- Wypowiedź pana Hofmana może tylko w tym sensie była błędna, że PSL to jest reprezentant administracji, pracowników agencji i różnych spółek związanych z rolnictwem. Ale rolników, czy też chłopów - mieszkańcy wsi się tego określenia nie wstydzą - tam w gruncie rzeczy nie ma - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński, komentując wypowiedź rzecznika swojej partii o PSL. Kaczyński zapewnia, że nie zamierza wyrzucać Hofmana z partii.
Hofman komentując piosenkę wyborczą PSL, powiedział w TVN24: "z PSL-em to jest tak, że te chłopy wyjechali ze swoich miasteczek, wsi, trafili do Warszawy - zdziczeli, zbaranieli: tańczą, śpiewają, głosują za ustawami np. (...) za związkami partnerskimi; chłopy wyjechały ze wsi i kompletnie im odbiło". W sobotę premier Donald Tusk skrytykował jego słowa, mówiąc m.in., że "dla takich ludzi jak pan poseł Hofman nie powinno być miejsca w partii, która mówi coś o sprawiedliwości i prawie, bo ludzie nie mają prawa z taką pogardą wypowiadać się o innych ludziach".
O kim mówił Hofman?
Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego rzecznik PiS nie mówił jednak o rolnikach i chłopach, ale o politykach PSL. - Merytorycznie wypowiedź pana Hofmana odnosiła się do zjawiska, które można zilustrować poprzez odwołanie się do głosowań osób, które są w PSL. M. in. głosowania za GMO i przeciw wyrównaniu dopłat dla rolników. Część z nich głosowała też w sprawie miękkich narkotyków, za tym, żeby były dostępne. To jest coś, co radykalnie oddziela tych panów od wsi polskiej i jej poglądów - zaznaczył prezes PiS.
Ostatnio przedstawiciele PO popisywali się niebywałymi wręcz wypowiedziami i nie słyszałem, żeby ich wyrzucono. kaczor
Nic nie będzie
Dziennikarze pytali też prezesa, czy poseł Hofman poniesie konsekwencje za swoją wypowiedź. - Ostatnio przedstawiciele PO popisywali się niebywałymi wręcz wypowiedziami i nie słyszałem, żeby ich wyrzucono - stwierdził Kaczyński.
Dbamy o rolników
Podczas niedzielnej konferencji PiS przedstawił pomysł na poprawę losu rolników - będzie walczył o wyrównania dopłat unijnych. - My od dawna zabiegamy, żeby polski rząd wystąpił w sposób zdecydowany i konsekwentny za wyrównaniem dopłat. Nie mogą one zależeć od przynależności państwowej. Chce jasno powiedzieć, że jeżeli dojdziemy do władzy to nasz rząd będzie z całą konsekwencją dążył do tego, żeby polscy rolnicy mieli takie same dopłaty jak ich koledzy zza zachodnich granic - powiedział Kaczyński.
I poinformował w jaki sposób. - Będziemy o to zabiegali metodami dyplomatycznymi, ale jeśli to nie przyniesie rezultatu to zapowiadam z góry, że wytoczymy proces w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości. Mamy do tego pełne podstawy prawne. Nie może być tak, żeby polscy rolnicy byli w gorszej sytuacji niż rolnicy z innych krajów europejskich - powiedział szef PiS. I podpisał pismo w tej sprawie, które partia chce wysłać do szefa Komisji Europejskiej.
Politycy pytani o to czy niedzielna konferencja nie została zwołana tylko po to, żeby "przykryć" wypowiedź o PSL, obaj stanowczo zaprzeczyli. To taki zbieg okoliczności - powiedział Hofman.
Źródło: tvn24