Blisko Ludzi

Blisko Ludzi

Zatrudnię magistra do szaletów miejskich

Środa, 28 stycznia Poważne stanowisko i wysokie wymagania: pięcioletnie doświadczenie w zarządzaniu, znajomość obsługi komputera i języka angielskiego. Kto takie wymagania musi spełniać? Okazuje się, że kierownik miejskich szaletów i łaźni w Poznaniu. Jest potrzeba, są i wymagania wobec osoby, która będzie zawiadywać potężną siecią "punktów usługowych".

Niemowlę zostało bez mleka. Przez "procedury"

Wtorek, 27 stycznia Wciąż nie rozwiązany problem mleka dla dzieci z poważną alergią - alarmuje na platformę Kontakt TVN24 mama małego Kajtka. Pani Małgorzata żali się, że jedyne mleko w proszku, które może jeść jej syn, kosztuje około 200 złotych za puszkę i nie jest refundowane. A takie opakowanie wystarcza zaledwie na dwa dni. Dziecko pije więc mleko, które je uczula i dostaje leki łagodzące alergię. A tymczasem już kilka miesięcy ministerstwo zdrowia obiecywało refundację indywidualną.

Internetowe oszustwo

Poniedziałek, 26 stycznia Działali niespełna pół roku i udało się im oszukać setki Polaków. W internecie mieli opinię wiarygodnych, rzetelnych, tanich, szybkich i uroczych. Sprzedawali sprzęt fotograficzny, dołączając bukiet kwiatów. Nazywali się Japan Photo i kiedy w grudniu ogłosili super wyprzedaż - posypały się zamówienia z całego kraju. Zgarnęli pieniądze i zniknęli.

Ślepowron na drodze drogi

Piątek, 23 stycznia Mieszkańcy wsi Podolsze w Małopolsce mają pecha: chcieli nowej obwodnicy, ale na ich terenie występuje ślepowron - ptak z rodziny czaplowatych. A że ptak jest pod ścisłą ochroną, a tereny wokół Podolsza są w strefie objętej programem Natura 2000 - to budowa stanęła pod znakiem zapytania.

Maj nejm is Bond

Czwartek, 22 stycznia Rafał Jarosiński z Radomska zapragnął w swoim życiu radykalnych zmian. Mężczyzna chce nowego początku, a wraz z nim zmiany imienia i nazwiska. Chce, by teraz mówiono na niego James Bond. Jednak na drodze do pełni szczęścia stanęli urzędnicy.

Szukają zaginionych rodziców

Środa, 21 stycznia Choć od tajemniczego zniknięcia małżeństwa Drzewińskich z Milanówka mija już trzeci rok, wciąż nie wiadomo, co się z nimi stało. Synowie zaginionych wyznaczyli 100 tys. złotych nagrody za informacje, które mogłyby pomóc w poszukiwaniach. Twierdzą, że w śledztwie doszło do wielu zaniedbań, zarówno ze strony policji, jak i prokuratury. Porównują swój przypadek do sprawy Krzysztofa Olewnika. O pomoc w rozwiązaniu zagadkowej sprawy zwrócili się do jednego z posłów PO.

"Jasia nawet nikt nie próbował ratować"

Poniedziałek, 19 stycznia Niewiedza, a może bezduszność służby zdrowia, mogły doprowadzić do śmierci trzyletniego Jasia. Dziecko zmarło, bo jego organizm zaatakował paciorkowiec, potem sepsa. Tragiczna historia zmagań rodziców zmarłego chłopca, którzy jeżdżąc od szpitala do szpitala, nie otrzymali na czas pomocy.

Proces gangu zabójców

Środa, 14 stycznia Nieuchwytny dla policji gang terroryzował Polskę południową przez kilka ostatnich lat. W środę przed Sądem Okręgowym w Krakowie ruszył proces trzech mężczyzn oskarżonych o dokonanie pięciu zabójstw właścicieli kantorów i usiłowanie zamordowania dwóch kolejnych osób.

