Albright: jestem bardzo rozczarowana sytuacją, która rozwija się w Polsce

Źródło:
TVN24
Albright: bardzo podziwiam to, co robi TVN
Albright: bardzo podziwiam to, co robi TVNTVN24
wideo 2/4
Albright: bardzo podziwiam to, co robi TVNTVN24

Sądzę, że podziały, które obecnie powstają, są niszczące, i mam nadzieję, że ludzie są świadomi tego, co się dzieje, tych prób podkopania wiary w demokrację jako system stworzony przez i dla nich samych, bycie częścią Europy, która jest zjednoczona i wolna - powiedziała Madeleine Albright, sekretarz stanu w administracji prezydenta USA Billa Clintona. W premierowym odcinku cyklu "Rozmowy na 20-lecie" była szefowa amerykańskiej dyplomacji podkreśliła, że "bardzo podziwia to, co robi TVN, ponieważ bardzo ważną częścią demokracji jest informowanie społeczeństwa, jakie są fakty".

Z okazji 20-lecia stacji na antenie TVN24 ukazał się premierowy odcinek cyklu "Rozmowy na 20-lecie". Zaprosimy wielkie osobowości światowej polityki, kultury, nauki i sportu, które rzadko udzielają wywiadów. Wspólnie zastanowimy się, z jakimi wyzwaniami mierzy się współczesny świat. Pierwszym gościem była Madeleine Albright, sekretarz stanu w administracji Billa Clintona, pierwsza kobieta - szef amerykańskiej dyplomacji.  Wywiad poprowadził Piotr Marciniak, który już raz spotkał się z nią w 2005 roku. Teraz rozmawiali ponownie.

Rozmowa w 2005 rokuTVN24

"Wszyscy myśleliśmy, że skorzystaliśmy na globalizacji, ale okazuje się, że jest ona pozbawiona twarzy"

Piotr Marciniak zauważył, że 30 lat temu, po upadku muru berlińskiego, usłyszeliśmy o ostatecznym zwycięstwie liberalnej demokracji, a teraz mówi się głównie nie o zwycięstwie, lecz o problemach zachodniej demokracji. Była amerykańska sekretarz stanu pytana, co się stało z Zachodem, oceniła, że "po upadku muru berlińskiego nastał czas euforii, ludzie naprawdę widzieli, jak kraje Europy Środkowo-Wschodniej wyzwalają się i ruszają drogą demokracji". - Myślę że to, o co pan pyta, jest czymś, co musimy zbadać – dodała.

OGLĄDAJ CAŁY WYWIAD W INTERNECIE NA TVN24 GO

Mówiła, że jednym z powodów, dla których napisała książkę "Faszyzm. Ostrzeżenie", była właśnie próba zrozumienia, co się dzieje. - Już sam tytuł wiele mówi, ponieważ jest to ostrzeżenie przed tym, co dzieje się na całym świecie. Sądzę, że jest to bardzo ważna lekcja. Mam nadzieję, że damy radę wyciągnąć z niej wnioski, ale myślę też, że mieliśmy do czynienia z szeregiem rzeczy, które ujawniły aspekty zarówno pozytywne, jak i negatywne – oceniła.

Podała przykład globalizacji. - Wszyscy myśleliśmy, że skorzystaliśmy na globalizacji, ale okazuje się, że jest ona pozbawiona twarzy. A ludziom zależy na określeniu swojej tożsamości, chcą wiedzieć, kim są. Ale problem polega na tym, że jeżeli moja tożsamość nienawidzi twojej, to rodzą się problemy, takie jak nacjonalizm i hipernacjonalizm – zauważyła.

Dodała, że innym przykładem jest technologia, która również ma wiele zalet, ale dzieli ludzi. - Moglibyśmy się nad tym rozwodzić, ale moim zdaniem najważniejsze jest to, że w każdym społeczeństwie istnieją określone podziały. A lider może sprawić, że te podziały jeszcze się pogłębią – zaznaczyła.

"Bardzo podziwiam to, co robi TVN"

- W tym momencie chciałabym powiedzieć, że bardzo podziwiam to, co robi TVN, ponieważ bardzo ważną częścią demokracji jest informowanie społeczeństwa, jakie są fakty. To bardzo ważny element całości, a TVN świetnie radzi sobie z przekazywaniem ludziom prawdy – powiedziała Albright.

"Faszyzm to nie ideologia, to sposób dochodzenia do władzy"

Na uwagę, że są politycy, którzy twierdzą, że wolne media są wrogiem ich i narodu, że media, zamiast krytykować, powinny być bardziej patriotyczne i wspierać władzę, która przedstawia się jako patriotyczna i to samo dotyczy sędziów - którzy mają zrozumieć, że rząd został wybrany przez naród i dlatego wymaga posłuszeństwa - Albright przyznała, że docierają do niej takie głosy.

- W swojej książce pisałam o tym, czym jest faszyzm. Prawda jest taka, że faszyzm to nie ideologia, to sposób dochodzenia do władzy. W każdym społeczeństwie istnieją podziały, zawsze były. Niektóre z nich powstały na przykład z powodu problemów gospodarczych. Ale cechą charakterystyczną obecnej sytuacji jest obecność silnego lidera, który mówi, że stoi po stronie jednej grupy. A kiedy automatycznie pojawiają się ci, którzy myślą inaczej, stają się kozłami ofiarnymi, i podział się zaostrza – wyjaśniała.

Kontynuowała, że "następnie lider zaczyna myśleć, że jest ponad prawem, że prawo go nie dotyczy, a przecież społeczeństwa demokratyczne wymagają rządów prawa, związanych z nimi obiektywności i niezależnego sądownictwa oraz poszanowania dla prawa".

"Rola prasy w demokracji jest rzeczą absolutnie kluczową"

Albright oceniła, że "kolejną cechą tej sytuacji jest to, że prasa zaczyna być postrzegana jako wróg narodu". - Sposoby poznawania prawdy przez społeczeństwo są eliminowane. Zatem rola prasy w demokracji jest rzeczą absolutnie kluczową – podkreśliła była sekretarz stanu.

Dodała, że "bardzo groźnie zaczyna być, kiedy lider ucieka się do przemocy, aby osiągnąć swoje cele".

- Rola prasy i mediów jest czymś, czemu poświęciłam całe swoje życie akademickie. Swoją dysertację napisałam o roli prasy czechosłowackiej w czasie Praskiej Wiosny '68 roku, potem zafascynowało mnie to, co działo się w Polsce z Solidarnością. Napisałam książkę na temat roli prasy w Polsce w tym czasie, pokazującą wagę dostępu do informacji – przypomniała.

- Jest to coś, co postrzegałam i postrzegam jako rzecz podstawową dla istnienia demokracji, dlatego sądzę, że dyskusja o tym, jak prasa powinna działać, aby dostarczać odbiorcy prawdę, jest rzeczą kluczową - podkreśliła.

Dodała, że "to, co słyszy na temat sytuacji w Polsce, jest dla niej bardzo niepokojące". - Szczególnie te przykłady, które pan przytaczał, a które dla mnie są zwyczajnie nieprawdą i podkopują kierunek, w którym Polska szła w przeszłości, czyli ku stworzeniu demokracji dla waszego społeczeństwa – powiedziała Albright.

"To dla mnie okropne, gdy ktoś dyskryminuje różne grupy ludzi"

Piotr Marciniak zauważył, że "konserwatyści w Polsce, Europie i Ameryce mówią, że Zachód bez tradycyjnie rozumianego chrześcijaństwa, bez tradycyjnej rodziny, wartości narodowych, jest pozbawiony wartości, słaby i bez przyszłości”, a gdy słyszą na przykład, by przestali być homofobami, odpowiadają: nie możemy już w przestrzeni publicznej czuć się jak u siebie przez ten język gender, ideologię LGBT - jak to określają - i parady; mówią, że "to nowa polityczna poprawność, która jest niezgodna z ich moralnością i ogranicza ich wolność".

- Absolutnie się z tym nie zgadzam – powiedziała Albright. - Moim zdaniem coś takiego jest sposobem na umniejszanie znaczenia dużej grupy obywateli. To przeczy wartościom chrześcijańskim – dodała.

Zauważyła, że w Stanach Zjednoczonych również trwa dyskusja na ten temat i "jest to dla mnie okropne, gdy ktoś dyskryminuje różne grupy ludzi, bo przecież nasza konstytucja mówi o wolności wyznania czy wolności wypowiedzi".

