Blisko Ludzi

Blisko Ludzi

Żądali spłaty 1 grosza, teraz są winni 9 zł

Piątek, 22 maja Dług Bogusława Bojanowskiego z Łodzi wobec Multibanku wynosił dokładnie jeden grosz. Bank nie odpuścił dłużnikowi i zażądał spłaty wierzytelności. - Śmiać mi się chce. Z powodu tego grosza wybuchła prawdziwa wojna - mówi Bojanowski. Dług wciąż rósł, aż pan Bogusław zapłacił. Z naddatkiem. Teraz to bank jest jego dłużnikiem - na 8 zł i 98 gr.

Zburzyli im dom, nie zdążyli się spakować

Czwartek, 21 maja Cały dobytek ich życia podczas rozbiórki domu w trybie pilnym zrównano z ziemią. Współwłaściciele wyburzonego w Będkowie na Dolnym Śląsku domu nie mieli okazji się wcześniej spakować, ponieważ gmina nie poinformowała ich terminie wyburzania domu.

Złamana ręka? Do ortopedy poczekasz 3 dni

Wtorek, 19 maja Wstają o drugiej w nocy, a często ustawiają się w kolejce poprzedniego dnia, żeby zapisać się na wizytę do ortopedy. Często bezskutecznie. Pacjentom ze szpitala w Tarnobrzegu z powodu nietypowego systemu przyjęć opadają ręce. Nawet te złamane, na opatrzenie których muszą czekać nawet trzy dni.

Internauci ruszyli szukać ranionego bociana

Poniedziałek, 18 maja W bocianim gnieździe położonym w Chybach pod Poznaniem powiało grozą. Internauci podglądający życie ptaków zauważyli, że jeden z bocianów ma złamaną nogę. - Noga trzymała się dosłownie na kawałku skóry – relacjonowała jedna z internautek. Nagle okaleczony ptak zniknął. Internauci, pchnięci porywem serca, ruszyli w teren.

Poprawczak w zawieszeniu za gwałt

Piątek, 15 maja To jest przyzwolenie na gwałt - mówią przyjaciele 23-letniej Olimpii, która został zgwałcona przez 16-latka. Sąd w Słupsku wymierzył mu karę dwóch lat w poprawczaku w zawieszeniu.

Kioskarki kontra "Ruch"

Czwartek, 14 maja System zwrotów gazet kontra kioskarki w Częstochowie. Ich pracodawca, firma "Ruch" twierdzi, że za niesprzedane i niezwrócone gazety winne są pieniądze. Kioskarki są innego zdania, ale pracują na akord, żeby spłacić dług.

Seksowne bibliotekarki kuszą do książek

Środa, 13 maja Bibliotekarki to szare myszki? Nic bardziej mylnego. Z tym stereotypem postanowiły walczyć pracownice Książnicy Pomorskiej ze Szczecina. I pokazały swoją drugą twarz. Tę bardziej seksowną. Zresztą nie tylko twarz.

Katowanie na święcie koni

Środa, 13 maja - Były kopnięcia, bicie kijami, szarpanie i załadunek na nieprzystosowane samochody, co skutkuje tym, że konie kaleczą się – bulwersują się obrońcy praw zwierząt, którym udało się nagrać nieludzkie traktowanie koni przez handlarzy na dorocznych targach w Pajęcznie pod Częstochową.

Mają dość prostytutek we wsi. "Pokazują d..."

Środa, 13 maja Mieszkańcy gminy Żyrzyn (woj. lubelskie) mają już dość uciążliwego sąsiedztwa "tirówek", pracujących przy drodze krajowej nr 17 z Lublina do Warszawy. Z roku na rok jest coraz gorzej, bo kobiet w krótkich spódniczkach przy trasie przybywa. Ludzie są wściekli, bo ich gmina kojarzona jest jednoznacznie - z seksem za pieniądze.

Zapomniany Umschlagplatz ginie w śmieciach

Wtorek, 12 maja Lubelski Umschlagplatz - miejsce, skąd wyjeżdżały tzw. transporty śmierci do obozów zagłady - ginie pod stertą śmieci. Zbigniew Dobkowski, którego dziadkowie i rodzice pana ryzykowali życie ukrywając żydowską rodzinę, robi wszystko, by ocalić to miejsce przed zapomnieniem.

