Igor Tuleya: nie stawiam się ponad prawem, jestem do dyspozycji prokuratury

Źródło:
TVN24
Tuleya: nie stawiam się ponad prawem, jestem do dyspozycji prokuratury (materiał z 10.06.2022)
Tuleya: nie stawiam się ponad prawem, jestem do dyspozycji prokuratury (materiał z 10.06.2022)
wideo 2/4
Tuleya: nie stawiam się ponad prawem, jestem do dyspozycji prokuratury

Przewodnicząca neo-KRS bis Dagmara Pawełczyk-Woicka powiedziała w TVN24, że sędzia Igor Tuleya popełnia "ciągły delikt dyscyplinarny", nie stawiając się w prokuraturze. - Nie stawiam się ponad prawem. Jeżeli twierdzą, że immunitet został uchylony, to nie ma żadnych przeszkód, by doprowadzić mnie na przesłuchanie prokuratorskie - komentował Tuleya.

W internetowej dogrywce przewodnicząca pytana była o sprawę zawieszonych sędziów Igora Tuleyi i Pawła Juszczyszyna.

Sprawa sędziego Tuleyi sięga 2017 roku

Przypomnijmy, że zawieszenie Igora Tuleyi było związanie z postępowaniem w sprawie obrad Sejmu w 2017 roku, które zostały przeniesione z sali obrad do sali kolumnowej i odbywały się tam głosowania. Było zawiadomienie do prokuratury w sprawie legalności obrad w sali kolumnowej. Prokuratura dwukrotnie umorzyła śledztwo.

Drugie odwołanie od umorzenia postępowania rozpatrywał sędzia Igor Tuleya, który uchylił decyzję prokuratury i przy okazji zgodził się na to, żeby podczas ogłaszania wyroku na sali sądowej byli obecni dziennikarze.

To zostało uznane za bezprawne przez szefa Sądu Okręgowego w Warszawie, rzeczników dyscyplinarnych, a później przez Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego. Wśród stenogramów były tam między innymi zeznania posłów Prawa i Sprawiedliwości, w tym wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego.

Po uchyleniu decyzji prokuratury o umorzeniu śledztwa pojawił się wniosek o jego ukaranie do Izby Dyscyplinarnej i uchylenie jego immunitetu.

Izba Dyscyplinarna uchyliła immunitet sędziego, przez co prokuratura mogła rozpocząć postępowanie wobec niego. Został wezwany do prokuratury, ale nie stawił się na kilkukrotne wezwania, w związku z tym, iż uważa, że Izba Dyscyplinarna nie jest - w rozumieniu prawa - sądem i decyzja o uchyleniu immunitetu nie ma podstaw prawnych.

Pawełczyk-Woicka o "ciągłym delikcie dyscyplinarnym"

Dagmara Pawełczyk-Woicka stwierdziła w TVN24, że sędzia Tuleya "popełnia ciągły delikt dyscyplinarny", bo "nie stawia się do polskiej prokuratury, żeby złożyć wyjaśnienia".

Pawełczyk-Woicka: sędzia Tuleya popełnia ciągły delikt dyscyplinarny (materiał z 10.06.2022)
Pawełczyk-Woicka: sędzia Tuleya popełnia ciągły delikt dyscyplinarnyTVN24

- Stawia się w pewien sposób ponad prawem. Przypuszczam, że gdyby sędzia stawił się (do prokuratury) i złożył wyjaśnienia, to możliwe, że ta sprawa na tym etapie by się bardzo szybko zakończyła - powiedziała.

Tuleya: nie stawiam się ponad prawem, jestem do dyspozycji prokuratury

Sędzia Tuleya w rozmowie z reporterem TVN24 przyznał, że "trudno mu się odnieść do tych słów", bo "nie stawia się ponad prawem, jest do dyspozycji prokuratury". - Nie pójdę na przesłuchanie, bo twierdzę, że mój immunitet sędziowski nie został uchylony, nie zostałem zawieszony - zaznaczył.

- W kwestii mojego sędziowskiego immunitetu wypowiadała się tak zwana Izba Dyscyplinarna, która nie jest sądem. To wynika i z orzeczeń sądów europejskich, jak i polskich sądów powszechnych - przypominał sędzia.

- Jeżeli pani przewodnicząca neo-KRS i prokuratorzy uważają, że immunitet został uchylony, to nie ma żadnych przeszkód, by doprowadzić mnie na przesłuchanie prokuratorskie. Nie ukrywam się, jestem do dyspozycji prokuratury - powtórzył Tuleya.

