Wejście Polski do strefy Schengen nie zablokuje w żaden sposób przyjazdów do naszego kraju obywateli państw sąsiedzkich, w tym przede wszystkim z Ukrainy - zapewnia szefowa MZS Anna Fotyga.
Fotyga odniosła się w ten sposób do informacji "Gazety Wyborczej", że MSZ przygotowuje rozporządzenie, na mocy którego, nasi wschodni sąsiedzi będą musieli płacić 75 euro za otrzymanie polskiej wizy narodowej. Gazeta podkreśla, że to cena zaporowa, której nie stosuje żaden z głównych krajów UE.
Sąsiadów możemy wyłączyć z opłat
Anna Fotyga przyznaje, że w przypadku wizy narodowej długoterminowej (powyżej 90 dni) opłata ma rzeczywiście wynieść 75 euro. Jak jednak zauważa, zastosowane będą preferencje. - Wobec obywateli państw sąsiedzkich MSZ zamierza zastosować możliwość wyłączenia z opłat wizowych - podkreśla. Jak dodała, Polska dysponuje całym katalogiem narzędzi pozwalających prowadzenie preferencyjnej polityki wobec społeczeństw Europy Wschodniej.
Minister poinformowała, że jeszcze przed wejściem w życie umowy z Schengen Polska zamierza podpisać z Ukrainą umowę o ułatwieniach wizowych przewidującą zwolnienie z takich opłat 14 kategorii obywateli Ukrainy. W praktyce ma to, oznaczać, że ok. połowa obywateli tego kraju otrzymywałaby wizy bezpłatne.
"Gazeta Wyborcza": zaporowe stawki Według "GW", rozporządzenie o nowych stawkach opłat konsularnych jest przygotowywane w pośpiechu, by minister zdążyła je podpisać przed odejściem ze stanowiska w najbliższy piątek. Oprócz wiz narodowych, będą obowiązywały również wizy schengeńskie. Są one najwyżej trzymiesięczne, uprawniają do poruszania się po całym terytorium Unii. Dla Rosjan i Ukraińców mają kosztować 35 euro, dla Białorusinów i obywateli innych państw, które nie podpisały umowy z Brukselą - 60 euro.
Jednak cena wizy narodowej przeznaczonej dla osób mających pozwolenie na pracę w Polsce, dla studentów, dla ludzi mających w Polsce rodzinę albo groby bliskich to co innego. W sierpniu wiceszef MSZ Paweł Kowal zapewniał, że wizy narodowe będą tak tanie, jak się da, by po wejściu do Schengen nasz kraj pozostał nadal otwarty dla sąsiadów spoza UE, przede wszystkim ze Wschodu. Kowal mówił, że miękka polityka wizowa ma być rodzajem polskiej "soft power" - promocji demokracji i wartości europejskich w krajach postradzieckich.
Polska przystąpi do strefy Schengen w nocy z 20 na 21 grudnia br.
Źródło: PAP, Gazeta Wyborcza
Źródło zdjęcia głównego: TVN24