Miniaturowe postaci ludzi pojawiły się w dziewięciu nadmorskich miejscowościach Belgii - są częścią instalacji artystycznej Isaaca Cordala pt. "Czekając na zmiany klimatu". Ustawienie rzeźb w weekend rozpoczęło tamtejszy festiwal sztuki współczesnej. "Dziwne rzeczy dzieją się na wybrzeżu Flandrii" - komentują gazety.
Figurki, z których każda ma nie więcej niż 25 cm wysokości, Cordal umieścił w dziewięciu miejscowościach belgijskiego wybrzeża. Przedstawiają ludzi w maskach gazowych, stojących w zanieczyszczonej wodzie, zasypanych piaskiem na brudnej plaży, klęczących w kałuży ropy, która wyciekła podczas katastrofy tankowca...
Figurki można oglądać w naturalnym środowisku. Są częścią instalacji artystycznej pt. "Czekając na zmiany klimatu", która jest nie tylko realistyczna, ale i dostępna dla każdego.
Wystawa wywołała duże zainteresowanie. Piszą o niej niemal wszystkie europejskie media.
- To mój komentarz na temat zmian klimatycznych. Przedstawia obawy związane z obojętnością i biernością ludzi wobec coraz bardziej pogarszającego się stanu naszego środowiska - tłumaczy belgijski artysta.
Wystawa jest częścią festiwalu sztuki współczesnej Beaufort04, który rozpoczął się w weekend. Potrwa do 30 września.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: materiały prasowe