Zdarzają się ludzie dzwoniący, by zamówić pizzę czy piwo. Są też uporczywi żartownisie, ale najwięcej fałszywych alarmów to tzw. "kieszenie", czyli niezablokowany telefon, który łączy się ze 112 przez przypadek. Około 3/4 telefonów na 112 w ogóle nie wymaga interwencji. Ale każdy trzeba sprawdzić.