Oda do hip-hopu

Wtorek, 13 stycznia Brawurowa interpretacja "Ody do radości" w wykonaniu 18-latka z Nakła i jego niecodzienna muzyczna pasja: łączenie hip-hopu z poezją. Dlaczego to robi? Bo chce powiedzieć, że hip-hop to nie tylko ulica i przeklinanie.

Tajemniczy sponsor daje rozrywkę emerytom

Piątek, 9 stycznia Kim jest tajemniczy sponsor? - zachodzą w głowę emeryci z Czaplinka w zachodniopomorskiem. Od sześciu lat ktoś umila im życie, serwując niezapomniane wspomnienia. Daje spore kwoty (łącznie ponad 120 tysięcy złotych), za które starsi ludzie mogą ruszyć na wojaże.

"Ten pobór był wyjątkowy. Wszyscy przyszli trzeźwi"

Czwartek, 08 stycznia Ostatni taki pobór - i ostatnie takie ślubowanie. W Radomiu kwiat ostatniego – grudniowego – poboru miał swoją przysięgę. Ze wszech miar wyjątkową, nie tylko z tego powodu, że – jak cieszy się dowódca – wszyscy poborowi w jednostce zjawili się trzeźwi.

Niezła jazda z księdzem

Środa, 07 stycznia Dla dzieci, dla dorosłych. Do wyboru do koloru. W dodatku zupełnie za darmo. Chodzi o narty i nietypowy pomysł, na jaki wpadł ksiądz Jan Byrt ze Szczyrku. Zbiera używany sprzęt narciarski od tych, którym już nie jest potrzebny i rozdaje tym, którzy marzą o szusowaniu po stokach, a ich na to nie stać.

Szpital nie przyjął rodzącej

Wtorek, 06 stycznia Ginekolog odmówił przyjęcia rodzącej pacjentki w Szpitalu Wojewódzkim w Gdańsku. Powód? "Blokada miejsc". W obronie kobiety stanęli ratownicy z karetki pogotowia. Na szczęście dziecko urodziło się zdrowe. Ale wszyscy pytają: jak do takiej sytuacji w ogóle mogło dojść?

Kobietę z dziećmi wyrzucił na mróz

Poniedziałek, 05 stycznia Matkę z czwórką dzieci siłą wyrzucono z zajmowanego lokalu. Właściciel mieszkania twierdzi, że działa zgodnie z prawem. Kobieta wynajęła mieszkanie 5 miesięcy temu - problemy zaczęły się już na samym początku, bo właściciel podnosił opłaty i nie chciał oddać kopii umowy najmu. Później zaczął żądać pieniędzy nawet za skorzystanie z toalety.

Uczelniany band

Wtorek, 23 grudnia Grają na koncertach i wielkich galach. Mowa o poznańskim zespole Spółdzielnia Tęcza. Nie było by w tym nic wyjątkowego, gdyby nie to, że na jednej scenie podczas wspólnych występów i prób stają studenci, doktoranci i adiunkci Instytutu Nauk Politycznych i Dziennikarstwa z Uniwersytety im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Zmarł bez pomocy

Piątek, 19 grudnia Do ośrodka dla bezdomnych w Kluczewie trafił 56-letni mężczyzna. Był skrajnie wyczerpany. Wcześniej szpital w Stargardzie odmówił przyjęcia go na oddział, bo nie chciał się poddać leczeniu. Następnego dnia zmarł.

Skandliczna łapanka policji w Szczecinie

Czwartek, 18 grudnia Kilkanaście dni temu policjanci w cywilu zatrzymali stojących na przystanku 16-latków. Chłopców przewieziono radiowozem do jednej z komend w Szczecinie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby mieli coś na sumieniu. Jednak tym razem powód zatrzymania był zupełnie inny. Dopiero na komendzie przestraszeni nastolatkowie dowiedzieli się, że wezmą udział w okazaniu. O zgodę nie zapytano też ich rodziców.