W Bieszczadach, Tatrach i Beskidzie Niskim ciągle aktywne są żyjące tam niedźwiedzie. Z kolei nietoperze i gady po pierwszych tegorocznych przymrozkach zapadły w sen zimowy. Natomiast salamandry plamiste poszukują już miejsc zimowego odpoczynku.
Trzy niedźwiedzice z młodymi były widziane w podhalańskich wsiach. Zwierzęta buszują po śmietnikach, szukając resztek jedzenia.
- To tak jak z dzieckiem; jak dziecko lubi słodycze i czekoladki, ciężko je odrzucić, przegonić. Takie dziecko nie będzie nic innego jadło, tylko pójdzie w tym kierunku – tłumaczy Filip Zięba z Tatrzańskiego Parku Narodowego. Chociaż "ludzkie" jedzenie nie jest niedźwiedziom niezbędne do przeżycia, to smakuje im ono tak bardzo, że zwierzęta chętnie zapuszczają się do ludzkich siedzib w poszukiwaniu przysmaków.
Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego apelują o to, by nie zostawiać resztek jedzenia, zabezpieczać kosze na śmieci, ponieważ niedźwiedzie wchodzą coraz głębiej w tereny zurbanizowane.
– To jest właśnie ta rzecz, która je przyciąga, która będzie je stale nęciła. Sytuacja z biegiem czasu może być coraz bardziej niebezpieczna dla nas i dla niedźwiedzi – ostrzega Zięba.
Leśnicy przewidują, że niedźwiedzie powinny zapaść w sen zimowy za około trzy tygodnie.
Gady i płazy już śpią
- Salamandra plamista, czyli największy polski płaz ogoniasty, okres zimowy spędza w głębi ziemi. Od kilku dni szukające miejsc na zimowy sen salamandry można spotkać w lasach Podkarpacia - powiedział w czwartek rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek. Przypomniał, że salamandry niesprzyjającą dla nich porę roku spędzają m.in. w szczelinach skalnych.
Na zimowy odpoczynek udały się też gady, wśród nich m.in. żmije zygzakowate. - One również najbliższych kilka miesięcy spędzą w hibernacji pod ziemią. Na powierzchnię wyjdą dopiero w kwietniu, kiedy będzie już ciepło - zauważył rzecznik krośnieńskiej RDLP. W jaskiniach, szczelinach skał i dziuplach starych drzew zimową hibernację rozpoczęły także nietoperze. Wciąż aktywne są niedźwiedzie. - Nadal gromadzą one zapasy energetyczne przed zimowym zaśnięciem. Na razie nie odnotowaliśmy w związku z tym jakichś spektakularnych zdarzeń. Niedźwiedzie w zimową hibernację zapadają, gdy leży co najmniej około jednego metra śniegu i od wielu dni termometry w nocy wskazują temperatury znacznie poniżej zera stopni Celsjusza – zauważył Marszałek.
Na Podkarpaciu bytuje blisko 200 niedźwiedzi brunatnych; prawie 90 procent polskiej populacji. Są wszystkożerne; zapasy na zimę gromadzą przez cały rok. Żyją do 50 lat. Należą do najbardziej niebezpiecznych drapieżników w Europie. Dorosły osobnik waży około 200 kilogramów.
Autor: wini/jb / Źródło: TVN24 Kraków / PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24