KOS: sędzia Tuleya korzysta z immunitetu

Członkowie Komitetu Obrony Sprawiedliwości (w jego skład wchodzą m.in. prof. Ewa Łętowska i prof. Mirosław Wyrzykowski) odnieśli się do słów szefowej neo-KRS bis na konferencji. Stwierdzili że sędzia Tuleya nie ma powodu, żeby stawiać się w prokuraturze. Bo - jak argumentowali - w dalszym ciągu korzysta z immunitetu sędziowskiego, który nie został mu odebrany, "ponieważ organ, który próbował to zrobić, nie jest sądem".

Komitet Obrony Sprawiedliwości zorganizował konferencję w związku z przyjęciem przez Sejm projektu ustawy likwidującej Izbę DyscyplinarnąTVN24

Izba Dyscyplinarna przywróciła sędziego Juszczyszyna

Podczas rozmowy w programie "Jeden na jeden" przewodnicząca Pawełczyk-Woicka odniosła się też do sprawy olsztyńskiego sędziego Pawła Juszczyszyna. On z kolei został zawieszony w lutym 2020 roku po tym, jak - rozpatrując w listopadzie 2019 roku apelację w sprawie cywilnej - uznał za konieczne rozstrzygnięcie, czy sędzia nominowany przez nowo powstałą Krajową Radę Sądownictwa był uprawniony do orzekania w pierwszej instancji.

W związku z powyższym w wydanym postanowieniu nakazał Kancelarii Sejmu przedstawienie list poparcia kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa. Decyzję o zawieszeniu sędziego podjęła Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego. Pod koniec maja 2022 roku ta sama izba uchyliła jednak decyzję o zawieszeniu sędziego.

Przewodnicząca izby o tym, że postępowanie trwało zbyt długo

Dagmara Pawełczyk-Woicka tłumacząc tę decyzję, powiedziała, że "jeżeli chodzi o sędziego Juszczyszyna, to podjęliśmy pewne działania, związane z próbą lustracji w Sądzie Najwyższym, ponieważ niepokojące było to, że sędzia od kilku lat był zawieszony w czynnościach, a sprawa nie była rozstrzygnięta i uległa takiemu zawieszeniu"

- To jest niedopuszczalne - zaznaczyła.

Pawełczyk-Woicka: w sprawie sędziego Juszczyszyna podjęliśmy próbę lustracji w Sądzie Najwyższym
Pawełczyk-Woicka: w sprawie sędziego Juszczyszyna podjęliśmy próbę lustracji w Sądzie NajwyższymTVN24

Dodała, że pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska "odmówiła dostępu do dokumentów" w tej sprawie.

- Więc szukaliśmy tych dokumentów poprzez rozmowy z sędziami, przez analizę w biurze rzecznika dyscyplinarnego. Z tych informacji, które udało mi się zgromadzić, wynikało, że postępowanie wyjaśniające i dyscyplinarne na etapie rzecznika dyscyplinarnego co do osoby pana sędziego Juszczyszyna trwało rok, co było stanowczo za długie. Po roku wniosek o rozpoznanie tej sprawy wpłynął do Sądu Najwyższego i nie został zarejestrowany przez rok - opisała.

Pytana, czy jest to w takim razie forma sabotażu, Pawełczyk-Woicka odparła, że "takie były decyzje organizacyjne".

Mecenas Wawrykiewicz: sytuacja rodem z państw autokratycznych

- Jeśli chodzi o pana sędziego Juszczyszyna, to rozumiem z tej wypowiedzi dotyczącej neo-KRS, że zarówno neo-KRS, i ich akolici z Izby Dyscyplinarnej postanowili w jakiś sposób wykazać miłosierdzie w stosunku do pana sędziego, bo zbyt długo już przebywał na tym zawieszeniu i nie mógł orzekać - komentował na konferencji Komitetu Obrony Sprawiedliwości pełnomocnik Juszczyszyna, mecenas Michał Wawrykiewicz. - To jest oczywiście sytuacja rodem z państw autokratycznych, a nie z państwa demokratycznego, które kieruje się porządkiem prawnym

Dodał, że zgodnie z polską konstytucją, jakiekolwiek czynności w stosunku do sędziego może podjąć jedynie niezawisły i bezstronny sąd, "a nie Izba Dyscyplinarna, która tym sądem nie jest".

- Zarówno czynności podjęte czwartego lutego 2020 roku, kiedy pan sędzia został odsunięty od orzekania, jak i to jego przywrócenie, to są czynności niemające żadnego waloru prawnego. Mają jedynie walor faktyczny - że siłowo został odsunięty od orzekania i teraz może powrócić - stwierdził.