- Zatem to, co dzieje się w Polsce, nie jest czymś wyjątkowym. To sposób na podkopanie siły ludzi i uznania różnorodności naszej populacji. A to jest właśnie siła naszych krajów – dodała. - Bierze się z tego, o czym mówiłam na początku: że ludzie desperacko chcą odnaleźć dla siebie jakąś tożsamość. Wszyscy chcemy wiedzieć, skąd pochodzimy, kim jesteśmy, ale jeżeli ewoluuje to w nienawiść jednej grupy do drugiej, to przyjmuje jednocześnie bardzo autorytarne i faszystowskie cechy – oceniła była sekretarz stanu.

Przyznała, że "martwi się tym, jak kształtuje się to w wielu krajach". - Jeśli jest tak, jak pan to opisuje, jeśli rzeczywiście w Polsce również tak to wygląda, to jest to bardzo niepokojące – oceniła.

"Sądzę, że podziały, które obecnie powstają, są niszczące"

- Jedną z rzeczy, z których jestem naprawdę dumna, było rozszerzenie NATO, Polska zaś była jednym z pierwszych krajów, które do NATO wstąpiły. Nigdy nie zapomnę wizyty w Warszawie z prezydentem Clintonem i witania Polski w północnoatlantyckiej rodzinie – powiedziała Albright.

Podkreśliła, że "NATO jest nie tylko najsilniejszym sojuszem wojskowym świata, ale też sojuszem demokracji, co stanowi jeden z jego fundamentów". - Kolejne bardzo wyraźne wspomnienie pochodzi z czasów, gdy byłam sekretarzem stanu. Wtedy to wspólnie z panem ministrem spraw zagranicznych (Bronisławem) Geremkiem podjęliśmy decyzję o utworzeniu grupy nazwanej Wspólnotą Demokracji. Podpisaliśmy wtedy Deklarację Warszawską. Geremkowi bardzo zależało na tym, aby przymiotnik "warszawski" nie kojarzył się z Układem Warszawskim, ale właśnie z demokracją – powiedziała Albright.

Przyznała, że jest "bardzo rozczarowana sytuacją, która rozwija się w Polsce, jako że to Polska właśnie przyczyniła się do wielu pozytywnych zmian, jakie miały miejsce pod koniec zimnej wojny, oraz była kamieniem węgielnym dla Europy zjednoczonej i wolnej dzięki NATO i Unii Europejskiej".

- Sądzę, że podziały, które obecnie powstają, są niszczące, i mam nadzieję, że ludzie są świadomi tego, co się dzieje, tych prób podkopania wiary w demokrację jako system stworzony przez i dla nich samych, bycia częścią Europy, która jest zjednoczona i wolna – oceniła była sekretarz stanu.

"Jestem bardzo rozczarowana sytuacją, która rozwija się w Polsce"
"Jestem bardzo rozczarowana sytuacją, która rozwija się w Polsce"TVN24

Putin "wie, jak wykorzystywać nowe instrumenty prowadzenia polityki"

Albright pytana była, czy podziela opinię, że prezydent Rosji Władimir Putin jest mordercą. Amerykański prezydent Joe Biden zapytany w marcu w wywiadzie dla telewizji ABC News, czy uważa, że Putin jest "zabójcą", odpowiedział twierdząco. Powiedział również, że nie sądzi, by Putin "miał duszę".

- Putin jest przede wszystkim człowiekiem KGB. Jest znany ze swoich bardzo niepokojących działań w wielu sferach. To człowiek, który korzysta z nowych form działań wojennych, hakowania, cyberataku, osłabiania demokracji na różne sposoby – mówiła była sekretarz stanu.  

- Biden odpowiadał po prostu na zadane mu pytanie, ale my ze swojej strony musimy pamiętać właśnie o przeszłości Putina w KGB. To człowiek, który wie, jak wykorzystywać nowe instrumenty prowadzenia polityki, zaś my musimy wiedzieć, jak sobie z nim poradzić. To z całą pewnością rozmowa, od której nie uciekniemy w przyszłości – dodała.

Albright: Putin wie, jak wykorzystywać nowe instrumenty prowadzenia polityki
Albright: Putin wie, jak wykorzystywać nowe instrumenty prowadzenia politykiTVN24

"Biden spotkał się z Putinem w momencie, w którym miał za sobą grupę sojuszników, a Putin był sam"

Czy jest możliwe powstrzymanie Putina na Ukrainie, Białorusi i w internecie, gdzie są rosyjscy trolle i hakerzy? Albright odpowiedziała, że "ubiegły tydzień był jednym z najbardziej niezwykłych w zakresie międzynarodowej dyplomacji, tak dobrze ustawionej przez wizytę prezydenta Bidena w Europie, i w zbudowaniu sytuacji, w której Europejczycy mówili jednym głosem".

