Ustawa anty-TVN. "To jasny sygnał, że tu inwestorzy są traktowani tak, jak są traktowani, że są uważani za wrogów"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
Ustawa anty-TVN. Koncesja wygasa za 72 dni. Komentarze
Ustawa anty-TVN. Koncesja wygasa za 72 dni. KomentarzeTVN24
wideo 2/23
Ustawa anty-TVN. Koncesja wygasa za 72 dni. "Polska jest coraz bardziej zaliczana do krajów zdezelowanej demokracji"TVN24

Koncesja na nadawanie dla stacji TVN24 wygasa za 72 dni. W międzyczasie w Sejmie pojawił się projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, który uderza w stację TVN. Sprawę komentują zarówno polskie i światowe media, jak i politycy.

Grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości wniosła 7 lipca późnym wieczorem do Sejmu projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. "Wolą ustawodawcy jest, by spółki z siedzibą w Polsce nie mogły być kontrolowane przez podmioty spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego" - czytamy w uzasadnieniu. W zgodnej opinii obserwatorów zmiany wymierzone są w niezależność TVN.

TVN24 wciąż czeka na przedłużenie koncesji przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. KRRiT twierdzi, że problem leży w "sytuacji właścicielskiej" grupy TVN. Zarząd stacji w oświadczeniu napisał, że w 2015 r. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zaakceptowała wejście amerykańskiego kapitału do TVN.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: PROJEKT USTAWY ANTY-TVN A KONCESJA DLA TVN24 I TVN – NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE

Sprawę komentują media z całego świata. "Kanał informacyjny TVN24, który nagłaśnia podejrzenia nieprawidłowości i skandali w polskim rzadkie, od dawna irytuje partię Prawo i Sprawiedliwość" - napisał "The Washington Post". "Od momentu przejęcia władzy Prawo i Sprawiedliwość podejmuje kroki, by kontrolować media. (...) Wcześniej w tym roku państwowy gigant paliwowy PKN Orlen kupił regionalną grupę medialną od niemieckiego właściciela. Partyjni lojaliści zostali awansowani na kierownicze stanowiska" - czytamy w amerykańskim dzienniku.

CZYTAJ WIĘCEJ: Światowe media o projekcie ustawy medialnej posłów PiS

O projekcie wypowiadali się też redaktorzy naczelni polskich mediów. - Władza nie lubi, jak się jej patrzy na ręce i rozlicza z obietnic - powiedział Bogusław Chrabota, redaktor naczelny dziennika "Rzeczpospolita". Jerzy Baczyński, redaktor naczelny "Polityki" przypomniał, że "istota niezależności mediów polega na ich niezależności od państwa, od władz publicznych".

- To jest próba realizacji tej pewnej wizji państwa i ideologii państwowej, z którą Jarosław Kaczyński zresztą się specjalnie nie kryje, czyli centralizacji wszystkich instrumentów władzy, w tym, jak on to mówi, centrum politycznym i wyłączenie wszystkich instrumentów kontrolnych - dodał.

Bartosz Węglarczyk, dyrektor programowy i redaktor naczelny portalu Onet, powiedział, że "wystarczy na przykład, gdyby ta ustawa weszła w życie, w postaci w jakiej jest napisany projekt, wystarczy dopisać potem nie tylko media elektroniczne, ale wszystkie media i wtedy się nagle okaże, że Onet też będzie miał problemy, i "Newsweek" też będzie miał problemy, i "Fakt" będzie miał problemy".

CZYTAJ WIĘCEJ: POLSKIE MEDIA O USTAWIE ANTY-TVN

W sprawie projektu głos zabrały również organizacje zrzeszające dziennikarzy oraz organizacje praw człowieka.

