Mimo, że już jest bardzo ciepło, to w kolejnych godzinach możemy spodziewać się temperatur iście afrykańskich. - W całym kraju temperatura wzrośnie w czwartek jeszcze o przynajmniej 8, 10 stopni Celsjusza - prognozuje TVN Meteo. Eksperci radzą: - Opalajmy się z dużą ilością kosmetyków z filtrem i pamiętajmy o naszych zwierzakach!
Gdzie padnie rekord ciepła? Jak sobie radzić z takim żarem? Drodzy internauci, piszcie do nas i przysyłajcie zdjęcia oraz filmy. Słupek rtęci przekraczający skalę termometru, samochód grzęznący w roztopionym asfalcie, czy miejskie fontanny pełne szukających ochłody ludzi - najlepsze zamieścimy na stronie. Napiszcie też o swoim sposobie na przetrwanie morderczego upału. Czekamy na platformie Kontakt TVN24! kontakt@tvn24.pl
Żar leje się z nieba
"To rekord temperatury" - uważa Seweryn i na dowód przesyła zdjęcie z Chełmna, w którym o godzinie 10. na słońcu słupek rtęci sięgnął 47 stopni!
Natomiast w warmińsko-mazurskiej Ostródzie na termometrach skończyły się skale. Na zdjęciu z godz. 10:20 przesłanym przez Małgorzatę widać, że termometr już sobie nie radzi.
"Tak cieplutko jest już o 8:14 w Koluszkach" - napisała do nas Lidia, a jak spojrzymy na zdjęcie to jest rzeczywiście cieplutko, bo już 34 stopnie.
"W Lęborku piękne, czyste niebo, słoneczko świeci a teraz na termometrze 29 stopni, jednym słowem upał, rolety na oknach zasłonięte i nadal duszno w mieszkaniu... Pogoda w sam raz na plażę" - pisze pani Marta.
"Nie wyobrażam sobie jak mam dziś bronić pracę dyplomową w takim upale... Szczególnie w czarnym garniturze, szczególnie w samo południe" - skarży się z kolei pan Paweł z Katowic.
"Niedawno się obudziłam, a Toruń, gdzie mieszkam, już jest skąpany w gorącym słońcu poranka, a przecież dopiero jest 7 rano! Na szczęście w pracy mam klimatyzację, więc chyba najgorszy upał mnie ominie" - cieszy się pani Natalia.
Najcieplej na Dolnym Śląsku
W czwartek niemal cała Polska jest skąpana w słońcu, napływ zwrotnikowego powietrza z południa Europy powoduje, że na własnej skórze odczuwamy iście afrykańską aurę.
Termometry w cieniu mogą pokazać nawet 32 stopnie Celsjusza. Na słońcu będzie oczywiście dużo, dużo goręcej - odczuwalna temperatura może sięgać nawet 40-50 stopni.
Największy upał czeka na mieszkańców Dolnego Śląska. Najchłodniej - jeśli w ogóle można użyć takiego określenia - będzie na północy. W rejonie Zatoki Gdańskiej mają być "tylko" 24 stopnie. Upał złagodzi nieco wiatr.
Jak przetrzymać ten żar?
Upalna pogoda to radość dla turystów, nieco mniej szczęśliwi będą zapewne ci, którzy muszą pracować. Niezwykle wysoka temperatura jest niebezpieczna dla naszego zdrowia.
Unikajmy więc słońca, zwłaszcza w południe, nie zapominajmy o nakryciu głowy, pijmy dużo wody mineralnej. Małe dzieci, osoby starsze i mające problemy z zdrowiem lepiej, żeby zostały w domach, a w ostateczności wychodzili jedynie wcześnie rano i w godzinach wieczornych.
Pamiętajmy o zwierzakach!
Eksperci alarmują: Upalne dni to zmora dla naszych kudłatych ulubieńców. Wysokie temperatury źle znoszą psy i koty. - Pamiętajmy, żeby zapewnić zwierzętom stały dostęp do wody. Ta musi się znajdować w zacienionym miejscu - tłumaczy Stefania Kozłowska z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami - W dzień powinniśmy karmić je wyłącznie suchą karmą. Lepsze jedzenie mogą dostawać ewentualnie na noc.
Spacery tylko dwa razy dziennie
Kozłowska przestrzega przed pozostawianiem zwierząt w nagrzanych pomieszczeniach. - Zdarzają się przypadki zgonów, kiedy zwierzę zostało zamknięte na słońcu w samochodzie, a jego właściciele robili w tym czasie zakupu w supermarkecie - ostrzega przedstawicielka Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami i radzi, by z psami, które źle radzą sobie na słońcu, wychodzić tylko dwa razy dziennie - wcześnie rano i późno wieczorem, kiedy temperatury są niższe.
jk, bgr,eq//gak
Źródło: TVN Meteo, tvn24.pl, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24/shc.hu