Zapraszając prezydenta Erdogana po puczu, gdzie 50 tysięcy osób siedzi w więzieniach, Prawo i Sprawiedliwość wpisuje się w konstrukcję, że szuka sojuszników, którzy pasują mu do wizji politycznej - skomentował wizytę prezydenta Turcji w Warszawie Rafał Trzaskowski, europoseł PO i gość "Jeden na jeden". Jak dodał, Polska jest pierwszym państwem UE, które zaprosiło tureckiego przywódcę po nieudanym zamachu stanu w 2016 roku.