- Obecnie Polska podąża drogą Węgier. Rząd próbuje przejąć kontrolę nad prywatnymi mediami, które są niezależne i krytyczne. Proponowana nowelizacja prawa zmienia zasady przyznawania koncesji do nadawania, co stawia w trudnej sytuacji stację TVN należącą do koncernu Discovery. To ograniczy pluralizm mediów i da więcej przestrzeni tym prorządowym - powiedział Pavlov Szalai z organizacji "Reporterzy bez granic".

Scott Griffen, wicedyrektor Międzynarodowego Instytutu Prasy, napisał w oświadczeniu: "Gdy zagraniczni lub niezależni właściciele są wypychani, wkraczają firmy związane z partią rządzącą, wykupują przedsiębiorstwo, odwracają jego profil redakcyjny, uciszają głosy krytyki i niszczą dziennikarstwo śledcze".

Helsińska Fundacja Praw Człowieka zwróciła uwagę, że "planowane zmiany Lex TVN to krok do ograniczenia swobody działalności mediów".

Reakcje w USA

Rzecznik amerykańskiego Departamentu Stanu napisał na Twitterze, że "silne demokracje z otwartymi ramionami witają wolną i niezależną prasę". "Zróżnicowane głosy i niezależne punkty widzenia pozwalają na informowanie obywateli i rozliczanie rządów z ich działań - są czymś niezbędnym dla demokracji tak w Polsce, jak i w Stanach Zjednoczonych" - dodał.

Ian Brzeziński, ekspert Atlantic Council i były zastępca asystenta sekretarza obrony do spraw Europy i NATO, zapytany o zmiany, które są proponowane w nowym prawie o mediach w Polsce, powiedział, że "prawo ewoluuje". - Mam nadzieję, że nie będzie ewoluowało w stronę, która doprowadzi do precedensu ograniczenia wolności mediów w Polsce, i który nie będzie zniechęcał zagranicznych inwestorów, w tym inwestorów amerykańskich, do inwestycji w Polsce – podkreślił w rozmowie z Marcinem Wroną.

Brzeziński zaznaczył, że "prawo to jest prawdziwym zagrożeniem dla ludzi, którzy obdarzyli Polskę zaufaniem, że jest ona dobrym miejscem do inwestowania".

- Nikt nie chce, żeby jego inwestycje, to, co zainwestował, mu zabrano. Jest to znakomity sposób nie tylko na odstraszanie naszych firm, które chciałyby w Polskę zainwestować, ale również na zapoczątkowanie exodusu z Polski – dodał.

"To znakomity sposób na zapoczątkowanie exodusu z Polski"
"To znakomity sposób na zapoczątkowanie exodusu z Polski"TVN24

- Inwestorzy nie lubią gwałtownych zmian - powiedział z kolei w rozmowie z TVN24 Tony Housh, prezes Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce.

Na potencjalne problemy dla inwestorów zwrócił też uwagę Jerzy Marek Nowakowski ze Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego. - Kto zdrowy na umyśle włoży swoje pieniądze w Polsce, wiedząc, że nie ma za chwilę sądu, który rozsądzi tę sprawę, a rząd może sobie uchwalić, co chce, i uznać, że pojutrze go wywłaszcza, przychodzi Orlen, czy jakakolwiek inna firma i nagle go wykupuje za pół ceny - powiedział.

Reakcje na projekt ustawy anty-TVN
Reakcje na ustawę anty-TVNTVN24

- Tak jak usłyszeliśmy, pewnie niechcący, z ust projektodawcy, to jest ustawa, która ma cel polityczny, to znaczy zmuszenia pewnego inwestora, żeby sprzedał swoje udziały, wycofał się z kraju - powiedział ekonomista, prof. Witold Orłowski. - Dla kraju, z którego pochodzi ten inwestor, to jest jasny sygnał, że tu inwestorzy są traktowani tak, jak są traktowani, że są uważani za wrogów - dodał.

"To jest ustawa, która ma cel polityczny"
"To jest ustawa, która ma cel polityczny"TVN24

"To jest sygnał do inwestorów, że pieniądze zostawione w Polsce nie są pewne"

W sprawie wypowiadają się też ciągle polscy politycy. Poseł PSL Piotr Zgorzelski powiedział, że "jako wicemarszałek Sejmu zlecił sporządzenie trzem konstytucjonalistom opinii w tym zakresie, czy ta ustawa czy też, czy ten projekt jest zgodny z polską konstytucją, prawem unijnym i umową handlową między Polską i Stanami Zjednoczonymi". - Ze wstępnej analizy, oczywiście ona ma na razie wymiar wstępny, wynika jednoznacznie, że te przepisy nie przystają, czyli ten projekt ustawy nie przystaje do przepisów, które obowiązują - dodał.

Poseł klubu Koalicji Obywatelskiej Paweł Kowal powiedział, że "Polska jest coraz bardziej zaliczana do krajów zdezelowanej demokracji jak Turcja, jak Węgry, czyli takich państw, gdzie coś tam się udało, ale potem się zepsuło".

- Jeżeli chodzi o sygnał do elit politycznych, to jest jasny sygnał, że Jarosław Kaczyński nie traktuje Stanów Zjednoczonych jako tego alianta, z którym łączą nas takie więzy najwyższego zaufania. To jest sygnał dla inwestorów, że pieniądze zostawione w Polsce nie są pewne, bo znajdują się pod ciśnieniem władzy. I to jest najgorsze. Ja to widziałem wiele razy na Ukrainie, jak się sypały inwestycje, dlatego że inwestorzy z Zachodu wiedzieli, że jeżeli tam dajesz pieniądze, wkładasz jakieś pieniądze, chcesz zarobić, to musisz jednocześnie biegać na dwóch łapkach wokół władzy, bo inaczej ta władza może ci to zaiwanić - dodał Kowal.

Posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus oceniła, że "możemy dopiero za jakiś czas dowiedzieć się, po co to wszystko, po co atak na Stany Zjednoczone i na wolne media". - Uważam, że po pierwsze każdy polityk, który uderza w jedną konkretną instytucję, to nie jest polityk. To nie jest polityka, to jest po prostu dziadostwo - podkreśliła.

- Po drugie, co by było w kwestii ujawniania pedofilii, gdyby nie było dziennikarzy? Kto by pokazywał te wszystkie informacje, chociażby o kardynale Dziwiszu, kto by to robił, gdyby na przykład nie stacja TVN? Być może chodzi o coś, co za jakiś czas dopiero wyjdzie, co być może Prawo i Sprawiedliwość albo chce ukryć, albo może chce wyprzedzić jakiś krok polityczny, nie wiemy tego. Natomiast pójście na starcie z wolnymi mediami, pójście na starcie ze Stanami Zjednoczonymi nikomu nie wyjdzie na dobre - dodała.

"Być może chodzi o coś, co za jakiś czas dopiero wyjdzie"
"Być może chodzi o coś, co za jakiś czas dopiero wyjdzie"

Były poseł, założyciel i były przewodniczący Nowoczesnej Ryszard Petru zwrócił uwagę, że "fundamentalna kwestia jest taka, czy pan poseł Suski wycofa tę ustawę, czy też nie". - Gdyby ona była procedowana w Sejmie, to to jest takie olbrzymie uderzenie w kapitał zagraniczny, to jest sygnał, że w Polsce łamane są reguły gry, że w zależności od tego, z którego państwa pochodzi kapitał, można tego typu ustawy forsować. To jest jakby taki sygnał, że Polska nie jest poważnym krajem, że tutaj wszystko może być w każdej chwili złamane - powiedział.

- Mam cichą nadzieję, że pan poseł Suski, oczywiście nie własnymi rękami do końca, ale wycofa tę ustawę, bo to raczej jest presja na TVN, żeby ucichł, a nie żeby tę ustawę przeprowadzić. Nie wierzę, żeby w kraju Unii Europejskiej tego typu ustawy mogły przejść przez parlament i zostać podpisane przez prezydenta - dodał.

"To jest sygnał, że w Polsce łamane są reguły gry"
"To jest sygnał, że w Polsce łamane są reguły gry"TVN24

Autorka/Autor:mart\mtom

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN

Pozostałe wiadomości

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski jest wśród osób wezwanych do prokuratury w sprawie inwigilacji Pegasusem - potwierdził tvn24.pl rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. Jak wyjaśnił, wezwanie nie oznacza, że Suski był podsłuchiwany. - Jest to przedmiotem śledztwa - przekazał. Wcześniej szef resortu sprawiedliwości Adam Bodnar mówił, że prokuratura wysłała listy do 31 osób, które "mają status świadka w postępowaniu".

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", tvn24.pl, PAP

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W jednym z portów w Szczecinie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie jeden z wiceministrów miał zagwarantowaną pracę zdalną za kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie - mówił w "#BezKitu" wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka (KO), pytany o wyniki audytów po rządach PiS. Jak dodał, osoba ta "w czasie prawie trzech lat nie pobrała sprzętu, na którym powinna pracować". - To kosztowało spółkę Skarbu Państwa ponad pół miliona złotych - przekazał.

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Źródło:
TVN24

Alior Bank ma nowy skład rady nadzorczej. Zmian dokonali w piątek akcjonariusze banku. Z rady nadzorczej odwołano między innymi byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernesta Bejdę.

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

W Szpitalu Żeromskiego w Krakowie kamery nagrywały nie tylko obraz, ale też dźwięk - dowiedzieli się dziennikarze TVN24. Podsłuch założony był nielegalnie, bo ustawa dopuszcza jedynie monitoring wizyjny. Władze placówki twierdzą, że nagrywanie miało charakter "opcjonalny" w przypadku zastosowania u pacjenta przymusu bezpośredniego i dźwięk nie był rejestrowany "w sposób stały". Nagrania, do których dotarliśmy, sugerują co innego.

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Mam nadzieję, że Władimir Putin nie będzie aż na tyle szalony, żeby poważyć się na cały Sojusz Północnoatlantycki - powiedział w piątek szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. Jak dodał, aby "go skutecznie odstraszyć, musimy się przygotować".

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Źródło:
PAP

Karmelitanki z Zakopanego przenoszą się pod nowy adres. Powodem przeprowadzki jest zmiana charakteru okolicy obecnej klauzury, utrudniająca siostrom kontemplację w samotności i ciszy. Kontrowersje budzą jednak plany budowy apartamentowców i pensjonatu w miejscu dotychczasowego klasztoru. Według medialnych doniesień taki pomysł na te tereny mają same zakonnice. Wniosek w tej sprawie jest w urzędzie. Siostry potwierdzają jedynie, że starają się "korzystnie" sprzedać klasztor.

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Źródło:
tvn24.pl / Onet

Naczelny Komitet Wykonawczy PSL debatował w piątek nad kandydaturami do Parlamentu Europejskiego. Listy zostaną zaprezentowane razem z kandydatami Polski 2050 w ramach koalicyjnego komitetu Trzecia Droga. O szczegółach piątkowych ustaleń opowiadali w rozmowach z dziennikarzami czołowi politycy PSL.

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

Źródło:
TVN24

Bon energetyczny i ceny prądu w drugiej połowie 2024 roku, rewizja Krajowego Planu Odbudowy oraz wieloletni plan finansowy państwa. To trzy projekty, którymi już w przyszłym tygodniu może się zająć rząd. Tak wynika z zapowiedzi Macieja Berka, przewodniczącego Stałego Komitetu Rady Ministrów.

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

Źródło:
tvn24.pl

Janina Goss jako członkini rady nadzorczej Orlenu w 2023 roku zarobiła 157 tysięcy złotych. Tak wynika ze sprawozdania rocznego płockiego koncernu. Goss to przyjaciółka prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Źródło:
tvn24.pl

W mieście Eliniko pod Atenami podczas prac budowlanych znaleziono 314 bomb z czasów drugiej wojny światowej - poinformowały miejscowe władze. Ładunki odkryto na głębokości dwóch metrów, między innymi pod obiektami zbudowanymi przy okazji igrzysk olimpijskich w 2004 roku.

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Źródło:
PAP

Michał Woś zadzwonił i pytał, czy będę dziś na komisji - mówiła przed komisją śledczą ds. Pegasusa główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości Elżbieta Pińciurek. Oświadczyła, że w kierowanym przez nią departamencie nikt nie wiedział, na co zostaną wydane środki z Funduszu Sprawiedliwości. Zeznała też, że osobą odpowiedzialną za weryfikację tego, na co zostały wydane środki z funduszu, jest jego dysponent, czyli minister sprawiedliwości.

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Źródło:
PAP, TVN24

Nie nadzorowałem komórki, która zajmowała się gadżetami - powiedział były szef MON Mariusz Błaszczak. Odniósł się do "procederu", o którym poinformował wiceszef resortu. Cezary Tomczyk mówił, że najważniejsi współpracownicy ówczesnego ministra dopuszczali się kradzieży cennych przedmiotów, które miały być oficjalnie wręczane najważniejszym ministrom obcych państw. "Kto zegarkiem wojuje, ten od zegarka ginie" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych.

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Źródło:
TVN24

PKP Polskie Linie Kolejowe wykazały 937 milionów złotych straty za rok 2023 - poinformowała kolejowa spółka w piątkowym komunikacie. Rok wcześniej spółka miała 173 miliony złotych zysku.

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Źródło:
PAP

Aby zachować ciągłość wypłaty świadczeń, do końca kwietnia należy złożyć wniosek o 800 plus. Pierwsze wypłaty na kolejny okres rozliczeniowy ruszą w czerwcu.

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Źródło:
tvn24.pl

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- My, obywatele, składamy się na pensje polityków i potem widzimy, że oni uprawiają ten freak fight przed Sejmem - powiedziała w podcaście "Wybory kobiet" Marianna Schreiber, odnosząc się też do swojego udziału w walkach MMA. Była również pytana m.in. o to, czy miała poczucie, że jej aktywność publiczna jest obciążeniem dla jej męża.

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Źródło:
tvn24.pl

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Lotnisko Warszawa-Radom przez miniony rok obsłużyło ponad 130 tysięcy pasażerów. Jak poinformowała rzeczniczka Polskich Portów Lotniczych Anna Dermont, port pracuje nad zwiększeniem oferty i rozwinięciem siatki połączeń lotniczych.

Lotnisko w Radomiu podsumowało rok działalności

Źródło:
PAP

Co najmniej 70 osób zmarło w wyniku powodzi w Kenii. Jak przekazały organy rządowe, żywiołem dotkniętych zostało ponad 131 tysięcy rodzin. W piątek na rzece Kwa Muswii doszło do przerażającego wypadku - wezbrane wody porwały i przewróciły ciężarówkę pełną ludzi.

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Źródło:
CNN, Citizen TV Kenya

W Szwajcarii trwa wielkie odśnieżanie zamkniętych na okres zimowy alpejskich dróg. W kantonie Gryzonia rozpoczęło się udrażnianie przełęczy San Bernardino. Praca jest niełatwa - operatorzy sprzętu muszą uważać między innymi na schodzące lawiny.

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Źródło:
fm1today.ch

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W 2023 roku luka VAT ponownie wzrosła do dwucyfrowego poziomu - przekazał na konferencji prasowej minister finansów Andrzej Domański. Jak dodał, szczegółowe dane za ubiegły rok zostaną opublikowane w najbliższych dniach.

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Źródło:
PAP

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24