"Irasiad" potrzebuje pomocy. Ludzie nie zawiedli

Poniedziałek, 11 maja Irasiad, a właściwie Ira - słynny pies ratownik, mogła zostać uśpiona. Powodem są jej problemy ze zdrowiem. Konieczna jest bardzo kosztowna operacja. Na szczęście udało się zebrać pieniądze dla zasłużonego psa.

Ma 120 złotych emerytury. Żyje z łupania kamieni

Piątek, 1 maja Od ponad 60 lat Tadeusz Zieliński ze wsi Wiskitki koło Żyrardowa żyje z łupania kamieni. W ten sposób 79-letni mężczyzna dorabia do 120 złotowej emerytury. To właśnie dzięki ciężkiej pracy udaje mu się przeżyć każdy kolejny dzień.

Boisko do koszykówki bez koszy

Piątek, 8 maja Jak grać na profesjonalnym boisku do koszykówki bez tablic i koszy? Z takim dylematem borykają się mieszkańcy dzielnicy Podgórze w Krakowie, którzy w końcu doczekali się parku rekreacyjnego z prawdziwego zdarzenia. Na jego budowę wydano dwa miliony złotych. Jak się okazało – za mało.

Nauka poszła w las

Czwartek, 7 maja Gdy uczniowie w całej Polsce w poniedziałek o dziewiątej rano zaczynali pisać egzamin dojrzałości, dorośli słuchacze uzupełniającego liceum "Żak" w Koszalinie usłyszeli, że do ich szkoły nie dotarły arkusze egzaminacyjne.

Z porażeniem do wojska

Środa, 6 maja Nie potrafi chodzić, zna tylko kilka słów. Od urodzenia cierpi na porażenie mózgowe. Wiadomo, że w wojsku nigdy nie będzie służył, mimo to zaświadczenie o jego chorobie komisji poborowej nie wystarczyło. Nie pomogła też wizyta matki chłopca - członkowie komisji chcieli się naocznie przekonać, na co choruje Tomasz.

Pamięta, jak w Auschwitz zamurowywał butelkę

Czwartek, 30 kwietnia - Myśleliśmy, że nikt nie przeżyje i tę butelkę wmurowaliśmy na pamiątkę - opowiada Wacław Sobczak, numer obozowy 145664. To on jest jednym z autorów listu w butelce, którą niedawno znaleziono na terenie dawnego bunkra obozu w Auschwitz. List pochodzi z 20 czerwca 1944 roku. Zalany w betonie, przetrwał 65 lat.

Jak strażacy zostali parobkami

Środa, 29 kwietnia Rąbali drzewo, wozili żonę i dzieci komendanta, a w przerwach - gasili pożary. Tak jeszcze niedawno wyglądała praca strażaków z Powiatowej Straży Pożarnej w Lipnie, zmuszanych przez szefa do usługiwania jemu i jego rodzinie. Kiedy strażacy wreszcie się zbuntowali i skierowali sprawę do sądu, ich szef zaczął się na nich mścić. Obecnie komendant jest już na emeryturze, ale proces wciąż trwa.

Strażaczki nie dobre do gaszenia

Wtorek, 28 kwietnia Chodzą na te same zajęcia, zdają te same egzaminy i nie mają taryfy ulgowej. Ale kiedy opuszczają mury szkoły, zamiast do akcji - jak ich koledzy, kobiety strażaczki trafiają za biurka. Tak wygląda sytuacja na Dolnym Śląsku. Panie nie mają szans sprawdzić się w akcji, bo nie pozwalają na to przepisy.

Mobbing w domu pomocy

Poniedziałek, 27 kwietnia W siedleckim Domu Pomocy Społecznej trwa akcja protestacyjna. Pracownicy walczą z dyskryminacją, molestowaniem psychicznym czy wręcz mobbingiem stosowanych wobec nich przez kierowniczkę placówki. Dom został oflagowany, wywieszono też hasła protestacyjne.

"Wyjdzie na balkon, a tu trupa niosą"

Piątek, 24 kwietnia Troje mieszkańców Konina domaga się od miasta, by odgrodziło dwumetrowym murem sąsiadujące z ich posesjami hospicjum. Wiceprezydent Konina na list mieszkańców w tej sprawie odpowiada krótko: - Jak można się odgrodzić od kogoś, kto potrzebuje pomocy i wsparcia? I zapewnia, że ogrodzenia nie postawi.