maja, tu nie chodzi o zagrożenie sprowadzone tylko w momencie głosowania. Karalne jest też usiłowanie. Karalne jest też przygotowanie - wyliczał.

Małecki wyjaśniał, że "przygotowanie polega na tym, że się podejmuje czynności zmierzające do tego, żeby w przyszłości przeprowadzić wybory i karalność zależy od celu popełnienia takiego właśnie czynu". - Czy ten prokurator to zweryfikował, że nikt nie miał celu sprowadzenia zagrożenia epidemiologicznego? - pytał.

Jak podkreślił, "karalne są wszelkie formy współdziałania". - Nakłanianie kogoś do zorganizowania takich wyborów, które zagrożą ludziom. Również sprawstwo polecające. Czy ten prokurator zweryfikował, że nie doszło do wydawania poleceń określonym osobom, żeby wszczynać właśnie procedury związane z organizacją wyborów? Jeżeli były takie polecenia, to już jest popełnione przestępstwo. Już możemy mówić o usiłowaniu popełnienia tego przestępstwa - kontynuował.

Zdaniem karnisty "nic nie zrobiono, a zamknięto sprawę z powodów czysto politycznych". - Co pokazuje tylko na stopień upolitycznienie struktur państwa i na to, że żyjemy w sytuacji całkowitego naruszenia wszelkich standardów konstytucyjnych związanych z wymierzaniem sprawiedliwości - uznał.

Gość TVN24 ocenił, że "ten prokurator blokuje możliwość uzyskania przez obywateli racjonalnego, rozsądnego, praworządnego rozpatrzenia tej sprawy". - To jest ewentualnie czyn, który godzi w dobro prawne nas wszystkich. Wszystkich, którzy możemy być potencjalnie narażeni na niebezpieczeństwo w związku z organizacją takich wyborów - przekonywał. - Zamykanie tego postępowania po trzech godzinach - nawet już pomijając to, jak ono miałoby się finalnie zakończyć - to jest po prostu najwyższy wyraz pogardy i patologii, jakie obecnie toczą upolitycznioną prokuraturę, która postępuje niestety - jak wszystko na to wskazuje, bo inaczej się tego wyjaśnić racjonalnie nie da – na zamówienie polityczne - dodał. 

Autorka/Autor:mart,akr//rzw

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24