Już od dawna wiadomo, że najlepszą regulacją rynków jest ich deregulacja. W czwartek, po drugim w ciągu tygodnia zawieszeniu notowań na chińskich giełdach, tamtejszy regulator finansowy zdecydował się odejść od tego typu praktyk. W piątek obydwa parkiety, z powodu których notowania zamrożono, rosną. Giełda w Szanghaju zyskała prawie 2 proc., w Shenzen 1,3 proc. Poprawa globalnych nastrojów udzieliła się także inwestorom w Europie, gdzie na otwarciu większość rynków optymistycznie zazieleniła się.