Dodała, że odbyły się szczyty G7, NATO i potem spotkanie z Putinem, które "pomogły przekazać wiadomość, że to my jesteśmy Zachodem". - Europa i Stany Zjednoczone stały twardo na straży swoich wartości, które wymagają odpowiedzialności i poszanowania dla demokracji – podkreśliła.

Oceniła, że "ważne w tej sytuacji było to, że Biden spotkał się z Putinem w momencie, w którym miał za sobą grupę sojuszników, a Putin był sam".

- To było bardzo jasne i myślę, że musimy coraz wyraźniej mówić o tym, że jesteśmy zjednoczeni, że są pewne wartości nienaruszalne w kontekście trzymania się zasad prawa, wolności prasy oraz zdolności zrozumienia, o co chodzi w demokracji – powiedziała była sekretarz stanu.

"Biden spotkał się z Putinem w momencie, w którym miał za sobą grupę sojuszników, zaś Putin był sam"
"Biden spotkał się z Putinem w momencie, w którym miał za sobą grupę sojuszników, zaś Putin był sam"TVN24

"Musimy pamiętać, że część Ukrainy została zajęta nielegalnie"

Albright pytana była o przyszłość Krymu i Donbasu. Podkreśliła, że "bardzo ważne jest to, aby Ukraina miała prawo i możliwość wyboru tego, jakim krajem naprawdę chce być – krajem zjednoczonym, który jest częścią systemu".

- Sądzę, że powinniśmy pomyśleć o tym, w jaki sposób możemy pomóc Ukrainie podjąć właściwe decyzje w reakcji na to, co zrobili Rosjanie, czyli na naruszenie norm międzynarodowych, odebranie siłą innemu państwu fragmentu jego terytorium – powiedziała. - Musimy pamiętać, że część Ukrainy została zajęta nielegalnie i muszą zostać poniesione konsekwencje. Bardzo ważna będzie tutaj jedność Europy w mówieniu o tym, co trzeba zrobić, aby pomóc Ukrainie wywalczyć wolność i bezpieczeństwo – dodała.

Albright, pytana, czy w przyszłości możliwe jest wstąpienie Ukrainy do NATO, mówiła, że "sprawując urząd sekretarza, dążyła między innymi do tego, aby kraje dołączające do NATO były gotowe do wykonywania swoich obowiązków i aby istniały gotowe plany doprowadzenia do tego stanu".

Dodała, że jest szereg konkretnych sposobów wspierania Ukrainy. - Ja sama popieram rozszerzenie NATO i sądzę, że każdy kraj musi być w momencie przyjęcia gotowy na stanie się częścią tej struktury, zarówno NATO, jak i Unii Europejskiej – oceniła.

- To są kwestie, które powinny być zbadane i przedyskutowane, jednak ja wrócę do tego, co już mówiłam: wierzę w Europę zjednoczoną i wolną, która mówi jednym głosem i jest w stanie poradzić sobie z rosyjskim zagrożeniem na wielu płaszczyznach. To nie znaczy, że nie radzimy sobie z Rosjanami, ale musimy jasno wiedzieć, co powinniśmy zrobić – zaznaczyła była sekretarz stanu.

Albright: z wielu powodów Chiny są zagrożeniem

Albright pytana, czy Chiny są zagrożeniem dla Zachodu, czy tylko konkurentem, oceniła, że "z wielu powodów są zagrożeniem".

- Nie jestem w stanie zliczyć, ile odbyłam spotkań, na których omawialiśmy to, co powinniśmy robić w związku z Chinami. Chiny są wschodzącą potęgą w wielu częściach świata, wykorzystują swoją infrastrukturę transportową, aby skłonić kraje ościenne do wyprzedawania firm na rzecz Pekinu, albo też zawierają z nimi porozumienia, które okazują się pętlą zarzuconą na szyję - mówiła.

- Tak, to, co robią Chiny, jest niepokojące – dodała.

- Ważne jest, abyśmy mówili jednym głosem na temat Chin i próbowali razem zrozumieć, jak możemy przeciwstawić się niektórym z tych zagrożeń – oceniła Albright.

"Musimy być lepiej przygotowani nie tylko na to, aby poradzić sobie z wariantami koronawirusa"

Pytana, co w przypadku, gdyby okazało się, że koronawirus naprawdę pochodzi z chińskiego laboratorium, odparła, że "problem w tym, że nie zostało to zbadane odpowiednio wcześnie". - Bardzo ważne jest, abyśmy zrozumieli, skąd się to wzięło. Uważam również, że musimy wszyscy pogodzić się z tym, że wirusy nie uznają granic administracyjnych. Musimy być lepiej przygotowani nie tylko na to, aby poradzić sobie z wariantami koronawirusa, które się w tej chwili pojawiają, ale też na to, co może przyjść po tej pandemii – podkreśliła była sekretarz stanu.

- Musimy też wreszcie zrozumieć, że jesteśmy wspólnie odpowiedzialni za produkcję oraz dystrybucję szczepionek, że są takie rzeczy, jak zmiany klimatu, które będą wpływały na wszystkich bez wyjątku. I pandemia do nich należy – zaznaczyła.

Albright: zagrożenia są bardziej zróżnicowane i wymagają od nas indywidualnego podejścia

Albright odniosła się do kwestii polskiego, europejskiego i amerykańskiego bezpieczeństwa, dobrobytu i wolności. Pytana, czy sytuacja w tych zakresach jest lepsza, czy gorsza niż 20 lat temu, odparła, że "na pewno jest zupełnie inna".

- Zagrożenia są bardziej zróżnicowane i wymagają od nas indywidualnego podejścia. Mówiłam o konflikcie hybrydowym, o cyberatakach – to jest zupełnie nowe pole gry, z niejasnymi jeszcze regułami. Do tego dochodzi kwestia zmiany klimatu, więc zagrożenia są zróżnicowane i bardziej niż kiedykolwiek wymagają międzynarodowej współpracy i partnerstwa, dokładnego rozdzielenia odpowiedzialności za poszczególne ich aspekty – oceniła.

Dodała, że przez dwadzieścia lat sporo się zmieniło, ale sporo pozostało takie samo.

Mówiła, że "nadal istnieje problem proliferacji broni jądrowej" – ale, dodała, "w tym przypadku mamy określone reguły". – Brakuje natomiast reguł działania w zakresie cyberbezpieczeństwa, tego, jak wykorzystywana jest technologia, co powinniśmy zrobić z coraz bardziej palącą kwestią klimatyczną, jak uregulować wszystko to, co dzieje się na Morzu Arktycznym. To pokazuje, że zagrożenia dnia dzisiejszego są inne niż kiedyś i ewoluują. Dlatego musimy uświadomić sobie, że trzeba współpracować – powiedziała.

Autorka/Autor:js//rzw

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed burzami w niemal całej Polsce. Najgroźniejsze są spodziewane w pasie od Pomorza po Opolszczyznę - tam obowiązują ostrzeżenia najwyższego stopnia. W niektórych regionach niebezpiecznie będzie do rana w poniedziałek.

Wiele regionów zagrożonych nawałnicami. Ostrzeżenia IMGW trzeciego stopnia

Wiele regionów zagrożonych nawałnicami. Ostrzeżenia IMGW trzeciego stopnia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Zjednoczenie Narodowe zdobyło w pierwszej turze wyborów parlamentarnych we Francji 34 procent głosów - wynika z sondażu exit poll. Lewicowy Front Ludowy zajął drugie miejsce, uzyskując 29 procent. Podium zamyka obóz prezydenta Emmanuela Macrona, Razem dla Republiki zdobyło między 20,5 a 23 procent głosów.

Francuzi zagłosowali. Są sondażowe wyniki

Francuzi zagłosowali. Są sondażowe wyniki

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Tragiczny wypadek w Bilczycach w Małopolsce. Samochód osobowy wjechał w rowerzystkę przewożącą pięcioletnią córkę. 40-latka zginęła na miejscu, dziewczynka w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Dwie osoby podróżujące samochodem zostały zatrzymane.

Matka zginęła na miejscu. Jej pięcioletnia córka walczy o życie

Matka zginęła na miejscu. Jej pięcioletnia córka walczy o życie

Źródło:
tvn24.pl

Przez Polskę w niedzielę przechodzą burze, które w niektórych miejscach są gwałtowne. Silny wiatr w pomorskim Uniechowie zerwał kilka dachów, a na jednej z posesji zniszczył stodołę. W wielkopolskiej Pile połamane zostały drzewa. W powiecie kłodzkim piorun trafił w dom jednorodzinny, przez co trzy osoby zostały poszkodowane. Burzom towarzyszy bardzo duży grad.

"Taki szum się zrobił, ciemno, że nie było widać nic". Poszkodowani, pozrywane dachy, wielkie gradziny

"Taki szum się zrobił, ciemno, że nie było widać nic". Poszkodowani, pozrywane dachy, wielkie gradziny

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl, PAP, TVN24

Marine Le Pen, liderka Zjednoczenia Narodowego, skomentowała wyniki niedzielnej pierwszej tury wyborów parlamentarnych we Francji. - Francuzi jednoznacznie poświadczyli, że chcą coś zmienić - stwierdziła. Prezydent Emmanuel Macron przekazał, że potrzebne jest "demokratyczne i republikańskie" zjednoczenie przed drugą turą.

Marine Le Pen i Jordan Bardella zabierają głos

Marine Le Pen i Jordan Bardella zabierają głos

Źródło:
Reuters, PAP

Ulewy doprowadziły do lokalnych powodzi i lawin błotnych w Piemoncie i Dolinie Aosty na północnym zachodzie Włoch. W niedzielę straż pożarna uratowała rodzinę z małym dzieckiem, która utknęła w samochodzie pośród wzbierającej wody.

Wokół pełno wody, a w samochodzie rodzina z trzymiesięcznym dzieckiem

Wokół pełno wody, a w samochodzie rodzina z trzymiesięcznym dzieckiem

Źródło:
PAP, Reuters, La Stampa, tvnmeteo.pl

Gdzie jest burza? W niedzielę 30.06 nad dużym obszarem Polski pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Intensywnie pada deszcz, sypie grad, a wiatr bardzo mocno się rozpędza. Śledź aktualną sytuację pogodową na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? W kilku regionach jest głośno od grzmotów

Gdzie jest burza? W kilku regionach jest głośno od grzmotów

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Rejon miejscowości Awdijiwka i Pokrowsk w obwodzie donieckim był w ostatnich dniach głównym celem rosyjskich działań zbrojnych w Ukrainie i prawdopodobnie pozostanie tak w najbliższym tygodniu - przekazało w niedzielę brytyjskie ministerstwo obrony.

Brytyjski wywiad o "głównym celu rosyjskich wysiłków"

Brytyjski wywiad o "głównym celu rosyjskich wysiłków"

Źródło:
PAP

Ewentualne zwycięstwo Le Pen we Francji, a później ewentualne zwycięstwo Trumpa w Stanach Zjednoczonych da niesłychany power innym populistom - prognozował w TVN24 Andrzej Olechowski, były minister spraw zagranicznych. Dodał, że "ich dzisiejsze ciśnienie i ewentualny frontalny atak na demokrację, na porządek świata, jest fatalny".

"Jeśli to mają robić populiści, to Chryste Panie..."

"Jeśli to mają robić populiści, to Chryste Panie..."

Źródło:
TVN24

Poszukiwania 19-latka, który zaginął w połowie czerwca na hiszpańskiej Teneryfie zostały zakończone - poinformowała w niedzielę policja. Ostatnim dniem akcji była sobota.

Koniec poszukiwań zaginionego na Teneryfie 19-latka. Sprawa "nadal otwarta"

Koniec poszukiwań zaginionego na Teneryfie 19-latka. Sprawa "nadal otwarta"

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Ogień na polu pojawił się około południa w trakcie prac przy zbiorze zboża. Szybko się rozprzestrzeniał. W akcji gaśniczej, prócz kilkudziesięciu strażaków, brali udział rolnicy, którzy orając ziemię, odcinali płonące pole od pozostałego.

Pole ognia. Z dymem poszło 25 hektarów jęczmienia

Pole ognia. Z dymem poszło 25 hektarów jęczmienia

Źródło:
tvn24.pl

Niezapowiedziany sprawdzian kondycji strażaków skończył się interwencją medyczną. Sześciu z 11 ćwiczących źle się poczuło, dwóch z nich trafiło do szpitala. Są już w domu, a komenda wyjaśnia, co się stało.

Sprawdzali kondycję bojową strażaków. Połowa zasłabła, dwóch trafiło do szpitala

Sprawdzali kondycję bojową strażaków. Połowa zasłabła, dwóch trafiło do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

W Thionville w północno-wschodniej Francji doszło w nocy z soboty na niedzielę do strzelaniny. Miało to miejsce podczas przyjęcia weselnego. Trzech uzbrojonych mężczyzn otworzyło ogień w stronę gości. Jedna osoba zginęła, pięć zostało rannych, sprawcy uciekli z miejsca zdarzenia. Według policji atak był formą wyrównania rachunków między handlarzami narkotyków.

Podjechali do gości weselnych i otworzyli ogień. Jedna osoba nie żyje, kilkoro rannych

Podjechali do gości weselnych i otworzyli ogień. Jedna osoba nie żyje, kilkoro rannych

Źródło:
AFP, RFI

Po upalnym weekendzie temperatura spadnie nawet o kilkanaście stopni. Jak pogoda czeka nas w pierwszej połowie lipca? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni przygotowaną przez Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nagły koniec piekielnego upału

Pogoda na 16 dni: nagły koniec piekielnego upału

Źródło:
tvnmeteo.pl

W wyniku ulew, które w minionych dniach nawiedziły stolicę Indii, zginęło co najmniej 11 osób - podała w niedzielę agencja informacyjna Reuters. Wśród ofiar są cztery osoby, które utonęły w zalanych przejściach podziemnych. W ciągu minionej doby z głównego lotniska w Nowym Delhi odwołano prawie 60 lotów.

Cztery osoby zginęły w przejściach podziemnych

Źródło:
Reuters, PAP, The New Indian Express

Szczęśliwym finałem zakończyły się poszukiwania zaginionej 25-latki spod Wyszkowa. Kobieta poinformowała rodzinę o tym, że wyjeżdża do Grecji do swojego partnera. Przez miesiąc nie było z nią kontaktu.

Rodzinie powiedziała, że wyjeżdża do partnera do Grecji. Finał poszukiwań zaginionej 25-latki

Rodzinie powiedziała, że wyjeżdża do partnera do Grecji. Finał poszukiwań zaginionej 25-latki

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl
Narkotyczna zemsta Chin. Fentanyl nie bierze się znikąd

Narkotyczna zemsta Chin. Fentanyl nie bierze się znikąd

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Nie ma chleba, będziemy jeść turystów"

"Nie ma chleba, będziemy jeść turystów"

Premium

Amerykańscy pianiści Christian Sands i Emmet Cohen to dwa największe nazwiska w programie tegorocznego Jazzu Na Starówce. Będzie też szeroka prezentacja polskiego jazzowego mainstreamu. Tradycyjnie nie zabraknie gości z Austrii i Włoch. Festiwal rozpoczyna się w przyszłym tygodniu.

Z nowojorskiego mieszkania grał dla milionów słuchaczy. Wystąpi na Starówce

Z nowojorskiego mieszkania grał dla milionów słuchaczy. Wystąpi na Starówce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Król Zanzibaru" to dokument dostępny na platformie Max, opowiadający historię Polaka, który szybko rozwinął hotelowe imperium na afrykańskiej wyspie. W pewnym momencie jednak sieć zbankrutowała, a turyści zostali pozbawieni wakacji, zaś pracownicy pensji. - Grup oszukanych przez Wojtka było wiele - podkreślała we "Wstajesz i weekend" dziennikarka śledcza Agnieszką Szwajgier. O współpracy z Wojtkiem z Zanzibaru opowiadał również oszukany przez niego dziennikarz Żelisław Żyżyński.

Genialny wizjoner czy sprytny oszust? "Król Zanzibaru" na platformie Max

Genialny wizjoner czy sprytny oszust? "Król Zanzibaru" na platformie Max

Źródło:
tvn24.pl

Na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się gala Our Future Foundation, podczas której 22 nastolatków otrzymało stypendia, które mają im pomóc dostać się na najlepsze światowe uczelnie. W uroczystości wziął udział między innymi wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Patronat medialny nad wydarzeniem objął Warner Bros. Discovery.

Wręczono stypendia młodym zdolnym. Gala Our Future Foundation

Wręczono stypendia młodym zdolnym. Gala Our Future Foundation

Źródło:
TVN24, PAP

Dwadzieścia książek reprezentujących różne gatunki literackie znalazło się na liście nominowanych do 28. edycji Nagrody Literackiej Nike, przyznawanej za najlepszą książkę roku. Finalistów poznamy na początku września.

Nominowani do Nagrody Literackiej Nike. Jeden gatunek szczególnie doceniony

Nominowani do Nagrody Literackiej Nike. Jeden gatunek szczególnie doceniony

Źródło:
PAP