Prokurator strzela do siebie

Aktualizacja:

Prokurator wojskowy z Poznania postrzelił się w głowę z legalnie posiadanej broni prywatnej około godziny 10.30 w poniedziałek 9 stycznia. Chwilę wcześniej poprosił dziennikarzy, by opuścili na chwilę salę, bo "chce ją przewietrzyć". Gdy reporterzy opuścili gabinet, usłyszeli huk. - Zobaczyłem, że za biurkiem leży prokurator, myślałem, że zemdlał. Kiedy podszedłem, zobaczyłem, że ma zakrwawioną głowę, chwilę później zauważyłem broń. Próbowałem mu pomóc i prosiłem o pomoc operatorów kamer, ale oni tylko filmowali - powiedział Łukasz Cieśla z "Głosu Wielkopolskiego".

Zanim prokurator strzelił do siebie, wcześniej w emocjonalny sposób odczytał oświadczenie, w którym odnosił się do medialnych zarzutów o złamanie prawa w nadzorowanym przez siebie postępowaniu o przecieki ze śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej.

Niejasne podsłuchy

Sprawę umorzyła w połowie grudnia Prokuratura Okręgowa w Warszawie, do której trafiła z Poznania. Po tym prokurator generalny Andrzej Seremet zlecił Prokuraturze Apelacyjnej w Warszawie zbadanie umorzenia, w tym m.in. kwestię występowania o billingi dziennikarzy przez Wojskową Prokuraturę Okręgową w Poznaniu. Tvn24.pl i inne media pisały o tej sprawie. Według "Gazety Wyborczej" prokuratura ta sześć razy złamała prawo, żądając by operatorzy sieci komórkowych ujawnili jej treść esemesów dziennikarzy oraz prokuratorów. Operatorzy tych danych nie udostępnili, bo tajemnicę korespondencji można uchylić tylko za zgodą sądu, której nie było.

Materiał "Czarno na białym" o stosowaniu podsłuchów w Polsce (TVN24)
Materiał "Czarno na białym" o stosowaniu podsłuchów w Polsce (TVN24)TVN24

- Nie było żadnych nieprawidłowości. Można było wystąpić o te esemesy - podkreślał w poniedziałek płk Przybył. - Grożenie mi przez gazety odpowiedzialnością dyscyplinarną za rzekome wprowadzenie opinii publicznej w błąd uważam za jawne godzenie w zasadę niezależności prokuratora i kneblowanie mi ust - oświadczył.

Zarzucił mediom, że są manipulowane, bo prokuratura "prowadzi bardzo poważne śledztwa związane z przestępczością zorganizowaną w wojsku". - Staję w obronie honoru prokuratorów wojskowych i sędziów wojskowych, których określa się jako nieprzydatnych i anachronicznych - dodał.

CAŁE OŚWIADCZENIE PROKURATORA PRZYBYŁA

Rany powierzchowne

Ranny prokurator szybko trafił do szpitala, gdzie lekarze stwierdzili, że nie odniósł poważnych obrażeń. Wieczorem w poniedziałek płk Przybył przeszedł zabieg chirurgiczny. - Jego stan jest dobry - poinformował ordynator oddziału chirurgii szczękowo-twarzowej Szpitala Klinicznego w Poznaniu Krzysztof Osmola.

Następnego dnia, we wtorek rano Przybył udzielił pierwszych wywiadów Polskiej Agencji Prasowej i Radiu Zet. - Chciałem popełnić samobójstwo. Lufę pistoletu włożyłem sobie do ust. Zadrżała mi ręka, bo ktoś poruszył klamką. Uratował mnie człowiek, który poprawiał kable - powiedział Przybył. Tłumacząc swój krok, mówił, że miały na niego wpływ sprawy, które prowadzi. - Jedne z najpoważniejszych, jeżeli chodzi o kwestie finansowe w Wojsku Polskim. - To one spowodowały bezpośredni nacisk na to, żeby przyspieszyć kroki w kierunku likwidacji prokuratury wojskowej - stwierdził. Podkreślał, że nie godzi się na tę likwidację i chce aby dalej kierował nią prokurator Krzysztof Parulski. Mówił też o groźbach, które dostawał i o tym, że za jego głowę wyznaczono nagrodę.

Jak ustaliła TVN24, w 2010 roku poznańska, cywilna prokuratura prowadziła dwa postępowania związane z Przybyłem. Sprawy były związane z kradzieżą roweru i uszkodzeniem kołpaków należących do pułkownika. - Nie mieliśmy zawiadomień, które mówiłyby o takich sytuacjach jak jakieś wyznaczenie nagrody za głowę pana prokuratora lub sytuacji, gdzie byłoby zagrożone życie jego lub jego rodziny. Takie postępowania u nas prowadzone nie były - powiedziała Małgorzata Mazur-Prus z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Z płk. Mikołajem Przybyłem rozmawia Rafał Pogrzebny z Polskiej Agencji Prasowej
Z płk. Mikołajem Przybyłem rozmawia Rafał Pogrzebny z Polskiej Agencji PrasowejPAP

W czwartek Przybył trafi do szpitala wojskowego w Bydgoszczy.

Jest śledztwo

Ws. poniedziałkowych wydarzeń ruszyło śledztwo. Postępowanie prowadzone jest na podstawie artykułu 151, zgodnie z którym, "kto za namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie, podlega karze więzienia od 3 miesięcy do lat 5". Wszczęła je wojskowa prokuratura garnizonowa w Poznaniu, ale w środę rano poinformowano, że przejmie je prokuratura wojskowa w Warszawie.

Płk. Przybyłowi grozi też postępowanie dyscyplinarne za wniesienie na teren prokuratury prywatnej broni, co jest zabronione.

Konflikt prokuratur

Postrzelenie się pułkownika Przybyła odsłoniło konflikt pomiędzy prokuratorami cywilnymi a wojskowymi. Jeszcze w poniedziałek, kilka godzin po wydarzeniach z Poznania, głos na konferencji prasowej zabrała Prokurator Generalny Andrzej Seremet. Odnosząc się do śledztwa poznańskiej prokuratury wojskowej, Seremet powiedział, że kilka postanowień tej prokuratury dotyczących żądań treści esemesów w śledztwie "przeciekowym" nie miało podstawy prawnej, ale nie można mówić, by prokuratorzy inwigilowali dziennikarzy. Dodał, że na te postanowienia złożono zażalenia i sprawa trafi do sądu.

W jego opinii cała sprawa "niepotrzebnie zyskała taki poziom emocji, aż do histerii włącznie", podczas gdy w analizie prokuratury apelacyjnej chodzi jedynie o stosowanie właściwych podstaw prawnych. Podkreślił, że nie zgadza się z niektórymi tezami płk. Przybyła, który bronił decyzji procesowych podjętych w WPO. "Jeśli chodzi o moje stanowisko w zakresie sięgania po billingi, bo trzeba to odróżnić od sięgania po treść esmesów, to w zakresie billingów od dawna uważam, że możliwość sięgania po billingi dziennikarzy nie jest sprzeczna z prawem, ale w moim zaleceniu do prokuratorów wskazywałem na wrażliwość tego rodzaju sfery w związku z wolnością wypowiedzi - zaznaczył Seremet.

Zaprzeczył on też, aby kierunek zmian w prokuraturze wojskowej miał "degradować" prokuratorów oraz by podejmowano je bez przemyślenia i nierzetelnie. Dodał, że nie zapadła żadna decyzja o likwidacji wojskowego pionu prokuratury.

Materiał "Czarno na białym" o "wojnie prokuratur"
Materiał "Czarno na białym" o "wojnie prokuratur"TVN24

Zbuntowani wojskowi

Skalę napięć pomiędzy śledczymi wojskowymi i cywilnymi pokazała dopiero kolejna konferencja prasowa, tym razem szefa NPW (Naczelna Prokuratura Wojskowa) gen. Krzysztofa Parulskiego. Wojskowy uznał za "niestosowne" zlecenie przez Seremeta analizy działań prokuratury wojskowej ws. przecieków. Za nieetyczne uznał upublicznienie przez Seremeta wniosku analizy, zanim poznała ją NPW i przed zbadaniem zażaleń przez sąd. Jednocześnie Parulski zaprzeczył, by był konflikt między NPW a PG.

- Prokurator generalny ma prawo zlecić prokuraturze cywilnej ocenę działań prokuratury wojskowej. Andrzej Seremet będzie dążył do tego, aby wyniki analizy poznała opinia publiczna. Na razie przesłano je do NPW - poinformował w reakcji rzecznik Seremeta Mateusz Martyniuk.

Parulski ujawnił, że Przybył informował Seremeta na bieżąco o stanie śledztwa "przeciekowego". - Zamierzenia i czynności były akceptowane - powiedział Parulski. - To były krótkie spotkania i prokurator generalny nie zapoznawał się na nich z materiałem postępowania. Trudno zresztą, aby legitymizował działania nie do końca zgodne z prawem - replikował Martyniuk.

Stało się jasnym, że w tle konfliktu jest walka o przetrwanie wojskowej prokuratury. Plany jej likwidacji ma Prokuratura Generalna.

"Zachowanie prawego człowieka"

Parulski na konferencji prasowej mówił też, że z racji działalności jako prokurator płk Przybył był "wielokrotnie ofiarą zamachów na mieszkanie i samochód, dlatego w ostatnim okresie posiadał przy sobie broń palną do ochrony osobistej".

Parulski pytany o swą ewentualną dymisję, odparł: - Co miałoby to uzasadniać? Zachowanie prawego człowieka? Zapytamy w oparciu o wyniki tego śledztwa, kto powinien się podać do dymisji - mówił.

Powiedział, że kierownictwo NPW akceptuje ogólną treść przekazu Przybyła. Zaznaczył jednak, że nie w pełni akceptuje zawarty w tym oświadczeniu wątek działań lobbingowych przeciw prokuraturze wojskowej. Szef NPW podkreślił, że to polski parlament będzie decydował, czy prokuratura wojskowa ma istnieć. - My się z tymi decyzjami pogodzimy - dodał.

DZIENNIKARZE ZAJMUJĄCY SIĘ NIEPRAWIDŁOWOŚCIAMI W WOJSKU KOMENTUJĄ

Napięcie w służbie

Swoje zdziwienie sprzecznymi postawami obu prokuratur wyraził były minister sprawiedliwości i były prokurator generalny Krzysztof Kwiatkowski. Zdaniem polityka PO, wszelkie rozbieżności muszą zostać wyjaśnione. - Kontynuacja takiej sytuacji jest nie do przyjęcia, obserwując poniedziałkowe konferencje nie mogłem wyjść ze zdumienia. (...) To jest sytuacja, która wystawia złe świadectwo całej prokuraturze. Dobrze się stało, że z inicjatywą spotkania wystąpił prezydent - mówił.

Zgodnie z zapisami Ustawy o prokuraturze naczelny prokurator wojskowy, będący zastępcą prokuratora generalnego, jest powoływany i odwoływany ze stanowiska przez prezydenta "na wniosek Prokuratora Generalnego zgłoszony w porozumieniu z ministrem obrony narodowej".

Prezydent Bronisław Komorowski zlecił szefowi BBN Stanisławowi Koziejowi "monitorowanie sytuacji", zwrócił się także do ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka "z prośbą o przedstawienie merytorycznej oceny efektów działań prokuratury w resorcie obrony".

Jeszcze w poniedziałek wieczorem Komorowski rozmawiał z Siemoniakiem i ministrem sprawiedliwości Jarosławem Gowinem. Minister Obrony ujawnił, że poinformował prezydenta, iż MON dobrze ocenia działania prokuratury i współpracę z nią. Siemoniak powiedział też, że kierowany przez płk. Przybyła wydział ds. zwalczania przestępczości zorganizowanej w prokuraturze poznańskiej skutecznie prowadził wiele ważnych spraw.

Dymisja Parulskiego

Niespełna miesiąc po postrzeleniu gen. Krzysztof Parulski przestał stać na czele NPW. Jego miejsce zajął płk. Jerzy Artymiak. Wnioskował o to szef PG, który słowa szefa NPW nazwał "publiczną i spektakularną krytyką przełożonego" i uznał ją za nie do zaakceptowania w hierarchicznej instytucji, jaką jest prokuratura. Wniosek poparł szef MON oraz prezydent.

Prokurator chwilę przed postrzeleniem
Prokurator chwilę przed postrzeleniemTVN24

Od października w Prokuraturze Generalnej trwają prace dotyczące reformy prokuratury wojskowej, spowodowane są one m.in. zmniejszeniem się liczby spraw prowadzonych przez te prokuratury. Powołano specjalny zespół, który ma wypracować propozycje zmian. Z przedstawionego w marcu zeszłego roku sprawozdania prokuratora generalnego wynika, że w 2010 r. prokuratury wojskowe prowadziły 3448 spraw o przestępstwa i wykroczenia. Zakończono natomiast łącznie 3105 spraw.

Natomiast według wcześniejszych danych w 2009 r. prokuratury wojskowe prowadziły 5936 spraw o przestępstwa i wykroczenia. Zakończono zaś łącznie 5541 spraw.

Polityczne reakcje

Poniedziałkowe wydarzenia z poznańskiej prokuratury komentowali politycy. - Wydarzyła się tragedia, współczujemy rodzinie i mamy nadzieję, że prokurator wróci do zdrowia - mówił tuż po wydarzeniu wiceszefowa klubu PO Małgorzata Kidawa-Błońska. Późniejsze komentarze polityków tej partii były już chłodniejsze. - Po tym, co zrobił nie nadaje się do pracy w prokuraturze, jest niewiarygodny i powinien być przebadany przez psychiatrę - oceniał już we wtorek czyn Przybyła Stefan Niesiołowski.

Klub Ruchu Palikota zażądał powołania sejmowej komisji śledczej ds. nieprawidłowości w MON i polskiej armii. PiS zwrócił się natomiast do marszałek Sejmu z prośbą o informację premiera Donalda Tuska w sprawie czynu płk. Przybyła. Szef klubu tej partii Mariusz Błaszczak powiedział, że reakcje szefa Prokuratury Generalnej i Naczelnej Prokuratury Wojskowej pokazują otwarty konflikt w prokuraturze.

Solidarna Polska domaga się odwołania Parulskiego. Chce też nadzwyczajnego posiedzeń komisji sprawiedliwości oraz obrony.

- Z wielką siłą wypłynęła na wierzch informacja, że stosunki między prokuraturą wojskową a cywilną nie są najlepsze - tak samopostrzelenie się prokuratora Przybyła skomentował z kolei Ryszard Kalisz (SLD). Jako szef sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka, Kalisz zapowiedział jej posiedzenie w tej sprawie, połączone z komisją obrony narodowej, które odbędzie się w przyszłym tygodniu.

mk, nsz/bgr//mat/kdj

Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24