Juszczyszyn "ofiarą szykan"

Odniósł się też do faktu, że prezes sądu, w którym Juszczyszyn orzekał, zadecydował, iż zostanie on przeniesiony do innego wydziału i zanim wróci na salę rozpraw, będzie musiał wykorzystać zaległy urlop.

- Przecież nie kierowały tym potrzeby kadrowe, tylko szykana ze strony prezesa sądu. No i natychmiastowe przymusowe przesunięcie na urlop - stwierdził.

Komitet Obrony Sprawiedliwości zorganizował w piątek konferencję prasową w związku z przyjęciem przez Sejm projektu ustawy likwidującej Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego. Ma to otworzyć drogę do zaakceptowania Krajowego Planu Odbudowy dla Polski przez Komisję Europejską. Zdaniem członków Komitetu pieniądze nie będą jednak odblokowane, bo projekt nie realizuje warunków (tzw. kamieni milowych) postawionych Polsce przez Komisję Europejską.

Autorka/Autor:tm

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

O naszej decyzji zdecydowały osobiste zalety pana doktora - mówił Jarosław Kaczyński o powodach wyboru Karola Nawrockiego na kandydata PiS na prezydenta. - Uznaliśmy, że to najlepszy kandydat - mówił prezes PiS i przekonywał, że szef IPN "jest człowiekiem przenikliwym, człowiekiem zdrowego rozsądku".

PiS postawiło na Nawrockiego. Kaczyński: muszę wyjaśnić nasze motywy

PiS postawiło na Nawrockiego. Kaczyński: muszę wyjaśnić nasze motywy

Źródło:
TVN24

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Jego kandydaturę przedstawił historyk i publicysta, profesor Andrzej Nowak. - Jestem gotowy do tego, aby reprezentować wszystkich Polaków - zapewnił Nawrocki.

Na konwencji PiS ogłoszono "bezpartyjnego kandydata" na prezydenta

Na konwencji PiS ogłoszono "bezpartyjnego kandydata" na prezydenta

Źródło:
TVN24

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Broń jest coraz częściej w użyciu policji. Wynika to z sytuacji, które funkcjonariusza spotykają na swojej drodze i muszą tej broni dobywać i strzelać - powiedział były komendant poznańskiej policji i prywatny detektyw Maciej Szuba. Ocenił też, że obecnie funkcjonariusze odbywają zbyt mało treningów z posługiwania się bronią.

"Jedno jest wiadome, on nie chciał zabić. On miał służyć koledze, żeby go ochronić i uniemożliwić atak"

"Jedno jest wiadome, on nie chciał zabić. On miał służyć koledze, żeby go ochronić i uniemożliwić atak"

Źródło:
TVN24
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Po kilku zimnych dniach teraz czeka nas raptowny wzrost temperatury. Co w pogodzie czeka nas do końca listopada i jak zacznie się grudzień? Czy wróci mróz? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

- Mieszkam w stumetrowym domu, samotnie wychowuję dwoje dzieci. Dom podzielony jest na pół. Rodzice mają osobne liczniki. Oni płacą około dwieście złotych za prąd, a ja - mając fotowoltaikę - dwadzieścia tysięcy złotych - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Agnieszka z Rudy Kozielskiej. - Jeden z największych rachunków, o którym mam wiedzę wyniósł 80 tysięcy złotych, a mówimy o zwykłych domach - komentuje Izabela Dąbrowska-Antoniak, koordynator do spraw negocjacji przy prezesie Urzędu Regulacji Energetyki.

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

Źródło:
tvn24.pl

Przekaz o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi po raz kolejny wraca do sieci. Internauci twierdzą, że "Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi" i uchodźcy mogą liczyć na przywileje niedostępne dla "milionów Polaków". Przypominamy, dlaczego to twierdzenie jest nieprawdziwe.

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Szefowa sztabu generalnego kanadyjskiej armii generał Jennie Carignan skrytykowała publicznie kandydata na sekretarza obrony USA Pete'a Hegsetha, wysuniętego przez prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Ten jest zdania, że kobiety i mężczyźni nie powinni razem służyć w jednostkach frontowych.

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

Źródło:
PAP

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl

Urzędnicy z podkrakowskich Myślenic opiniowali wnioski fundacji, w której zarządzie zasiadała ich przełożona - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. Organizacja w ciągu niecałych trzech lat otrzymała kilkadziesiąt tysięcy złotych w miejskich dotacjach. W sprawie jest też wątek polityczny i przewrót przed wyborami.

Miejskie dotacje dla fundacji urzędniczki, wnioski oceniali jej podwładni. Kontrola NIK

Miejskie dotacje dla fundacji urzędniczki, wnioski oceniali jej podwładni. Kontrola NIK

Źródło:
tvn24.pl
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium