Rocznica rzezi wołyńskiej. "Pozostaje wciąż bolesną raną w naszej polskiej pamięci"

Upamiętniono 74. rocznicę rzezi wołyńskiej
Upamiętniono 74. rocznicę rzezi wołyńskiej
tvn24
Uroczystości w 74. rocznicę rzezi wołyńskiejtvn24

Tylko na prawdzie można stawiać dom wspólnoty i porozumienia, bo prawda jest fundamentem - mówił we wtorek w Warszawie podczas obchodów Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa p.o. szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.

W głównych stołecznych uroczystościach 74. rocznicy rzezi wołyńskiej i ustanowionego w ubiegłym roku przez Sejm Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej wzięli udział m.in.: prezes PiS Jarosław Kaczyński, szef MON Antoni Macierewicz, ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, senator Jan Żaryn, prezes IPN Jarosław Szarek oraz p.o. szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.

"Wyzwanie do budowania silnej Polski"

"Rzeź wołyńska pozostaje wciąż bolesną raną w naszej polskiej pamięci, tym bardziej że bardzo długo była przemilczana i nieobecna" - napisał prezydent Andrzej Duda w liście skierowanym do uczestników uroczystości. Dodał, że "ojczyzna nigdy nie zapomni o swoich wiernych obywatelach, zamordowanych jedynie za to, że byli Polakami". Andrzej Duda napisał, że tragedia wołyńska wydarzyła się, "bo zabrakło Rzeczypospolitej. Państwo polskie podzielone przez dwa totalitarne imperia - hitlerowskie Niemcy i Rosję sowiecką - nie było w stanie skutecznie chronić swoich obywateli. Dlatego pamięć o tej ludobójczej zbrodni jest wezwaniem do budowania silnej Polski". Podkreślił, że "prawda o tym, co wydarzyło się na Wołyniu, nie jest zagrożeniem dla więzi łączących nas, Polaków i Ukraińców". "Przyjęcie prawdy o Wołyniu nie podważa, lecz wzmacnia naszą przyjaźń i współpracę. Prawda o tej ogromnej krzywdzie jest potrzebna, aby nasze relacje opierały się na mocnych podstawach i wzajemnym zaufaniu" - napisał Andrzej Duda.

"Każde ludobójstwo wymaga od nas pamięci"

Szef MON Antoni Macierewicz podkreślił, że "ludobójstwo, które wówczas się dokonało, miało swój straszliwy kształt, którego wciąż nie jesteśmy świadomi". - Jego potworność i okrucieństwo sprawia, że wciąż cofamy się przed tym, by dzisiaj, po tylu dziesiątkach lat, zobaczyć to, co oni w tych straszliwych chwilach przeżywali. To ludobójstwo miało swój plan, cel i zbrodniczy kształt, bo było planowane. Nie było odruchem zemsty, było długofalowym planem, którego celem z jednej strony było wytrzebienie ludności polskiej żyjącej na tamtych terenach od setek lat - powiedział na Skwerze Wołyńskim.

- Z drugiej strony celem tego ludobójstwa było podzielenie narodów, odseparowanie ich, rzucenie nieprzebytej wydawałoby się smugi nienawiści i cierpienia między pobratymczymi narodami. I bardzo długo wydawałoby się, że te cele zostały w dużym stopniu osiągnięte, ale najważniejsze jest to, że pamięć o zbrodni nie przekreśliła, nie przemieniła, nie wytrzebiła z Polaków dążenia do tego, by swoją odpowiedzialnością objąć także tych, którzy wówczas polegli, którzy wówczas zostali zamordowani, którzy współtworzyli Kresy Rzeczpospolitej i wielkość Rzeczpospolitej, a zostali wyniszczeni w tak straszliwy sposób - dodał. Jak zaznaczył Macierewicz - "przywołując tamten czas (...) z perspektywy ponad 70 lat" - każde ludobójstwo wymaga, żąda od nas pamięci, a od spadkobierców tych, którzy go dokonali, "zadośćuczynienia przez przyznanie prawdy i wspólną pokutę za to, co się wydarzyło".

- Stoimy dzisiaj tutaj też po to, by powiedzieć, że Polacy nigdy tamtego czasu nie zapomną, bo pamiętają, że ludobójstwo, którego dokonano na Polakach Kresowych, miało swój pierwowzór i to było ludobójstwo niemieckie, ludobójstwo hitlerowskie. I miało swoje następstwo, i to było ludobójstwo sowieckie, ludobójstwo rosyjskie, którego doświadczyła Polska i Polacy - powiedział.

"Jesteśmy dzisiaj nieporównanie silniejsi"

W opinii szefa resortu obrony świadomość tamtego "strasznego czasu i strasznego doświadczenia, któremu uległ naród polski" sprawia, że jesteśmy dzisiaj "nieporównanie silniejsi i nieporównanie bardziej zdolni do wspólnego działania na rzecz współpracy narodów".

- Są oczywiste uwarunkowania takiej współpracy, (...) ale trzeba też pamiętać, że już w tamtym czasie byli ludzie zdolni przekroczyć tę straszliwą krwawą rzekę nienawiści. Było kilkuset Ukraińców, którzy ratowali Polaków. Byli żołnierze Armii Krajowej, którzy później, w 1945 i 1946 roku, podejmowali wspólne działania bojowe z żołnierzami ukraińskimi przeciwko bolszewikom - zauważył także. Jego zdaniem, aby nastąpiła współpraca między narodami, potrzebne jest spełnienie warunków pamięci, zrozumienia i uzyskania przebaczenia. - Dopiero wtedy będziemy mogli powiedzieć sobie "przebaczamy". Dopiero wtedy będziemy mogli powiedzieć "razem będziemy działali na rzecz przyszłości, na rzecz pokoju, na rzecz wspólnego działania przeciwko wspólnym wrogom" - dodał Macierewicz. Dziś z kolei "mówimy o krwi męczenników, która woła o nasze dzisiaj postępowanie, pamięć i odpowiedzialność - narodu i państwa polskiego. A ona zamyka się w tym, co dzisiaj powtarzamy: "Cześć i chwała męczennikom, cześć i chwała bohaterom" - podkreślił Macierewicz.

"Napadnięto na niewinnych ludzi"

- 11 lipca 1943 roku, o tej porze padał deszcz, a ludzie szli do kościoła, żeby się modlić. Te msze święte zostały przerwane - w setkach wiosek napadnięto na niewinnych ludzi - przypomniał prezes IPN Jarosław Szarek.

- Złamano nie tylko to, co jest istotą naszej cywilizacji od wieków, że świątynia jest miejscem świętym (...), ale ten nasz odwieczny kodeks rycerski, że człowiek bezbronny, że dziecko, że kobieta nie mogą uczestniczyć w walce - powiedział Jarosław Szarek. - To wszystko podeptano. (...) Skala tej zbrodni jest niewyobrażalna - dodał prezes IPN. Przypomniał, że "to jest ból nie tylko tych, którzy ginęli w cierpieniach, ale tych, którzy przeżyli - byli świadkami jako dzieci". - I do tego bólu doszedł jeszcze jeden - to, że wam odebrano domy. Musieliście porzucić tamte ziemie (...) zostaliście wypędzeni z waszej ziemi ojczystej - podkreślił prezes Szarek, dodając, że "przez dziesiątki lat musieliście z tą pamięcią żyć sami (...) i z tą pamięcią niestety żyliście sami już po 1989 roku". - Nie można budować przyszłości na półprawdzie, na kłamstwie, na przemilczeniu - powiedział Szarek. Zwrócił uwagę, że "nie ma winnych narodów", ale "obwiniamy ludzi, obwiniamy ideologie, obwiniamy systemy". - Nie zgodzimy się na kłamstwa, bo to jest droga donikąd - dodał.

"Tylko na prawdzie można stawiać dom wspólnoty"

Jak mówił p.o. szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk. "tylko na prawdzie można stawiać dom wspólnoty i porozumienia, bo prawda jest fundamentem".

- Wielokrotnie pojawia się w ustach niektórych - zarówno w Polsce, jak i szczególnie na Ukrainie zdanie: Po co tę ranę rozdrapywać? Przypomnijmy słowa Żeromskiego - trzeba rozdrapywać ranę, aby się nie zabliźniły błoną podłości. Trzeba rozdrapywać rany, aby nie zabliźniła się błoną zapomnienia, to jest wyzwanie dla nas - młodszego pokolenia. Dobre relacje polsko-ukraińskie mogą być budowane tylko w oparciu o prawdę, również bolesną, o ludobójstwie dokonanym na Wołyniu 74 lata temu - powiedział Kasprzyk. "Z traumą, z którą do dziś przyszło żyć cudem ocalałym oraz ich potomkom, borykają się wszyscy niemogący przejść obojętnie wobec cierpień i śmierci niewinnych ofiar, których jedną, jedyną winą było to, że urodzili się Polakami. (...) W smutku i zadumie nad kruchością ludzkiego istnienia i poświęceniu życia dla umiłowanej ojczyzny, chylimy czoła przed ofiarami tych straszliwych zbrodni i składamy hołd tym, których niemy krzyk zawsze będzie rozbrzmiewał w naszych sercach" - napisał w liście do uczestników uroczystości wicepremier, minister kultury Piotr Gliński.

Apel pamięci i odsłonięcie tablicy

Podczas uroczystości odsłonięta została tablica informacyjna przy pomniku Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez nacjonalistów ukraińskich na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej w województwach południowo-wschodnich w latach 1942-1947. Odbył się także apel pamięci, oddano salwę honorową i odmówiono modlitwę ekumeniczną. Złożono również wieńce przy pomnikach Ofiar Ludobójstwa i 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej. Wręczone zostały także medale Pro Patria przyznawane przez Urząd do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych za "szczególne zasługi w kultywowaniu pamięci o walce o niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej". Otrzymali je Szczepan Siekierka - prezes Stowarzyszenia Upamiętnienia Zbrodni Ukraińskich Nacjonalistów z OUN i UPA oraz Henryk Sławiński – prezes honorowy Towarzystwa Miłośników Kultury Kresowej, żołnierz 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej.

Zginęło od 30 do 60 tysięcy Polaków

1 lipca 1943 r. rozpoczęła się masowa akcja przeciwko ludności polskiej przeprowadzona przez Ukraińską Powstańczą Armię (UPA) na Wołyniu, określana mianem rzezi wołyńskiej. Tego dnia, nazwanego później "krwawą niedzielą", zaatakowano ludność z blisko 100 polskich miejscowości. Historycy oceniają, że podczas rzezi wołyńskiej zginęło od 30 do 60 tysięcy Polaków. Strona ukraińska ocenia swoje straty na 10-12, a nawet 20 tysięcy ofiar, przy czym część ofiar zginęła z rąk UPA za pomoc udzielaną Polakom lub odmowę przyłączenia się do sprawców rzezi.

Sejm - na mocy uchwały z lipca 2016 r. - ustanowił 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP. Izba niższa oddała w niej hołd "wszystkim obywatelom II Rzeczypospolitej bestialsko pomordowanym przez ukraińskich nacjonalistów".

Autor: js/jb / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

W niedzielę weszły w życie zmiany w Regulaminie ogólnym żołnierza Wojska Polskiego. Polscy żołnierze mogą od teraz nosić zarost do długości trzech centymetrów, a także odsłonić tatuaże na ramionach i przedramionach.

Polscy żołnierze mogą zapuścić brody i odsłonić tatuaże. "Dla wielu stanowiło to problem"

Polscy żołnierze mogą zapuścić brody i odsłonić tatuaże. "Dla wielu stanowiło to problem"

Źródło:
PAP

W 85. rocznicę wybuchu II wojny światowej oficjalne obchody z udziałem najważniejszych władz państwowych odbywają się równocześnie na gdańskim Westerplatte i w Wieluniu. - Dzisiaj nie powiemy "Nigdy więcej wojny". Dzisiaj musimy powiedzieć: "Nigdy więcej samotności". Nie może już tak więcej być w historii, że Polska będzie samotnie stawiała czoła agresji - mówił premier Donald Tusk.

"Nigdy więcej samotności"

"Nigdy więcej samotności"

Źródło:
TVN24

Nie wolno ustępować imperializmowi, druga wojna światowa jest tego wielką lekcją - podkreślił w niedzielę w Wieluniu prezydent Andrzej Duda. Jak dodał, "wybaczenie i uznanie winy to jedno, a zadośćuczynienie za szkody to drugie". - I ta sprawa cały czas jeszcze nie jest załatwiona i nigdy nie była załatwiona od 80 lat - powiedział.

Prezydent w Wieluniu. "Zadośćuczynienie za straty poniesione w drugiej wojnie światowej należy się Polakom"

Prezydent w Wieluniu. "Zadośćuczynienie za straty poniesione w drugiej wojnie światowej należy się Polakom"

Źródło:
PAP
"Do jednego kliknięcia skróciliśmy dystans pomiędzy pragnieniem a jego realizacją"

"Do jednego kliknięcia skróciliśmy dystans pomiędzy pragnieniem a jego realizacją"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W sobotę w amerykańskim stanie Missisipi doszło do wypadku autobusu. Zginęło co najmniej siedem osób, w tym sześcioletni chłopiec i jego 16-letnia siostra, a 37 osób trafiło do szpitali z obrażeniami - podały amerykańskie media, powołując się miejscowe władze.

Wypadek autobusu w USA. Siedem ofiar, w tym rodzeństwo, wiele osób rannych

Wypadek autobusu w USA. Siedem ofiar, w tym rodzeństwo, wiele osób rannych

Źródło:
PAP

Śledztwo, które prowadzimy, ma kilka wątków. Generalnie rzecz ujmując, badamy, czy w latach 2006-2009 mogło dochodzić do popełniania przestępstw przez funkcjonariuszy CBA, w tym przez szefa i jego zastępców - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania po emisji materiału "Superwizjera" "Seksmisja CBA. Kulisy operacji wiedeńskiej".

Działania CBA za czasów Kamińskiego i Wąsika. Prokuratura prowadzi śledztwo z "kilkoma wątkami"

Działania CBA za czasów Kamińskiego i Wąsika. Prokuratura prowadzi śledztwo z "kilkoma wątkami"

Źródło:
TVN24

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował o śmierci Ewy Bialik, prokurator i rzeczniczki Prokuratury Krajowej. Bialik zmarła w wieku 58 lat. "Była wzorem profesjonalizmu zawodowego, zawsze rzetelna i życzliwa" - napisał na platformie X.

Nie żyje prokurator Ewa Bialik

Nie żyje prokurator Ewa Bialik

Źródło:
PAP

Proboszcz parafii w Garwolinie (Mazowsze) rozebrał zabytkowe ogrodzenie przy kościele. Użyta została do tego koparka, co oburzyło miłośników historii. Duchowny miał pozwolenie od służb konserwatorskich, w tym na użycie koparki. Miała jednak posłużyć tylko do "wzruszenia muru". Konserwator zabytków zlecił kontrolę.

Zabytkowe ogrodzenie przy kościele rozebrane koparką. Konserwator zlecił kontrolę

Zabytkowe ogrodzenie przy kościele rozebrane koparką. Konserwator zlecił kontrolę

Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę w Turyngii i Saksonii odbywają się wybory do parlamentów regionalnych tych krajów związkowych. Jak piszą media, skrajnie prawicowa Alternatywa dla Niemiec (AfD) "zmierza po bezprecedensowe wyniki". W Turyngii prawdopodobnie wygra, a w Saksonii idzie łeb w łeb z chadekami - wskazują ostatnie sondaże. Na ulice Erfurtu w Turyngii wyszły w sobotę tysiące osób - zarówno zwolenników, jak i przeciwników tej partii. "Niemcy Wschodnie!", "Naziści precz!", było słychać głosy z dwóch stron. Wybory w Niemczech śledzi dzisiaj cały świat.

AfD zdobędzie Turyngię i Saksonię? Ruszły wybory, na które patrzą nie tylko Niemcy

AfD zdobędzie Turyngię i Saksonię? Ruszły wybory, na które patrzą nie tylko Niemcy

Źródło:
PAP

Po rządzie Olafa Scholza do końca kadencji nie należy spodziewać się niczego istotnego w polityce Niemiec wobec Ukrainy - twierdzi politolog Carlo Masala, naukowiec wykładający w Uniwersytecie Bundeswehry w Monachium. Jego zdaniem siły przeciwne pomocy, przede wszystkim w SPD, będą zyskiwały na znaczeniu.

Siły przeciwne pomocy Ukrainie zyskują. "Nie istnieje żadna poważna strategia"

Siły przeciwne pomocy Ukrainie zyskują. "Nie istnieje żadna poważna strategia"

Źródło:
PAP

921 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Rosjanie ostrzelali wieś Czerkaska Łozowa w obwodzie charkowskim, zabijając 10 osób. Zaatakowali też miasto Czasiw Jar, gdzie zginęło pięć osób. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Najważniejsze wydarzenia ostatniej doby w Ukrainie

Najważniejsze wydarzenia ostatniej doby w Ukrainie

Źródło:
tvn24.pl, PAP, Reuters

W państwach Azji Środkowej władza zazwyczaj jest przekazywana przez satrapów komuś w rodzinie. Tak zapewne stanie się też w Uzbekistanie, gdzie prezydent Szawkat Mirzijojew udziela córce większych pełnomocnictw i deleguje na odpowiedzialne stanowiska. Może to stanowić wstęp do przekazania jej władzy nad całym państwem - analizuje portal Radia Swoboda.

Saida "jest jak meteoryt". Wkrótce przejmie państwo? 

Saida "jest jak meteoryt". Wkrótce przejmie państwo? 

Źródło:
PAP, Radio Swoboda

Kolejna akcja szczepienia lisów na Mazowszu odbędzie się w dniach 5-18 września. Szczepionka będzie wykładana ręcznie oraz zrzucana z samolotów na lasy, pola i łąki. Nie wolno jej dotykać. Przez dwa tygodnie od wyłożenia szczepionki należy zachować ostrożność podczas wyprowadzania zwierząt domowych.

Będą zrzucać i rozkładać szczepionki dla lisów. Zalecana "ostrożność podczas wyprowadzania zwierząt"

Będą zrzucać i rozkładać szczepionki dla lisów. Zalecana "ostrożność podczas wyprowadzania zwierząt"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Izraelskie wojska kontynuują szeroko zakrojoną operację na Zachodnim Brzegu. Poinformowano o ciężkich walkach z palestyńskimi bojownikami w obozie dla uchodźców w Dżeninie. W nocy doszło do dwóch prób zamachów bombowych w innych częściach Zachodniego Brzegu, sprawców zastrzelono.

Izrael kontynuuje ofensywę. Jedna z największych tego typu operacji od prawie 20 lat

Izrael kontynuuje ofensywę. Jedna z największych tego typu operacji od prawie 20 lat

Źródło:
PAP

Według oficjalnych danych, w Meksyku od 1950 roku zaginęło bez wieści 116 386 osób, których nigdy nie odnaleziono - ogłosiły w piątek tamtejsze stowarzyszenia obrońców praw człowieka.

Ponad 100 tysięcy osób, których nigdy nie odnaleziono

Ponad 100 tysięcy osób, których nigdy nie odnaleziono

Źródło:
PAP

Władze Chin i Filipin po raz kolejny wzajemnie oskarżyły się o celowe doprowadzenie do zderzenia okrętów straży przybrzeżnej na Morzu Południowochińskim. To kolejny z serii incydentów, do których doszło w ostatnim czasie na spornych wodach.

"Bezpośrednio i celowo staranował okręt". Konfrontacja na spornych wodach

"Bezpośrednio i celowo staranował okręt". Konfrontacja na spornych wodach

Źródło:
Reuters, PAP

Na początku lipca kot o imieniu Finn zaginął w Middle River w stanie Minnesota. Jego właścicielka szukała go każdej nocy. Mruczka znaleziono dwa miesiące później w Monroe w stanie Waszyngton, które oddalone jest od jego domu o ponad 2400 kilometrów.

"Szukałam go każdej nocy". Zaginiony kot znaleziony ponad 2400 kilometrów od domu

"Szukałam go każdej nocy". Zaginiony kot znaleziony ponad 2400 kilometrów od domu

Źródło:
ENEX, KIRO7, yahoo.com

Iga Świątek wywalczyła awans do kolejnej rundy US Open. Premier Donald Tusk zapowiedział "wielką rządową spowiedź powszechną". Zmarła była rzeczniczka Prokuratury Krajowej Ewa Bialik. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 1 września

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 1 września

Źródło:
tvn24.pl

IMGW opublikował prognozę zagrożeń meteorologicznych na kolejne dni. Wynika z nich, że wrzesień przywita nas upalną aurą. W większości województw mogą zostać wydane ostrzeżenia drugiego stopnia.

Skwar nie powiedział ostatniego słowa. Prognoza ostrzeżeń IMGW

Skwar nie powiedział ostatniego słowa. Prognoza ostrzeżeń IMGW

Źródło:
IMGW

W Rzeszowie, na osiedlu Biała, doszło do pożaru budynków mieszkalnych w zabudowie szeregowej. W jednym z nich doszło do wybuchu butli z gazem. Służby informują, że nie ma rannych. Przed przyjazdem strażaków z budynków ewakuowało się 20 osób.

Pożar w szeregówkach w Rzeszowie. Wybuchła butla z gazem, osiem domów zniszczonych     

Pożar w szeregówkach w Rzeszowie. Wybuchła butla z gazem, osiem domów zniszczonych     

Źródło:
TVN24, PAP

Zmiana zasad opłat za parkowanie w miastach może być dla niektórych dramatyczna w skutkach. Trudno inaczej nazwać wezwanie do zapłacenia 18 tysięcy złotych dla kobiety z niepełnosprawnością. Są też inne przykłady z innych miast. 

Zmiana zasad opłat za parkowanie może być źródłem ludzkich dramatów. Za błędy płaci się naprawdę dużo

Zmiana zasad opłat za parkowanie może być źródłem ludzkich dramatów. Za błędy płaci się naprawdę dużo

Źródło:
Fakty TVN

238 nałożonych mandatów, 46 zatrzymanych dowodów rejestracyjnych, 13 odebranych praw jazdy. To efekt kontroli, które w ostatnich dniach prowadzili stołeczni policjanci, głównie w centrum Warszawy. Akcja była wymierzona w kierowców, którzy uprzykrzają życie mieszkańcom rykiem silników swoich aut i motocykli.

Posypały się mandaty dla kierowców za ryczące silniki

Posypały się mandaty dla kierowców za ryczące silniki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Magazyn śledczy reporterów "Superwizjer" wraca na antenę z nowymi odcinkami. Autorzy programu od lat ukazują nadużycia władzy, korupcję, błędy wymiaru sprawiedliwości, skandale w policji i afery gospodarcze. Program będzie można oglądać na antenie TVN, TVN24 oraz w TVN24 GO i na platformie Player. Oto czego widzowie mogą spodziewać się w nowym sezonie.

"Superwizjer" powraca. Gdzie i kiedy oglądać nowe odcinki

"Superwizjer" powraca. Gdzie i kiedy oglądać nowe odcinki

Źródło:
tvn24.pl
"Jak robiłem to zdjęcie, czułem, że będą z tego kłopoty". Fotograf prezydenta Dudy o kulisach pracy w Pałacu

"Jak robiłem to zdjęcie, czułem, że będą z tego kłopoty". Fotograf prezydenta Dudy o kulisach pracy w Pałacu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rada Polskich Mediów wystosowała apel o podjęcie śledztwa w sprawie zabójstwa dziennikarza Jarosława Ziętary. "W państwie prawa nie może być zgody na brak kary za zbrodnię. Szczególnie za zbrodnię, która w swojej istocie jest zamachem na podstawy demokratycznego państwa" - napisano.

"W państwie prawa nie może być zgody na brak kary za zbrodnię"

"W państwie prawa nie może być zgody na brak kary za zbrodnię"

Źródło:
Rada Polskich Mediów, tvn24.pl

Po raz czwarty wręczono Medale Wolności Słowa. W czasie gali wyróżniono laureatów w trzech kategoriach: Media, Instytucja i Obywatel/Obywatelka. W pierwszej z nich medal otrzymała Karolina Lewicka z Tok FM, w drugiej odznaczono stowarzyszenie Pro Loquela Silesiana, zaś w trzeciej - Anja Rubik.

Medale Wolności Słowa przyznane

Medale Wolności Słowa przyznane

Aktualizacja:
Źródło:
Fundacja Grand Press

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Już za tydzień do kin trafi film Jorgosa Lantimosa "Rodzaje życzliwości" z Emmą Stonę, Jesse Plemonsem i Willem Dafoe w rolach głównych. Prowadząca program podzieliła się także dobrą wiadomością z miłośnikami polskiego kina.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl